Aktualności
22.09.2013
Spodziewane zwycięstwa juniorów (relacje)
Nie było niespodzianek w meczach naszych juniorów. Obie żółto-niebieskie jedenastki wysoko pokonały swoich rywali i zainkasowały po komplecie punktów. W przypadku juniorów młodszych było to najwyższe zwycięstwo w tym sezonie. Natomiast juniorzy starsi pierwszy raz wygrali mecz wyjazdowy.
Centralna Liga Juniorów - 5. kolejka:
Elana Toruń - Arka Gdynia 0:4 (0:3)
Bramki: Godula 8', Fierka 29', Sztandar 32, Reguski 75'
Arka: Kotkowski (60' Piotrowski), Godula, Sztandar, Szur, Borski (37' Kupczyk), Regulski, Bach, Nowakowski, D.Tomczak (16' Koziara), Bartlewski, Fierka (70' Patok).
Niedzielny mecz juniorów starszych z Elaną był jednostronnym widowiskiem. Ostateczny rezultat to najniższy wymiar kary dla torunian, którzy tak naprawdę ani razu nie zagrozili bramce Arki. Arkowcy na samym początku ustawili sobie cały mecz strzelając gola już w 8 minucie. Strzelcem okazał się Kamil Godula, a asystę zaliczył Michał Fierka.W 29 minucie to Michał Fierka strzelił bramkę po podaniu Przemysława Szura. Chwilę później było już 3:0 po golu Michała Sztandara. Wyniki meczu na kwadrans przed końcem spotkania ustalił Patryk Regulski.
Partnerem Młodej Arki jest deweloper SEMEKO
oraz pozostali Sponsorzy Młodej Arki!
Pomorska Liga Juniorów Młodszych - 6. kolejka:
Arka Gdynia - KP Starogard Gdański 9:1 (2:1)
Bramki: Majewski 10', 36', 43', 50', 56', Hebel 54', Pobłocki 60', Cąkała 73', 74' - ??? 20'
Arka: Kucharsk, Pobłocki, Skrzypczak (60' Antończak), Obarzanek, Izdebski, Gałecki, Eggert (60' Cąkała), Wańczuk (41' Niciński), Jankowski (32' Gabor), Hebel, Majewski.
W sobotę juniorzy młodsi rozgromili rówieśników ze Starogardu Gdańskiego. Od początku arkowcy uzyskali dużą przewagę. W 10 minucie, po ładnej akcji prawą stroną, bramkę na 1:0 zdobył Maciej Majewski. W ciągu następnych dziesięciu minut Arka stworzyła sobie trzy dogodne sytuacje do podwyższenia rezultatu, ale zabrakło skuteczności. Niestety niewykorzystane sytuacje zemściły się i w 20 minucie, po indywidualnym błędzie naszego zawodnika, goście doprowadzili do remisu. Po stracie bramki arkowcy natychmiast rzucili się do ataku celem odzyskania prowadzenia. Udało im się to na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy, za sprawą drugiego trafienia Majewskiego (w sumie strzelił 5 goli w tym meczu). Po przerwie gdynianie jeszcze bardziej przyspieszyli grę, dzięki czemu tworzyli liczne sytuacje bramkowe, z których zdobyli aż 7 bramek.
mocny
Copyright Arka Gdynia |