Arka Gdynia S.A. Oficjalny Serwis Internetowy - Sparingi juniorów. Relacje.

Aktualności

25.02.2018

Sparingi juniorów. Relacje.

Nasi juniorzy przygotowują się do wznowienia rozgrywek ligowych. W ten weekend rozegrali kolejne mecze sparingowe.

Juniorzy starsi - sparing

Arka Gdynia (JA) - Stomil Olsztyn (JA) 2:2 (0:1)

Bramki: Gułajski 55', Wójtowicz 90' - 39', 63'

Arka (I połowa): Molenda - Kozakowski, Wieczorek, Lisiecki, Grabowski, Ryk, Nowakowski, Gniadecki, Bugajewski, Affeld, Klecha

Arka (II połowa): Lewandowski - Kasprowicz, Szopa (72' Poręba), Matys, Rumiński, Szałecki, Bednarski, Sławek, Gułajski, Markiewicz, Wójtowicz

Bardzo pożyteczny mecz kontrolny zagrali nasi juniorzy starsi, którzy zmierzyli się z rówieśnikami z Olsztyna. Zespół Stomilu, podobnie jak Arka, gra w Centralnej Lidze Juniorów, ale w grupie wschodniej. Mecz zakończył się remisem 2:2.

Po pierwszej połowie, mimo dwóch dogodnych sytuacji dla Arki, to przeciwnik prowadził 1:0. W 39 min. zawodnik Stomilu wykorzystał sytuację "sam na sam" z Molendą. Wkrótce po zmianie stron Arka wyrównała po składnej akcji i celnym strzale Gułajskiego. W 63 min. goście ponownie wyszli na prowadzenie, ale "Arkowcy" do końca dążyli do wyrównania. W 83 min. bramkarz Stomilu obronił strzał Gułąjskiego z rzutu karnego. Ambicja żółto-niebieskich została jednak nagrodzona i 90 min. bramkę na wagę remisu zdobył Wójtowicz.

Juniorzy młodsi - sparing

Arka Gdynia (JB) - FASE Szczecin (JB) 1:2

Bramki: Młyński 15 - 16', 53'

Arka: Michniewicz (41' zaw. testowany) - Branicki (41' Kosmala), Szaflarski, Wiśniewski, Talaśka (41' Jahn), Zbiranek, Bohm (70' Rudowski 70), Młyński, Sajda (41' Kamiński), Urbański (41' Wojda 41), Stępień (20' Faltyński)

Juniorzy młodsi Arki zmierzyli się z zespołem Fase Szczecin (JB). Mecz rozegrano w wymiarze czasowym 2x40 minut. Prowadzenie Arce dał w 15 min. Młyński, ale już minutę później rywale trafili na 1:1. W kolejnych minutach Arka stworzyła sobie kilka dogodnych sytuacji. Dwukrotnie próbował Młyński, ale pierwszy jego strzał trafił w słupek, a przy drugim świetnie interweniował bramkarz gości. Bliski szczęścia jeszcze przed przerwą był też Faltyński.

Cały mecz był bardzo ostry i obfitował w dużą liczbę fauli, szczególnie ze strony gości. W drugiej połowie szczęście uśmiechnęło się do zespołu ze Szczecina, który w 53 min. zdobył drugą bramkę. Jak się okazało, było to ostatnie trafienie w tym spotkaniu, które dało FASE końcowe zwycięstwo.