Aktualności

30.09.2006
Jacek Granat arbitrem sobotniego spotkania Cracovia - Arka
Do poprowadzenia sobotniego meczu Arki z Cracovią wyznaczono jednego z najbardziej znanych polskich arbitrów, Jacka Granata z Warszawy.
Z tym sędzią arkowcy spotykali się już kilkakrotnie. W ubiegłym sezonie poprowadził mecz z Górnikiem Łęczna w Gdyni (1:1) i z Zagłębiem Lubin w Lubinie (0:4). Rok wcześniej aż trzykrotnie Arka miała okazja grać pod czujnym okiem sędziego Granata i pomimo, że był to pamiętny sezon zakończony promocją do ekstraklasy, to żadno z tych spotkań nie zakończyło się zwycięstwem gdynian; w Pucharze Polski przegrana z Lechem w Poznaniu (1:4), w lidze z ŁKS-em w Łodzi (0:1) i z Jagiellonią w Gdyni (0:0). Ten ostatni mecz wieńczył tamte, jakże udane rozgrywki ligowe.
Żeby jednak nie było, że Jacek Granat przynosi Arce pecha, trzeba przypomnieć jeszcze jeden mecz z sezonu 2003/2004. Warszawski arbiter gwizdał żólto-niebieskim raz, w Pucharze Polski, w meczu z Wisłą Kraków. Jak wszyscy zapewne pamiętamy, spotkanie odbiło się szerokim echem w całym kraju, bo drugoligowiec z Gdyni nie dał najmniejszych szans aspirującemu do gry w Chapmions League Mistrzowi Polski.
Miejmy nadzieję, że sobotnie spotkanie Arka również zaliczy do udanych.
Z tym sędzią arkowcy spotykali się już kilkakrotnie. W ubiegłym sezonie poprowadził mecz z Górnikiem Łęczna w Gdyni (1:1) i z Zagłębiem Lubin w Lubinie (0:4). Rok wcześniej aż trzykrotnie Arka miała okazja grać pod czujnym okiem sędziego Granata i pomimo, że był to pamiętny sezon zakończony promocją do ekstraklasy, to żadno z tych spotkań nie zakończyło się zwycięstwem gdynian; w Pucharze Polski przegrana z Lechem w Poznaniu (1:4), w lidze z ŁKS-em w Łodzi (0:1) i z Jagiellonią w Gdyni (0:0). Ten ostatni mecz wieńczył tamte, jakże udane rozgrywki ligowe.
Żeby jednak nie było, że Jacek Granat przynosi Arce pecha, trzeba przypomnieć jeszcze jeden mecz z sezonu 2003/2004. Warszawski arbiter gwizdał żólto-niebieskim raz, w Pucharze Polski, w meczu z Wisłą Kraków. Jak wszyscy zapewne pamiętamy, spotkanie odbiło się szerokim echem w całym kraju, bo drugoligowiec z Gdyni nie dał najmniejszych szans aspirującemu do gry w Chapmions League Mistrzowi Polski.
Miejmy nadzieję, że sobotnie spotkanie Arka również zaliczy do udanych.
|