TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

22.10.2006

Pomeczowe wypowiedzi

Podział punktów w meczu GKS-u Bełchatów z Arką nie mógł zadowolić przede wszystkim gospodarzy. Dało się to odczuć także podczas konferencji prasowej, gdzie obie strony były w zupełnie skrajnych nastrojach.

Wojciech Stawowy (Arka Gdynia): - Uważam, że mecz w Bełchatowie mógł się podobać. Kibice obejrzeli dobre, szybkie widowisko. Ja chciałbym podziękować swojej drużynie za charakter, a podczas meczu pokazali, że takowy mają. Podnieśli się z bardzo trudnej sytuacji. Przy stanie 2:0 GKS miał sytuację aby ten wynik podwyższyć, a wtedy zdecydowanie trudniej byłoby nam tą sytuację odwrócić. Uważam, że z przebiegu całego spotkania ten remis jest wynikiem sprawiedliwym. Jestem przekonany, że Arka pokazała w Bełchatowie dobrą piłkę, piłka ta była otwarta, ofensywna. Moja drużyna się nie broniła, a trafiliśmy na przeciwnika który naprawdę jest zespołem groźnym, który gra dobry futbol. Ogólnie ten remis, zważając że graliśmy na wyjeździe, na trudnym terenie, przy tej całej dramaturgii spotkania mnie jako trenera zespołu bardzo cieszy.

Orest Lenczyk (GKS Bełchatów): - Mecz układał się dla nas źle, dobrze, bardzo dobrze i znowu źle. Nie pamiętam abym w przeszłości dokonał dwóch zmian, tak nieudanych jak podczas tego spotkania. Po każdej z przeprowadzonych zmian padała bramka dla przeciwnika. Wydawało się, że są to zmiany, które pozwolą nam grać spokojniej, skuteczniej zarówno na środku boiska jak i w obronie. Okazało się jednak, że te zmiany przede wszystkim pomogły przeciwnikowi. Zupełnie w naszej drużynie przestał istnieć atak, mogę mieć tylko uznanie dla większości zawodników, za włożony wysiłek. Nietaktem było by gdybać, co by było gdybyśmy strzelili te dalsze bramki, przede wszystkim dlatego, że nie jesteśmy Wisłą Kraków, która przy takich sytuacjach strzela po pięć, sześć bramek. Jeżeli przez pierwsze 20 minut było widać, że Arka gra w piłkę i nie przyjechała tutaj patrzeć się na grę przeciwnika, to uważam, że po strzelonych bramkach wszystkim zawodnikom zabrakło głównie mądrości, a później okazało się, że kilku piłkarzom zabrakło także i szybkości.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia