Aktualności
17.10.2019
Konferencja prasowa przed derbami
Na dzisiejszej konferencji przedmeczowej dotyczącej spotkania derbowego z Lechią Gdańsk udział wzięli: Trener Aleksandar Rogić oraz Marko Veijnović i Michał Nalepa.
Na początku konferencji rzecznik prasowy klubu nawiązał do historii spotkań Arki Gdynia z Lechią Gdańsk oraz poinformował o sprzedaży biletów, także na dodatkowe trybuny, w związku z zamknięciem sektora gości. Zaapelował o wcześniejsze przyjście na stadion i korzystanie z komunikacji miejskiej.
Trener Aleksandar Rogić na początku powiedział o pierwszych dniach pracy i przygotowań zespołu:
Spędziłem tutaj już 7 dni, a moje pierwsze wrażenia są pozytywne. Spotkałem się z w tym tygodniu z pracownikami klubu, ale też poświęciłem czas na pracę z zespołem. Moim celem jest zakończenie sukcesem tych przygotowań.
Trener odniósł się również do potencjalnych zmian kadrowych w porównaniu z meczem z Wisłą Płock, oraz do tego jak ocenia potencjał zawodników z danych formacji.
Czasu nie było wiele, aczkolwiek, czuję przede wszystkim pełne zaufanie ze strony zawodników. Odbyliśmy 5 jednostek treningowych, zawodnicy ze starannością starali się przyswoić co mam im do przekazania, jeśli chodzi o moją filozofię gry. Wyjściową jedenastkę mam już w głowie, natomiast mamy jeszcze chwilę czasu i zobaczymy, jak to będzie wyglądało.
Natomiast jeśli mam odnieść się do balansu między formacjami, to musimy szukać rozwiązań, by wyciągnąć z każdego zawodnika to, co najlepsze. Nie możemy skupiać się tylko na indywidualnościach, ponieważ tutaj najważniejszym aspektem jest ułożenie z tych elementów zespołu. Balans w futbolu to po prostu współpraca poszczególnych elementów na boisku, a naszym zadaniem jest wykrzesanie tego balansu z każdego zawodnika. Na zajęciach skupiamy się by z obecnej kadry, którą dysponujemy złożyć monolit - całość.
Aleksandar Rogić wypowiedział się również na temat formacji, taktyki oraz samej otoczki związanej z debiutem w derbach Trójmiasta.
Na tym etapie nie mam zamiaru wprowadzać radykalnych zmian, aczkolwiek kosmetyczne zmiany nastąpią już w najbliższym spotkaniu i mam nadzieję, że pomogą nam odnieść sukces. Nawiązując do samej otoczki spotkania, to bardzo się cieszę, że rozpoczynam swoją przygodę właśnie w takim spotkaniu. Ewentualne zwycięstwo w tym spotkaniu spowoduje podniesienie naszych morale, jak również zawodnicy jeszcze bardziej przekonają się do mojej filozofii gry. Kolejną przyczyną mojej radości jest fakt, że takie spotkania odbędą się przy maksymalnym wsparciu ze strony kibiców, których bardzo potrzebujemy. Przed spotkaniem zawsze wierzę w zwycięstwo, innego scenariusza nie zakładam.
Kolejne pytanie padło w stronę zawodników obecnych na konferencji, a dotyczyło motywacji i nastawienia na to spotkanie:
Marko Vejinović:
Sytuacja w której się znajdujemy łatwa nie jest, motywuje nas nie tylko sam mecz z Lechią Gdańsk, ale również miejsce w tabeli które aktualnie zajmujemy. Uważam osobiście, że jesteśmy przygotowani na 100% do tego spotkania.
Michał Nalepa:
Podpisuję się pod tym co powiedział Marko. Nieważna jest w tym momencie narodowość i potencjalne zaangażowanie. W każdym kraju odbywają się mecze derbowe, każdy zdaje sobie sprawę z rangi tego spotkania i każdy chce je wygrać. W tym momencie najważniejsze są dla nas punkty i niezależnie z kim byśmy grali, to walczymy o pełną pulę. Mobilizacja i nastawienie będzie na maksymalnym poziomie z naszej strony.
Aleksandar Rogić miał okazję odpowiedzieć na kolejne pytanie, które dotyczyło m.in. spostrzeżeń i diagnozy dotyczącej problemów zespołu.
Wiele moich spostrzeżeń w przeciągu tych siedmiu dni się potwierdziło, aczkolwiek po tych pięciu jednostkach treningowych jestem naprawdę optymistycznie nastawiony. Widziałem, jak drużyna trenuje, jakim darzy mnie zaufaniem i jak podchodzi do pracy - to mnie bardzo cieszy. Poświęciliśmy ten tydzień również na treningi taktyczne, które nie są głównym problemem Arki, ale są elementem każdego spotkania. Uważam, że dotychczasowe przygotowania, które sumiennie przepracowaliśmy, dadzą pożądany efekt w postaci zwycięstwa z Lechią Gdańsk.
Następne pytanie dotyczyło m.in. absencji kontuzjowanych zawodników i ich potencjalnemu występowi.
W momencie, gdy obejmowałem zespół nie było żadnych nowych kontuzji. Jeśli chodzi o zawodników, którzy byli już kontuzjowani przed moim zatrudnieniem, to oni niestety jeszcze nie powrócili do treningów z zespołem, oczywiście za wyjątkiem powracających nieco wcześniej (Fredrik Helstrup).
Do zawodników Arki Gdynia zostało skierowane pytanie dotyczące skali problemów, które przyczyniły się do zmiany szkoleniowca:
Michał Nalepa: Jestem tutaj już któryś sezon z rzędu. Meczów derbowych miałem już okazję kilka zagrać. Problemy w zespole były, są i będą - jak w każdej drużynie na świecie. W tym momencie główną naszą bolączką jest mała ilość punktów w ligowej tabeli. Najważniejsze w tym momencie jest to, byśmy skupili się na tym, co możemy zrobić w tym momencie z trenerem Rogiciem. Jestem osobiście dobrej myśli, że będziemy potrafili nasze niedoskonałości zrzucić na boczny tor, a trener Rogić, który wkłada w nas tę wiarę i swoje niuanse poprowadzi nas m.in. do zwycięstwa z Lechią.
W każdym klubie są swojego rodzaju “problemiki” - nie jesteśmy drużyną, która nie osiągnęła zdobyczy punktowej przez długi czas, ani nie zaliczyliśmy serii kilkunastu meczy porażkami. Nasza gra momentami wyglądała naprawdę dobrze, można doszukiwać się w tym wszystkim pozytywów. Na ten moment podkreślam, że wierzymy w to, co Trener Rogić chce nam przekazać.
Marko Vejinović: Głównym problemem był brak częstszych zwycięstw. Nie możemy obarczać winą trenerów. My – zawodnicy wychodziliśmy na murawę i nie pomagaliśmy momentami swoją grą. W tym momencie mamy nowego Trenera, który ma nieco inną wizję prowadzenia nas jako drużyny. My jako cała drużyna mamy pełne zaufanie do niego i wierzymy, że pomoże nam wyjść z tej trudnej sytuacji.
Na koniec konferencji prasowej padło jeszcze pytanie do Trenera Rogicia o porównanie emocji, które towarzyszyły mu w meczach derbowych, w których uczestniczył pomiędzy Crveną Zvezda, a Partizanem Belgard i porównaniu tej otoczki do meczu Arki z Lechią. Został także poproszony o rekomendacje pracy ze swoim asystentem Krzysztofem Sobierajem.
Oczywiście miałem ten przywilej brać udział w meczu pomiędzy Crveną, a Partizanem i wiem, co to oznacza. To uczy, że są to specjalne mecze, że są to mecze z większymi oczekiwaniami - z dodatkową presją. Jest podstawowa różnica na linii kibic-zawodnik. Kibica zawsze mogą ponieść emocje. Zawodnik natomiast musi być skoncentrowany na wykonaniu swojego zadania, musi być gotów mentalnie do tego, żeby te zadanie wykonać i nie może poddać się presji z trybun w tego typu spotkaniach.
Jeśli mówimy o Krzysztofie, to jestem bardzo zadowolony, że dołączył do naszego sztabu – jego osobowość na pewno nam pomoże. W krótkim czasie udało nam się stworzyć w sztabie taką wspólną platformę współpracy, dobrze nam się razem pracuje. Trenerzy udzielili mi bardzo dużo informacji na temat ligi, zespołu, przeciwników. W sztabie trenerskim są potrzebne różne charaktery, a samo dołączenie Krzysztofa do niego traktuje jako bonus, ponieważ ta jego osobowość będzie nam niezwykle potrzebna.
notował: Arkadiusz Chomicz
Copyright Arka Gdynia |