Aktualności
12.06.2018
Zbigniew Smółka: Mentalność zwycięzcy jest najważniejsza!
Dzisiaj przed pierwszymi zajęciami trener Zbigniew Smółka został oficjalnie przedstawiony dziennikarzom.
Na Stadionie Miejskim w Gdyni oficjalnie w Klubie powitał trenera Prezes Zarządu Wojciech Pertkiewicz.
Przed trenerem teraz okres zintensyfikowanej pracy, aby drużyna wyglądała i niosła zadowolenie i radość kibicom i wszystkim nam w kolejnym sezonie. Zawodnicy zbierają się za tydzień, ale dzisiaj rozpoczynamy przeglądem zawodników młodych. Praca przede wszystkim. Zawodnicy, którzy grali w innych klubach i byli monitorowani na bieżąco, teraz przed trenerem będą mogli zaprezentować swoje umiejętności. Decyzja należy trenera, czy zawodnicy ci zostaną na dłużej.
Trenerowi życzę wszystkiego najlepszego, współpracujmy razem, dużo uśmiechu na twarzy to znaczy, że robota idzie dobrze.
Trener Zbigniew Smółka:
Dziękuję prezesowi za wprowadzenie. Mam nadzieję, że wiele naszych spotkań będzie tak przyjemnych i w miłej atmosferze, jak to pierwsze. Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze współpracowało. Ja muszę być dla Was, ale szczególnie w tym pierwszym okresie proszę o wyrozumiałość, bo dużo pracy przed nami, tym bardziej, że ten okres przygotowawczy jest krótki. 14 lipca już bardzo ważny mecz. Skupiamy się na pracy i mam nadzieję, że wszystkim nam będzie się dobrze współpracowało.
Trener idzie tam, gdzie go chcą. Arka mocno zabiegała o to, żebym przyszedł. Biłem się ponad miesiąc z myślami i decyzjami. Gdy z moim zespołem nie udało mi się wywalczyć awansu, zdecydowałem, że na mnie już pora, aby spróbować swoich sił i poprowadzić tak wielki klub jak Arka.
Czy Arka będzie projektem autorskim trenera, jeśli chodzi o skład?
W każdym klubie, w którym jestem, mam wpływ na drużynę, na zawodników, których chcę prowadzić. Każdy transfer, jaki do tej pory się wydarzył, był autoryzowany, jeśli chodzi o moją osobę. Nigdy nie będę uciekał od odpowiedzialności transferowej.
Cieszę się, że Arka pozyskała takiego zawodnika jak Aleksandar Kolev. W tej formacji jest trudno znaleźć klasowego zawodnika, także dziękuje tutaj Panu Dominikowic Midakowi za zaangażowanie i wsparcie w tej kwestii. Cieszę się, że wysoki jak na Arkę transfer gotówkowy doszedł do skutku. Wszyscy którzy podpisali do tej pory umowy lub podpiszą jutro, pojutrze to zawodnicy, których ja chciałem mieć w szerokiej kadrze.
Jak liczną kadrę chce mieć trener do dyspozycji?
Chcę spotkać się w poniedziałek z wszystkimi zawodnikami, których wiążą umowy do 30 czerwca. Będę z nimi rozmawiał i ich weryfikował. Ciągle oglądam mecze Arki i najpierw chcę porozmawiać z każdym w cztery oczy.
Kadra nie będzie tak szeroka jak tej wiosny, na pewno będzie kilku młodych zawodników, doszło kilku zawodników wybijających się w 1 lidze, jeszcze z jednym rozmawiamy i bardzo chcę, aby do nas trafił. Później chciałbym się skupić na jakości. Myślę, że czterech zawodników z jakością w tej drużynie by się przydało i mam nadzieje, że to dojdzie do skutku.
Z wieloma piłkarzami rozmawiamy i mam nadzieje, że to okienko będzie dla nas szczęśliwe i udane.
Dzisiaj zaczynamy grupą 20-osobową i każdego dnia odpadać będą ci, dla których ten czas jest za wczesny. Do piątku będziemy tą selekcję przeprowadzać.
Młodzi nic nie dostaną na tacy, ale jeżeli będzie dwóch równorzędnych, będzie grał młodszy. Znam realia Ekstraklasy, ale jeśli uda się jednego wprowadzać na boisko, a 2-3 będzie w szerokiej kadrze, będę już w tym temacie spełniony.
Duże osłabienia mamy, jeśli chodzi o wiodących zawodników. Czy to Marcjanik, czy Szwoch, była to jakość i na tych pozycjach będziemy chcieli pozyskać liderów i kluczowych zawodników. Musi być rywalizacja na każdej pozycji, nic nikt nie dostanie za darmo.
Jakie cele stawia przed zespołem?
Nie jestem minimalistą. Chciałbym z Arką w każdym spotkaniu walczyć o punkty. Cele są określone i kontrakt jest dobrze zawarty dla obu stron. Przystępujemy do rozgrywek o Mistrzostwo Polski. Każdy mecz będziemy grali o punkty. Klub przez ostatnie dwa sezony, czy to za trenera Nicińskiego, czy Ojrzyńskiego, odniósł historyczny sukces, czyli utrzymał się w Ekstraklasie.
Czy to gra kontrolna, czy gra na treningu, mecz siatkonogi, mecz o Superpuchar, w każdym moi piłkarze muszą wychodzić grać o zwycięstwo. Nie ma odpuszczania. Mentalność zwycięzcy jest dla mnie najważniejsza.
Czy będą zmiany w sztabie szkoleniowym?
W ciągu tygodnia poznamy decyzje dotyczące współpracowników.
Komfort pracy trenerskiej daje trenerowi stabilna firma rodzinna?
Jestem w stu procentach dzięki rodzinie skoncentrowany na pracy w piłce. Jest to moja obsesja. W tym zawodzie porażka jest to, że jest się zwolnionym. Nieważne w jakiej jest się sytuacji ekonomicznej. Ważne jest to, aby patrzeć w lustro i mieć czyste sumienie, bez względu na to, co potem trzeba będzie zrobić, aby zarobić na życie rodziny. Porównując to do branży, w której działamy - Arka to solidny klub na żelbetonowych ścianach, a ja będę chciał powstawiać bardzo ładne przejrzyste okna.
notował: tryb
Copyright Arka Gdynia |