Aktualności
31.05.2011
Juniorzy: komplet punktów w Gdańsku z Polonią
Komplet punktów przywiozły z Gdańska obie drużyny juniorskie Arki. Zarówno juniorzy starsi jak i młodsi pokonali rywali bez straty bramki. Za tydzień już ostatnia kolejka sezonu zasadniczego.
Polonia Gdańsk - Arka Gdynia (juniorzy starsi) 0:4 (0:2)
Bramki: 26' Orczyk, 28', 47', 54' Danielowski
Arka Gdynia: Szymkowiak, Lewandowski, Haberka, Domaschke, Wesserling, Króll (65' Krause), Janiak (60' P.Szulc), Nawrocki, Ochrymiuk, Danielowski, Orczyk.
Po ostatnich słabszych występach trenerzy Arki liczyli na dobry występ podopiecznych z Polonią w Gdańsku. Gdynianie zwyciężyli 4:0 po dobrej grze. Kluczem do zwycięstwa były zabójcze prostopadłe podania otwierające drogę do bramki rywala. Pierwsza bramka padła w zamieszaniu podbramkowym, w którym największym sprytem wykazał się Sebastain Orczyk. Dwie minuty później, po prostopadłym podaniu Michała Ochrymiuka, skutecznie akcję wykończył Mikołaj Danielowski. Ten sam zawodnik jeszcze dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców, kolejno w 47 minucie po podaniu Mateusza Wesserlinga oraz w 54' minucie po prostopadłym podaniu Michała Nawrockiego. Zdecydowane zwycięstwo gdynian, chociaż wynik mógł być zdecydowanie wyższy, gdyby obaj strzelcy bramek dla Arki wykorzystali kolejne dogodne sytuacje bramkowe.
Polonia Gdańsk - Arka Gdynia (juniorzy młodsi) 0:2 (0:1)
Bramki: 2', 73' Kreft
Arka Gdynia: Kamola, Robakowski, Marcjanik, Stolc, Wesołowski, Gałecki, Kwaśnik, Kreft, Patelczyk, Wardziński, M.Szulc.
Mecz od początku ułożył się po myśli Arkowców. Już w 2 minucie nasi gracze przejęli piłkę w środkowej strefie boiska, Michał Gałecki idealnie dograł do Mikołaja Krefta, który w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. Niestety szybko zdobyta bramka wprowadziła rozluźnienie w zespole, które przeciwnik mógł wykorzystać w ciągu kolejnych 10 minut. Po tym okresie słabszej gry zawodnicy Arki przejeęi inicjatywę, dłużej utrzymywali się przy piłce, zmuszając ambitnie grających polonistów do większego wysiłku. Pomimo kilku dogodnych sytuacji dla Arki, dopiero w 73 minucie celnym strzałem zza pola karnego popisał się Kreft.
mocny
Copyright Arka Gdynia |