Aktualności
13.09.2012
Piotr Tomasik: Na Flotę "bez napinki"!
Myślę, że przede wszystkim we Flocie gra się bez presji. To duży plus. Z drugiej strony jest tam dobry klimat do grania i to sprzyja wynikom. Z reguły pierwsza runda jest tam zawsze udana, tak było podczas mojego pobytu, potem na wiosnę te rezultaty są jednak słabsze. Nie ma presji awansu. Mimo zmian w składzie te wyniki są jednak wciąż bardzo dobre, ale nasza w tym teraz głowa, aby im je trochę zepsuć.
Po kolejnej przerwie wracacie do gry. Po drodze była „mała burza“ jakim było odejście Charliego.
Tak, życie toczy się dalej. Nic się nie zmienia. Myślę, że ta sytuacja już żadnego wpływu na mecz z Flotą mieć nie będzie. Charles odszedł, ale pretensje może mieć tylko do siebie. Na pewno dla wszystkich jest to jakaś nauczka. Myślę, że teraz gdy trener wyznaczy kolejność strzelania nie będzie samowolek. Najpierw jednak trzeba będzie tego karnego wywalczyć, bo akurat ich nigdy nie mamy zbyt dużo...
Wrócił Piotr Kuklis. Zmieni to w jakimś stopniu sposób gry Arki?
To w tej chwili będzie decyzja trenera. To, że Piotr wrócił, to bardzo dobra sytuacja. Takiego zawodnika nam teraz brakowało. To wzmocni nasze morale i nasze siły w ofensywie. Mówiło się głośno, że Arka się osłabiła. Jednak ja uważam, że teraz trener ma praktycznie na każdej pozycji po dwóch zawodników do wyboru. Cały czas może manewrować składem. Ja mogę grać na lewej obronie, w pomocy. Może grać na lewej pomocy także Piotr. Jego powrót zwiększa rywalizację w naszej drużynie i może to wyjść nam tylko na dobre.
Jak oceniasz swoją dotychczasową grę?
Na pewno nie jestem jeszcze w optymalnej formie. Gdyby tak było podejmowałbym na boisku lepsze decyzje z większą korzyścią dla zespołu. Czasami czegoś brakowało, aby oddać celny strzał lub lepiej podać. Tak na razie nie było, ale mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej.
W ub. sezonie grając w obu zespołach zdobyłeś 9 bramek (5 we Flocie i 4 w Arce – przyp. red.). Na razie masz czyste konto mimo, że okazji nie brakowało...
Wiadomo, każdy zawodnik chce grać i strzelać bramki. U mnie na początku tego sezonu nie jest z tym najlepiej. Taki mecz z Flotą jest jednak dobrą okazją do tego aby coś zmienić. Pracuję także na treningach aby zacząć lepiej grać i strzelać. Mam nadzieję, że w tym meczu uda mi się coś strzelić i wygramy odnosząc historyczną wygraną nad Flotą (Arka w lidze nie wygrała jeszcze z Flotą – przyp. red.)
No właśnie, w ub. sezonie tam było dla Floty 1:0, w Gdyni remis 1:1. Zaliczyłeś asysty przy bramkach dla... Floty i Arki... Masz patent na te mecze?
Obecnie gdy Arka gra z Flotą to mecz taki ma swój dodatkowy smaczek. W tym sezonie mogą to być bramki, ale obie dla Arki ... (śmiech). Chciałbym jednak powiedzieć, że podejdziemy do tego meczu bez „ciśnienia‘ i „napinki“. Ważne są 3 punkty, chcemy w końcu wygrać, piąć się w górę tabeli, kolejka po kolejce . To jest dla nas priorytetem. Czasem gdy się za bardzo spina potem skutki są odwrotne.
Jak oceniasz start Arki i sam początek ligi. Na razie obok Floty w czołówce są Zawisza i Cracovia. To faworyci do awansu?
Mówi się, że jesteśmy w małym dołku, ale przecież przed sezonem raczej mówiło się o lokatach w przedziale 5-10. Mamy młody zespół, który ma się „budować“ . Pierwsze dwa mecze pokazały, że stać nas na dobrą grę. Teraz pechowo straciliśmy wygraną z Kolejarzem i przegraliśmy w końcówkach. Suma szczęścia zawsze wychodzi na zero, więc teraz może do nas ono wróci i w kolejnym meczu to my strzelimy bramkę w 90 min i cieszyć się będziemy z 3 punktów.
Co do czołówki ligi to Flota będzie walczyć na miarę swoich możliwości , mieli także dobry układ spotkań. Poczekajmy na ich mecze z silniejszymi zespołami. Cracovia także dobrze się zaprezentowała, mimo to także pogubiła punkty. To dopiero 6 kolejek aby już wskazywać faworytów rozgrywek. Miejmy nadzieję, że Arka także w tym czubie tabeli będzie.
Życzymy więc tego marszu w górę tabeli Tobie, całej drużynie i kibicom już od meczu z Flotą!
rozmawiał: tomryb
Copyright Arka Gdynia |