TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

24.02.2012

W Turcji dziś bez bramek. Arka- FC Shirak 0:0

Arka rozgrywała dziś drugi sparing podczas zgrupowania w Turcji.  Jej przeciwnikiem był FC Shirak - trzykrotny mistrz Armenii, który w minionym sezonie zajął siódme miejsce w ormiańskiej Premier League.
 
Sparing:
 
Arka - FC Shirak 0:0
 
Arka: Szromnik - Tomasik, Brodziński, Jarun, Bochenek - Radzewicz (63' Kuklis), Kasperkiewicz (63' Jarzębowski),  Radosavljevic, Górski (75' Flis), Jędrzejowski - Nwaogu (65' Surdykowski)
 
żółte kartki: Brodziński, Radzewicz, Tomasik
czerwona kartka: Nwaogu (65' za dwie żółte)
 

Tym razem w odróżnieniu do pierwszego meczu nie zanotowaliśmy bramek. Pierwszą sytuację w meczu mieli przeciwnicy Arki, lecz w 5 min. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzał zawodnika FC Shirak minął słupek bramki Michała Szromnika.

 

W 12 min mieliśmy dłuższą przerwę spowodowaną kontuzją jednego z graczy ormiańskich. Po niej przewagę zaczęli uzyskiwać żółto-niebiescy.  W 20 min. dośrodkowanie z rzutu rożnego Marcina Radzewicza trafiło na głowę Piotra Kasperkiewicza lecz piłka minimalnie minęła bramkę rywali.

 

W 24 min Charles Nwaogu przeprowadził lewą stroną 30 metrowy rajd  zakończony podaniem w pole karne. Tam do  piłki dopadł Radzewicz, którego strzał instynktownie obronił bramkarz FC Shirak. Po tej akcji mieliśmy rzut rożny wykonywany przez Piotra Tomasika, po którego dośrodkowaniu testowany młody napastnik Legii  Maciej Górski strzelił głową nad bramką.

 

W 30 min mieliśmy ponowne dośrodkowanie Tomasika, tym razem z rzutu wolnego, lecz do piłki będąc już tylko przed bramkarzem nie doszedł Bartosz Brodziński, po czym futbolówka odbijając się od słupka wyszła poza boisko. Wydawało się że bramka musi paść dwie minuty później. Ponownie zagranie Tomasika z wolnego trafiło wprost na nogę stojącego 5 metrów przed bramką Kasperkiewicza, lecz ten przeniósł piłkę ponad bramką.

 

Ostatni kwadrans pierwszej połowy to trochę chaosu w grze i wzajemnych fauli z obu stron.

 

W II połowie w 65 min w polu karnym Ormian miała miejsce kontrowersyjna sytuacja. Ewidentnie podcięty został Nwaogu, lecz sędzia dał mu żółtą kartkę za...symulowanie. Charles nie mógł pogodzić się z tą decyzją i w konsekwencji protestów przeciw decyzji arbitra otrzymał od niego drugą żółtą, a w efekcie czerwoną kartkę i musiał opuścić plac gry. Zgodnie z zasadami sparingów wszedł w jego miejsce Janusz Surdykowski i Arka grała w komplecie. 

 

W 63 min wprowadzony chwilę wcześniej Piotr Kuklis zagrał dwójkową akcję z Radosavljevicem , który z pierwszej piłki oddał strzał z pola karnego tuż nad spojeniem bramki Ormian. W 72 min niezwykle aktywny Tomasik dwukrotnie stworzył zagrożenie dośrodkowaniami do Górskiego, ale strzały tego ostatniego dwukrotnie zblokowali obrońcy Ormian.

 

W 76 min także wyróżniający się w tym meczu Patryk Jędrzejowski wystawił piłkę Bartoszowi Flisowi, który groźnie strzelił, ale ponownie zawodnicy FC Shirak ratowali się blokiem. W 81 min mieliśmy najgroźniejszą akcję Ormian. Podanie Jaruna przechwycił zawodnik Shiraka i popędził na bramkę Arki. Szromnik wyszedł poza pole karne, napastnik go minął jednak znakomicie znalazł się w tej akcji Brodziński, który zdążył z interwencją i czystym wślizgiem zapobiegł utracie bramki.

 

W 87 min.  mieliśmy szybką kontrę Arki. Flis „wypuścił“ Surdykowskiego, ten strzelił z ostrego kąta, lecz bramkarza ormiański był na posterunku.

 

Rywale Arki w końcówce mieli jeszcze swoją sytuację na zdobycie bramki, na szczęście  Brodziński wraz ze Szromnikiem umiejętnie uniemożliwili oddanie celnego strzału  po ich groźnej kontrze.

 

Mecz mimo braku goli mógł się podobać, a w Arce dobrze wypadli wszyscy testowani zawodnicy. Widać, że  konkurencja sprzyja także dobrej jakości gry. Cieszy także powrót na boisko Piotra Kuklisa, który miał przerwę z powodu kontuzji.

 

Dla Arki był to drugi remis podczas przygotowań do rundy wiosennej. Bilans do tej pory to: 5 zwycięstw - 2 remisy - 3 porażki, bramki 20:13

 

Arka po 3 przegranych rozegrała więc już siódme spotkanie bez porażki. Przypomnijmy, że Arka rozegra jeszcze w poniedziałek 27 lutego w Turcji sparing z ukraińskim FC Gelios (Helios) Charków.

 

 

Na podstawie relacji naszego wysłannika Arkadiusza Skubka - tomryb.

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia