Aktualności

14.05.2017
Kulisy meczu Arka-Górnik Łęczna.
W piątkowym meczu rundy finałowej Lotto Ekstraklasy na trybunach Stadionu Miejskiego zasiadło ponad 5500 widzów.

Był to trzeci mecz trenera Leszka Ojrzyńskiego przed gdyńską publicznością. Tym razem spełniła się zasada: "Do 3 razy sztuka" i Arka zdobyła upragnione 3 punkty.

Po raz kolejny w tej rundzie bohaterem Arki został Rafał Siemaszko!

Schodził z boiska przy wielkim aplauzie publiczności!




Na spotkanie dotarł kontuzjowany boleśnie podczas meczu w Krakowie Adrian Błąd.

Z perspektywy trybun mecz oglądał m.in. trener Czesław Michniewicz,

a także trener Dariusz Dźwigała, którego syn Adam grał w Górniku Łęczna.

Na 3 punkty czekali Prezes Klubu Wojciech Pertkiewicz oraz Przewodniczący Rady Nadzorczej Tomasz Banel.


W przerwie w konkursie sponsorowanym przez firmę sportpoland.com mieliśmy trójkę uczestników.
Wygrał Martin.
Na trybunach obecni byli liczni oldboje z lat 70-tych, ale także ci z lat 60-tych.
Po meczu wreszcie kibice mogli odśpiewać: Areczka 3 punkty ma!
Z klasą zachowali się działacze Górnika Łęczna, którzy na ręce Prezesa Wojciecha Pertkiewicza przekazali okolicznościową tablicę z gratulacjami za zdobycie Pucharu Polski!
Liczymy na wsparcie naszej drużyny już jutro w meczu z Wisłą Płock od 18.00!
A takie wsparcie nasi zawodnicy otrzymali od Klaudii ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Gdyni Obłuża.
tr
BILETY NA WISŁĘ PŁOCK I RUCH CHORZÓW!!!