Aktualności
11.12.2020
Trener Ireneusz Mamrot przed meczem z Chrobrym Głogów
Dzisiaj przed meczem Arka Gdynia – Chrobry Głogów na pytania przesłane przez dziennikarzy odpowiadali trener Ireneusz Mamrot oraz Daniel Kajzer.
Wypowiedzi naszego bramkarza TUTAJ.
W przypadku naszego szkoleniowca dziennikarze nie zapomnieli, że w niedzielę obchodzi 50-te urodziny, składali życzenia urodzinowe raz świąteczne. Nie zabrakło pytań o pracę w Chrobrym Głogów, nastawienie do tego meczu, a także próśb o podsumowanie rundy i przedstawienie planu na przerwę zimową.
O prezencie urodzinowym (w niedzielę trener obchodzi 50-te urodziny- red.):
Zawsze celem są trzy punkty. To jest najważniejsze przed każdym meczem. Nie podchodzę do tego w ten sposób, że zwycięstwo będzie prezentem urodzinowym od zespołu. Najlepiej, jeśli skupią się na graniu i zadaniach, tak abyśmy powalczyli o 3 punkty, bo to jest najważniejsze.
O spotkaniu z Chrobrym i emocjach jakie temu towarzyszą (pracował tam 7 lat- red.):
Większa adrenalina byłaby, gdybym ten mecz grał zaraz w następnej rundzie po odejściu z Chrobrego. Minęło już 3,5 roku i wiele się tam zmieniło. Nie zostało wielu zawodników. To klub, który ma dla mnie duże znacznie i do którego mam duży szacunek, ale minęło wiele czasu i trzeba traktować to jako normalną rzecz.
Miałem już takie doświadczenie w niższej klasie rozgrywkowej przeciwko Polonii Trzebnica. To nie pierwszy i na pewno nie ostatni raz, gdy tak się dzieje.
O planie na ostatnie spotkanie w roku:
Zawsze fajnie udać się na przerwę po zwycięskim meczu, żeby to gdzieś głębiej nie siedziało, ale taki plan zawsze mają obie drużyny. Gramy u siebie i chcemy ten mecz wygrać. Bardzo nam na tym zależy głównie, by mieć kontakt ze ścisłą czołówką.
O tym jakim obecnie zespołem jest Chrobry:
Chrobry to klub, który organizacyjnie poszedł w górę. Dziś jest to zespół, gdzie może głośno tego nie powiedzą, ale na pewno po cichu myślą o barażach o ekstraklasę. Uważam, że pod względem personalnym to jest silny zespół. Pokazała to wiosna poprzedniego roku i teraz po gorszym okresie, znów wyszli na dobrą drogę. Dużym atutem jest dla nich to, że tam nie ma dużej presji i wtedy trochę inaczej się gra.
W odpowiedzi na pytanie o podsumowanie rundy:
Na ocenę tej rundy przyjdzie czas po meczu z Chrobrym. Nie uważam, że graliśmy źle. Wstępnie analizując ją, po pierwszych meczach zauważyłem, że w tych pierwszych meczach wygrywaliśmy wysoko, graliśmy skutecznie, wykorzystaliśmy na pięć sytuacji cztery z nich. W ostatnim meczu z Koroną tylko w drugiej połowie mieliśmy sześć bardzo dobrych sytuacji i nie strzeliliśmy żadnej bramki. Z Radomiakiem również były z 3-4 sytuacje. Pod koniec ta skuteczność jest na słabszym poziomie niż była.
Jest nowy zespół i czas będzie miał pozytywny wpływ na rozwój tej drużyny. Poznałem już ten zespół dużo lepiej i wiem czego mogę od każdego oczekiwać, co potrzebujemy poprawić i myślę, że zimą będzie ten czas, aby popracować nad tymi elementami.
O sytuacji w tabeli:
Zawsze powtarzałem drużynie, że nie będzie zespołu, który będzie punktował cały czas. Wiadomo, że Termalica odskoczyła, ale w ostatnich spotkaniach też remisowała. Ich sytuacja jest bardzo dobra, ale reszta zespołów, stawka jest bardzo wyrównana.
Mieliśmy gorszy okres, jeśli chodzi o punktowanie w środku sezonu. Inne zespoły dotknęło to teraz. To się cały czas zmienia. Uważam, że sprawa awansu jest sprawą otwartą i to nie jest tak, że wiosną będzie trzeba nie wiadomo jak kogoś gonić. Bardzo ważne jest więc to ostatnie spotkanie, bo można jeszcze zmniejszyć stratę i przy pewnych korektach stać nas będzie na to, by skutecznie powalczyć nie tylko o baraże, ale i o coś więcej.
O potencjalnych zmianach kadrowych:
Przed meczem nie chcę na to pytanie odpowiadać. Na pewno nie będzie to dużo zmian. Najpierw dowiedzą się o tym zainteresowani, a nie będę o tym mówił na konferencji prasowej.
tryb
ŻÓŁTO-NIEBIESKI MIKOŁAJ CZEKA NA CIEBIE!
Copyright Arka Gdynia |