We wtorek rano żółto-niebiescy udali się w 5 dniową wyprawę na środowy mecz pucharowy do Ostrowca oraz sobotnie spotkanie w Krakowie.



Po sukcesie jakim jest ogranie lidera w klubie rozdzwoniły się telefony z różnych redakcji i jak stwierdził trener taka "ucieczka" z powrotem do pracy jest najlepszym lekarstwem na szum medialny. Przypomnijmy, że Arka ostatnio lidera rozgrywek ograła w ...marcu tego roku wygrywając z Wisłą w Krakowie 1:0.

Teraz chcielibyśmy aby po takim sukcesie nastąpiła kontynuacja w postaci punktów na boisku...najsłabszej do tej pory drużyny jaką jest w tej chwili Cracovia. Wiadome jest jednak, że "Pasy" na otwarcie nowego stadionu zagrają z determinacją i Arka będzie musiała znowu zagrać "swoją piłkę" od początku do końca aby się im przeciwstawić. Do tego spotkania jeszcze wrócimy, najpierw jednak liczymy na zwycięstwo z KSZO i awans do 1/8 Pucharu Polski.

Taki cel przyświeca także trenerowi Dariuszowi Pasiece, który przed wyjazdem powiedział:

Mecz ligowy to już historia. Oczywiście zagraliśmy tak jak sobie wyobrażałem od początku do końca. Zespół sam zobaczył iż realizując założenia taktyczne gra się po prostu ...łatwiej. Optymizm mamy zawsze i przed każdym meczem, ale reszta jest wynikiem pracy i konsekwencji nad czym ciężko pracujemy i musimy pracować dalej. Na tym meczu liga się nie zakończyła. Nie świętujemy, zdobyliśmy ważne 3 punkty i idziemy dalej.

Do Ostrowca jedziemy po awans. Nie odpuszczamy pucharu. On jest oczywiście niejako "po drodze" do Krakowa, ale niezależnie od składu jaki wystawię, a kilku zawodnikom dam odpocząć nie wyobrażam sobie sytuacji, w której moglibyśmy przegrać. Na pewno przeciwnik się na nas "spręży" , tak jest zawsze w rozgrywkach pucharowych, ale mimo tego oczekuję od mojej drużyny awansu.

Do autokaru wsiadło 19 zawodników. Z kadry zabrakło kontuzjowanych Roberta Bednarka i Adriana Sulimy. Na miejscu pozostał do dyspozycji trenera Dariusza Mierzejewskiego bramkarz Michał Szromnik. Szansę gry na pewno otrzyma Giovani Duarte, który w meczach ME zdobył już dwie bramki.



Z zespołem pojechał Maciej Szmatiuk, aby być pod okiem koordynatora sztabu medycznego Marka Gaduły. Maciek przechodzić będzie zabiegi rehabilitacyjne i cierpliwie czekać na ich efekty.

Oto zawodnicy, których do dyspozycji będzie miał trener Dariusz Pasieka.

Bramkarze
33 Norbert Witkowski
39 Hieronim Zoch

Obrońcy
2 Ante Rozic
8 Michał Płotka
13 Piotr Robakowski
20 Emil Noll
22 Marciano Bruma
37 Wojciech Wilczyński

Pomocnicy
7 Paweł Zawistowski
10 Marcin Budziński
19 Miroslav Bożok
25 Filip Burkhardt
31 Paweł Czoska
36 Denis Glavina

Napastnicy
11 Tadas Labukas
18 Giovani Duarte
21 Joseph Mawaye
26 Rafał Siemaszko
27 Mirko Ivanovski

tomryb