TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

06.10.2006

Pogoń lepsza od Arki w sparingu (Gazeta Wyborcza)

Przy pustych trybunach "brazylijska" Pogoń Szczecin nie dała szans mocno osłabionej gdyńskiej Arce
Piłkarze Arki nie mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek po zasłużonym remisie z Cracovią. Dostali dwa dni wolnego, ale od wtorku ostro zabrali się do pracy. Wprawdzie w ten weekend Orange Ekstraklasa pauzuje ze względu na mecz reprezentacji Polski z Kazachstanem w ramach eliminacji do mistrzostw Europy, ale trener Wojciech Stawowy od początku mówił, że nie chce, aby jego piłkarze wypadli z meczowego rytmu.

- Musimy grać regularnie i doskonalić system gry, nad którym cały czas pracujemy - podkreślał Stawowy. A jest co trenować, bo choć Arka jest ostatnio w niezłej formie (wygrała u siebie z Zagłębiem Lubin 3:0 i zremisowała z Cracovią 1:1, a nie przegrała już pięciu kolejnym meczów), to mankamentów w jej grze wciąż nie brakuje. Czasu jest jednak sporo, następny ligowy mecz gdynianie rozegrają dopiero 14 października z Groclinem Grodzisk Wielkopolski (Gdynia, stadion GOSiR przy ul. Olimpijskiej, godz. 18).

Jednym z elementów przygotowań do tego spotkania był piątkowy sparing z Pogonią Szczecin, który rozegrany został w Szczecinku. W ligowej potyczce pomiędzy tymi drużynami padł bezbramkowy remis. Tym razem Arka zagrała jednak bardzo osłabiona. Zabrakło lekko kontuzjowanych Grzegorza Nicińskiego, Bartosza Ławy, Janusza Dziedzica i Krzysztofa Sobieraja. Wszyscy będą jednak gotowi na mecz z Groclinem.

Ich zastępcy spisali się słabo, przegrywając z Pogonią 0:2. Początkowo mieli nawet niewielką przewagę, prowadzili grę, ale potem było już gorzej. Dobrze grająca Pogoń zaczęła przejmować inicjatywę. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i krótkim zamieszaniu Ze Roberto wyprowadził "Portowców" na prowadzenie. Arka próbowała szarpać, ale zrywy pojedynczych piłkarzy nie przynosiły efektów. W końcówce arkowcy znowu przycisnęli. Gra zaczęła się układać, wydawało się, że Pogoń słabnie. Nic z tego. Nadzieja na remis prysła dwie minuty przed końcem meczu. Elton przejął piłkę odbitą przez obrońców i ustalił wynik spotkania na 2:0 dla Pogoni.

Michał Sielski







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia