Aktualności
10.08.2019
4. liga: Arka wygrywa w Gdańsku na otwarcie rozgrywek
Wyśmienicie sezon rozpoczęli piłkarze Arki II. Żółto-niebiescy pokonali na wyjeździe w derbowym spotkaniu drugi zespół Lechii Gdańsk 2:0!
Lechia II - Arka II Gdynia 0:2 (0:1)
Bramki: Wilczyński 13', Kolev 65'
Arka II: Staniszewski, Talaśka, Marić, Blok, Wawszczyk, Goyke (71' Urbański), Cvijanović, Szałecki (80' Lisiecki), Wiśniewski (86' Jahn), Wilczyński (76' Faltyński), Kolev
Żółte kartki: 70' - Kolev 89'
Arkowcy w derbowym spotkaniu w Gdańsku mieli do wyrównania rachunki z minionego sezonu. Wówczas wyjściową "11" gdańszczan tworzyli w całości ekstraklasowi piłkarze Piotra Stokowca, którym udało się zdobyć o jedną bramką więcej. Tym razem po końcowym gwizdku więcej radości mieli żółto-niebiescy.
Po początkowych minutach, które rozgrywane były głównie w środku pola, skuteczne strzelanie rozpoczęli Arkowcy. W 13 min. po kombinacyjnie rozegranym rzucie wolnym Cvijanović odegrał do wbiegającego Jakuba Wilczyńskiego, który pokonał Zlatana Alomerovicia i wyprowadził Arkę na prowadzenie. Tego, mimo kilku prób rywali, nie oddaliśmy do końca pierwszej części gry. Gospodarze w tym okresie stwarzali sytuacje bramkowe głównie po stałych fragmentach gry. Groźnie atakowali głównie lewą flanką, gdzie grał Žarko Udovičić.
Po przerwie Lechia walczyła i starała się wyrównać, ale to Arka stwarzała groźniejsze sytuacje Na drugiego gola piłkarzy z Olimpijskiej czekać trzeba było 20 min. drugiej części gry. Wtedy to, w 65 min., celnym trafieniem popisał się Kolev. Pod koniec spotkania piłkarze prowadzeni przez trenera Wilczyńskiego mogli dobić rywali, ale w dobrych okazjach Faltyńskiego i Jahna zabrakło nieco skuteczności. Niezależnie od tego, wyjazdowe zwycięstwo w 1. kolejce 4. ligi RWS Investment Group ucieszyło zarówno kibiców, jak i trenera:
Trener Robert Wilczyński po meczu:
- Każde zwycięstwo cieszy, ale to z Lechią szczególnie. Był to szybki mecz, ciekawy dla kibiców. Nasze zwycięstwo było zasłużone i poprała je dobra gra. Chcieliśmy zadedykować je Krystianowi Szopie "Szopenowi", który jest Arkowcem z krwi i kości. Mocno nas dopingował z dalekiej Islandii, gdzie obecnie gra.
Copyright Arka Gdynia |