Dzisiaj na pytania przesłane przez dziennikarzy przed meczem Arka Gdynia - Korona Kielce odpowiadali trener Ireneusz Mamrot oraz Bartosz Kwiecień.

W kontekście wymuszonej przerwy naszego zespołu, dziennikarze w swoich pytaniach poruszyli sporo zbieżnych wątków.

Zgodnie  interesowało dziennikarzy to w jaki sposób trener i zespół wykorzystali ten okres, czy przesunięcie meczu ligowego może mieć jakiś wpływ na grę zespołu po takiej przerwie i jak ona wpłynęła na formę zawodników.

Przekaz trenera Ireneusza Mamrota był jasny:

Po przegranej zawsze chce się szybko grać i ja też jestem tego zwolennikiem, ale przerwa nam była potrzebna. Staraliśmy się ją jak najlepiej wykorzystać. Wierzę, że pójdziemy do przodu, zwłaszcza jeśli chodzi o stwarzane sytuacje.

Poruszono wątek przekładanych w 1 lidze spotkań, a także to jak wygląda kontrola i monitoring zawodników Arki w kontekście pandemii i jak obecnie wygląda sytuacja zdrowotna w zespole?

Ostatnio mieliśmy jasny przekaz, że jeśli będzie odpowiednia ilość zawodników gotowych do gry, to mamy grać, aby uniknąć takiej skali odwołanych spotkań. Dbamy o zasady, trudno mieć wpływ na wszystko, na razie w naszym zespole, odpukać, najgorzej nie jest. Tutaj także wielkie podziękowania dla kierownika Pawła Bednarczyka, który mocno pilnuje tych procedur.   

Kolejne dotyczą już kwestii rozgrywek pucharowych, podejścia do rozgrywek Pucharu Polski, celu zespołu i kwestii związanych ze składem w tych rozgrywkach.

Trener podkreślił prestiż rozgrywek:

Chcemy jak najwięcej ugrać w tym pucharze. Traktujmy te rozgrywki poważnie, pokazał to już mecz w Polkowicach. Będą zmiany w składzie, ale nie tak głębokie, aby było to np. 8-10 zmian. Od kilku lat Puchar Polski jest bardzo prestiżowo traktowany przez kluby. Jest główne trofeum, ale także jest aspekt finansowy. Opłaca się grać w każdej kolejnej rundzie, bo są to także profity dla klubu.  Kolejna ważna rzecz, to kibice, którzy chcą żeby drużyna jak najdalej zaszła.

Poproszono także o ocenę zespołu Korony.

To zespół, który przeszedł mocną przebudowę. Na wyjazdach jest groźny w ataku szybkim, nie brakuje mu charakteru. Oglądałem ich 2 mecze u siebie z Łęczną i Opolem i wcale nie musieli tych spotkań przegrać. Nie zawsze wynik oddaje to co dzieje się na boisku i na pewno czeka nas trudne zadanie.  

Poniżej zapis video konferencji.