Aktualności
01.04.2012
Drugi komplet juniorów na wiosnę
Druga kolejka wiosenna i drugi komplet naszych drużyn juniorskich. W miniony weekend jednak nasi młodzi piłkarze musieli się bardziej napracować niż podczas inauguacji rundy wiosennej.
16. kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów Starszych
Jantar Ustka - Arka Gdynia 0:1 (0:1)
Bramka: Wardziński 6'
Arka: Kamola, Robakowki, Marcjanik, Krause, Stolc, Kwaśnik (60' Kuc), Seweryn, Kreft, Wesołowski(60' Patok), Wardziński, Patelczyk (60' Orczyk).
Po wysokim zwycięstwie w pierwszej kolejce wydawało się, że młodzi arkowcy pojadą do Ustki po łatwe zwycięstwo. Niestety musieli się naprawdę natrudzić by uzyskać skromną wygraną. Już w 6 minucie Maciej Wardziński po indywidualnej akcji dał gdynianom prowadzenie. Jak się później okazało był to jedyny gol w tym spotkaniu. Arka w sobotnim meczu przeważała przez dłuższy czas, lecz nie potrafiła strzelić kolejnych bramek z dogodnych sytuacji. Końcówka meczu była dosyć nerwowo, gospodarze mieli nawet dobrą okazję na wyrównanie, lecz groźne uderzenie zawodnika Jantara obronił Patryk Kamola. Małym usprawiedliwieniem dla żółto-niebieskich może być fakt, że w czasie meczu wiał porywisty wiatr, a stan boiska nie pozwalał na koronkowe akcje. Trenerzy po meczu byli zadowoleni jedynie z 3 punktów, jednakże oczekują od swoich podopiecznych zdecydowanie lepszej gry.
16. kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów Młodszych
Gryf Słupsk - Arka Gdynia 0:5 (0:3)
Bramki: Nalepa 31', 71', Kowalczyk 35', Fierka 39', 65'
Arka: Kędra, Stanuch (41' Maślak), Sztandar, Szur (60' Miotk), Dampc (60' Zambrowski), Nalepa, Mosiejko, Kowalczyk (41' Zenik), Formella, Mozler (51' Miastnikow), Fierka.
W drugim meczu na wiosnę juniorzy młodsi Arki wysoko wygrali na wyjeździe z Gryfem Słupsk. Zespół Arki od początku meczu posiadał przewagę, ale dopiero w 31 minucie zdobył pierwszą bramkę. Michał Nalepa zdobył gola bezpośrednio z rzutu wolnego. W ciągu kolejnych ośmiu minut Arkowcy stworzyli kilka dobrych sytuacji, z których wykorzystali dwie, a uczynili to: Paweł Kowalczyk i Michał Fierka. Po przerwie żółto-niebiescy grali coraz pewnie stwarzając sobie kolejne sytuacje, niestety w niektórych zabrakło im precyzji lub zachowania zimnej krwi. W rezultacie dwie akcje zakończyły się celnymi trafieniami Fierki i Nalepy.
mocny
Copyright Arka Gdynia |