TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

08.10.2010

Amerykanin pod obserwacją

Po meczu z Polonią, w czwartek Arka powróciła do treningów z piłkami. Na bocznym boisku GOSiR stawiło się osiemnastu piłkarzy, w tym dwóch bramkarzy i jedna nowa postać.

Materiał z treningu do obejrzenia w : ARKA TV.

Na przedpołudniowym treningu zabrakło Andrzeja Bledzewskiego i Michała Szromnika, lecz ich nieobecność na szczęście nie była podyktowana niedyspozycją zdrowotną, lecz decyzją sztabu szkoleniowego, który postanowił równomiernie rozkładać siły swoich bramkarzy i zaprosić ich na zajęcia popołudniowe.





Pośród piłkarzy z pola pojawił się nowy zawodnik, któremu trener Pasieka będzie się przyglądał w trakcie najbliższych treningów. Jest nim Amerykanin Brian Ackley, grający na pozycji napastnika. Kandydat do gry w naszym zespole urodził się 27. 09. 1986 r. w stanie North Carolina w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończył Indiana University. Ostatnie pół roku spędził w klubie z Nowej Zelandii Auckland City FC. Ackley mierzy 183 cm i waży ok. 63 kg.



Po krótkiej rozgrzewce, trener Witt zarządził od razu przejście do ćwiczeń z piłkami, na co Arkowcy poświęcili ok. pół godziny. Potem wszyscy zostali podzieleni na grupy pięcioosobowe, w których doskonalono umiejętności czysto piłkarskie, takie jak precyzyjne podanie i przyjęcie piłki. Po kwadransie połowa drużyny otrzymała kamizelki i na wydzielonej powierzchni żółto-niebiescy rozegrali pierwszą tego dnia mini-grę, podczas której trener wymagał szybkiej wymiany podań i gry na jeden kontakt.



Ostatnie pół godziny przedpołudniowego treningu zajęła kolejna mini-gra, tym razem z wykorzystaniem bramek rozstawionych w odległości ok. 30 metrów od siebie. Na tak niedużej przestrzeni zawodnicy grali w systemie „5 na 5”, gdzie piłkarze z pola płynnie wymieniali się składami.

W zespole „żółtych „ grali: Witkowski, Bruma, Burkhardt, Ackley, Siemaszko, Sulima, Labukas, Rozić i Mawaye.
Drużyna „niebieskich”: Zoch, Robakowski, Noll, Bozok, Glavina, Giovanni, Ivanovski, Czoska, Zawistowski.



Podczas, gdy zespół trenował na bocznej płycie GOSiR-u, w tym samym czasie dwóch Arkowców narzekających na urazy – Robert Bednarek i Maciej Szmatiuk – poddawani byli masażom, po czym przeszli na siłownię. Robert po raz pierwszy zdjął mechanizm usztywniający kontuzjowane kolano i przez najbliższy tydzień będzie obserwował reakcję nogi na nową sytuację. W przyszłym tygodniu planowany jest wyjazd na badanie do Poznania, gdzie rozpoznane będą postępy w leczeniu urazu. Maciek z kolei, zgodnie z tym, co pisaliśmy wczoraj, będzie bardzo ostrożnie wprowadzany w indywidualny trening, tak aby nie narazić kontuzjowanego mięśnia na nadmierne obciążenia.

Skubi








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia