Aktualności
04.11.2011
Przed inauguracją rundy rewanżowej w Poznaniu.
Dzisiejszy trening odbył się na bocznym boisku GOSiR. Tradycyjnie mimo sporego zainteresowania „inauguracją rundy wiosennej” ze strony obecnych przy linii bocznej mediów, trener Petr Nemec przeznaczył te zajęcia na przećwiczenie kilku elementów taktycznych.
Po intensywnej rozgrzewce nie zabrakło treningu z zakresu rozgrywania i doskonalenia stałych fragmentów gry. To odbywało się na jednej połowie boiska, na drugiej natomiast mieliśmy mini gierkę 6na6.
Ważną dla trenera decyzją i tym, co cały czas układa sobie w głowie jest kwestia zastąpienia w tym meczu pauzującego za kartki kapitana Sławomira Mazurkiewicza, co przy nieobecności od dłuższego czasu Omara Jaruna ogranicza manewry w bloku defensywnym. Być może, więc doczekamy się kolejnego debiutu w zespole seniorów, jakim byłby występ Bartosza Brodzińskiego. Ten sezon pod tym względem niezależnie od tego będzie na pewno rekordowy. Istnieją także inne warianty, które na to spotkanie przygotowuje trener Nemec.
Nie pojedzie także do Poznania inny „kartkowicz” Bartek Niedziela, natomiast powrotu do kadry meczowej w takim przypadku mogą spodziewać się Paweł Czoska i Ensar Arifović, ostatnio leczący uraz mięśnia. Mimo mniejszego udziału w części zajęć do dyspozycji trenera wbrew zapowiedziom niektórych mediów będzie Marcin Juszczyk.
O tym jak będzie „ciężko” na boisku drużyny , w której zmienił się trener i która także podobnie jak Arka miała spore ambicje przed sezonem mówił nam po dzisiejszym treningu Damian Krajanowski.
Na pewno oba zespoły chciały mieć w tym momencie więcej punktów i wyższe pozycje. Nam na początku nie Szlo, od meczu z Zawiszą wszystko zaczęło się dobrze układać, jednak w ostatnim meczu z Pogonią została przerwana nasza świetna passa. Ten mecz analizowaliśmy i wyciągnęliśmy wnioski. Początek tamtego meczu należał do Pogoni, potem my mieliśmy przewagę. To nas może nieco uśpiło, poczuliśmy się zbyt pewnie i gospodarze dwa razy wykorzystali nasze proste błędy i brak komunikacji. Na pewno nie możemy tego w Poznaniu powtórzyć. Co do Warty, takie mecze po zmianie trenera mobilizują, każdy będzie chciał się pokazać. My nie patrzymy jednak na ich problemy i jedziemy odrobić stracone punkty w Szczecinie. Jeśli zagramy tak jak w kilku poprzednich meczach, to o wynik jestem spokojny. Nie chcemy wracać do Gdyni z pustymi rękami.
Jutro po południu Arka wyjedzie na spotkanie inaugurujące rundę rewanżową w Poznaniu. Przypomnijmy, że mecz w Gdyni zakończył się remisem 0:0.
tryb
Copyright Arka Gdynia |