Aktualności
11.04.2011
Juniorzy: Zgodnie po 4:0 z KP Starogard Gdański
Bez większych kłopotów nasi juniorzy odnieśli zwycięstwa w meczach 17. kolejki Pomorskiej Ligi Juniorów. Nie dali szans zawodnikom KP Staragard Gdański wygrywając zgodnie po 4:0.
Arka Gdynia (juniorzy starsi) - KP Starogard Gdański 4:0 (4:0)
Bramki: Mokwa 10', Ochrymiuk 11', 32', 'Ziętarski 40'
Arka Gdynia: Szromnik (70' Szymkowiak) Kleser, Haberka, Pionk, Mokwa (45' Domaschke), Wesserling (60' Kiernozek), Nawrocki, Ochrymiuk, Orczyk (60' Orczyk), Ziętarski, Paprocki (45' Janiak).
Nie do zatrzymania są juniorzy starsi Roberta Wilczyńskiego. Odnieśli już siedemnaste kolejne zwycięstwo w lidze, łatwo pokonując zawodników ze Starogardu Gdańskiego. Wynik spotkania został ustalony już do przerwy. Zdobywanie goli zaczął Tomasz Mokwa, jego mocne uderzenie na bramkę po rykoszecie wpadło do siatki rywali. Zaledwie minutę później Michał Ochrymiuk wykorzystał podanie Marka Paprockiego. Ten sam zawodnik w 32 minucie podwyższa rezultat meczu na 3:0. Na 5 minut przed końcem pierwszej połowy Robert Ziętarski ustalił wynik pierwszej połowy. W drugiej połowie więcej bramek już nie padło, zepchnięta do defensywy drużyna ze Starogardu broniła się skuteczniej niż w pierwszych 45 minutach. Wysokie prowadzenie do przerwy najwyraźniej uśpiło gospodarzy, którzy w drugiej połowie razili swoją nieporadnością. Niby zwycięzców się nie sądzi ale trenerzy Arki nie byli zadowoleni z postawy swoich podopiecznych w drugiej odsłonie.
Arka Gdynia (juniorzy młodsi) - KP Starogard Gdański 4:0 (1:0)
Bramki: Danielowski 32', 70', Patelczyk 42', Seweryn 75'
Arka Gdynia: Kamola, Malinowski (15' Patelczyk), Marcjanik, Stolc, Wesołowski, Piechowski, Matys (51' Mozler), Kwaśnik, Seweryn, Danielowski, Wardziński.
Od początku meczu zawodnicy Arki osiągnęli lekką przewagę. Efektem tego były trzy dogodne sytuacje bramkowe (w tym dwie sytuacje sam na sam z bramkarzem), niestety nie zostały one wykorzystane. Z minuty na minutę wzrastała jednak przewaga Arkii ale szwankowała skuteczność pod bramką rywali. Dopiero w 32 minucie, po akcji prawą stroną, dokładne podanie w pole karne otrzymał Mikołaj Danielowski, który ograł obrońcę i z 12 metrów oddał celny strzał do bramki. Dwie minuty po przerwie Arkowcy podwyższyli wynik na 2:0. Bramkę zdobył Dawid Patelczyk po bardzo ładnej akcji lewą stroną i dokładnym podaniu obrońcy Kewina Wesołowskiego. Po tym golu Arka osiągnęła już zdecydowaną przewagę, w efekcie strzelając jeszcze dwie bramki w końcówce spotkania. Zwycięstwo cieszy ale mogło być jeszcze okazalsze gdyby była lepsza skuteczność w ataku. Na pewno jest to element gry nad którym młodzi Arkowcy muszą szczególnie popracować w najbliższym czasie.
mocny
Copyright Arka Gdynia |