Nareszcie! Po dziewięciu meczach oczekiwania "Arkowcy" doczekali się jakże upragnionego zwycięstwa! Złotą bramkę zdobył niezawodny Rafał Siemaszko, ale na wielkie, ogromne brawa zasłużył cały zespół, który jak zapowiadał, tak zrobił - była walka, determinacja i 200% zaangażowania! 

33. kolejka Lotto Ekstraklasy - grupa B

Żółte kartki: Leandro, Bonin, Hernandez

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Widzów: 5623

0 min - dziś w roli kapitana zespół wyprowadzi Krzysztof Sobieraj.

0 min - do pierwszej 11-stki wracają Socha, Sambea, Formella, Da Silva, Hoifbauer i Siemaszko. Do roszad w wyjściowym składzie trener Ojrzyński już nas przyzwyczaił, oby dziś jego drużyna wywalczyła dziś tak upragnione trzy punkty!

0 min - półtora miesiąca temu Franciszek Smuda ze swoim zespołem wywiózł z naszego stadionu zwycięstwo i odebrał nam nadzieję na awans do górnej ósemki. Dziś spotkanie zdecydowanie ważniejsze i liczymy, że Arkowcy skutecznie odegrają się na byłym selekcjonerze naszej reprezentacji narodowej.

0 min - kilka chwil temu dotarła do nas bardzo dobra i ważna informacja o przyznaniu Arce licencji na grę w przyszłym sezonie w Ekstraklasie oraz rozgrywkach UEFA. Takiej licencji na razie nie otrzymał nasz dzisiejszy rywal oraz Ruch Chorzów.

0 min - w wyjściowym składzie Górnika nie zabrakło dwóch najlepszych strzelców tego zespołu: Bartosza Śpiączki (8 goli) oraz Grzegorza Bonina (6 goli). Są także strzelcy pięciu bramek: Piotr Grzelczak i Szymon Drewniak.

0 min - w Arce 3 żółte kartki na koncie, a więc zagrożeni pauzą w następnym meczu, są obrońcy: Marcin  Warcholak, Tadeusz Socha i Michał Marcjanik.

0 min - "więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko" rozbrzmiewa na gdyńskim stadionie. Oby dziś nasi piłkarze pomalowali nam wieczór właśnie na te kolory!

0 min - a teraz już Rota, więc zespoły wychodzą na murawę. Arkowcy na żółto-niebiesko, goście na zielono-czarno. W pierwszej połowie będziemy atakować bramkę przed trybuną GOSiR.

0 min - w międzyczasie prezes Wojciech Pertkiewicz wręczył pamiątkową koszulkę Krzysztofowi Sobierajowi z okazji 250. meczu w barwach Arki! Gratulacje dla naszego kapitana!

1 min - zaczęli! 

3 min - za nami pierwsza dobra akcja Arki! Rafał Siemaszko mógł popędzić na bramkę Małeckiego, ale uciekał z prawego skrzydła do środka pola karnego i zdążyli wrócić obrońcy i zblokować strzała Rafała.

5 min - widać ogromną motywację w obu drużynach, obie ekipy starają się grać blisko rywali, agresywnie i szybko wymieniać podania.

8 min - Pavels Steinbors już chyba piąty raz w tym meczu jest zmuszany przez swoich kolegów z defensywy do wybijania piłki nogą pod presją naciskających zawodników z Łęcznej. Do tej pory bezbłędnie spisuje się w tym elemencie reprezentant Łotwy.

10 min - z lewej strony w pole karne Górnika centrował Warcholak, z kłopotami, ale jednak poradzili sobie obrońcy gości. 

15 min - próba prostopadłego podania da Silvy do wbiegającego w pole karne Hofbauera w ostatniej chwili zablokowana przez Gersona.

16 min - idealna okazja dla Arki! Z błędu ustawienia obrońców Górnika mógł skorzystać Formella, bo znalazł się sam przed Małeckim, ale ostry kąt nie ułatwił zadania Darkowi, bo jego strzał obronił bramkarz z Łęcznej!

21 min - Arka przeważa. W ostatnich akcjach zespół Smudy skutecznie broni się na 30-20 metrze przerywając nasze próby ataku w momencie, gdy nabierają tempa. 

25 min - próba uderzenia Sambei z ok. 25 metrów niecelna. Ale to była dobra decyzja o strzale Yannicka. 

26 min - pierwsza groźniejsza akcja gości. Spod linii końcowej w nasze pole karne zagrywał Bonin, ale na szczęście nie znalazł tym podaniem żadnego z kolegów.

29 min - faul na Szwochu w bocznej strefie boiska. Będzie okazja do dośrodkowania w pole karne.

29 min - centra Szwocha wyglądała na całkiem obiecującą, jednak wyszedł z bramki Małecki i pewnie ją chwycił. 

32 min - Siemaszko wyłożył piłkę na strzał z 18 metrów Szwochowi, a ten skrzętnie z tego skorzystał. Piłka przeleciała pół metra nad poprzeczką!

36 min - wystrzegają się błędów obrońcy Górnika. Arkowcy naprawdę starają się szybko wymieniać piłkę, być ruchliwi także w polu karnym gości, jednak ci wciąż nie dali się oszukać!

38 min - gooooollll! Siemaszko! Pomysłowo rozegrany rzut rożny przez Szwocha, który wyłożył piłkę na 20 metr Hofbauerowi. Ten chciał uderzyć, ale nie trafił w piłkę czysto, ta dotarła do Formelli na piąty metr, który trącił piłkę do Siemaszki, a Rafał zrobił swoje!!!

41 min - da Silva próbował efektownie podawać za plecy obrońców z Łęcznej do Siemaszki, ale jednak nie dali się oszukać nasi rywale.  

41 min - goście grają w dziesiątkę, bo Matei odniósł kontuzję i już chyba nie będzie w stanie kontynuować gry. 

44 min - wszedł na boisko Tymiński za Gabriela Matei. 

PRZERWA - Arka do tej pory rozgrywa naprawdę dobre zawody. Widać w ich grze, że są zdeterminowani i zjednoczeni w osiągnięciu celu, jakim jest bardzo cenne zwycięstwo. Obie drużyny w pierwszych dziesięciu minutach próbowały wypracować sobie przewagę na boisku i z tego starcia to my wyszliśmy górą. Zespół trenera Smudy zaczął skupiać się przede wszystkim na odpieraniu naszych ataków i do 38 minuty radził sobie z tym dobrze, ale wtedy uśmiechnęło się do gdynian szczęście, a Rafał Siemaszko dał upragnione prowadzenie. Czy i jak zmieni się gra po przerwie? Można spodziewać się ofensywy Górnika, ale może to Arka na tym skorzysta?

46 min - i gramy! 

47 min - trudno powiedzieć, czy to Szwoch zagrywał za mocno, czy Socha popełnił błąd techniczny, gdy po zagraniu Mateusza w kierunku linii końcowej piłka opuściła boisko. 

50 min - wyrzut z autu Warcholaka w pole karne był bliski sukcesu! Uciekła jednak piłka Hofbauerowi i Siemaszce poza linię końcową

51 min - Grzelczak przebił się prawą stroną w nasze pole karne, ale zagranie przed bramkę było już bardzo nieudane.

53 min - zaskakujący strzał Szwocha z 16 metrów w kierunku bliższego słupka! Małecki odbija tą piłkę bardzo szczęśliwie, bo tuż przed nim był już Siemaszko! Cała akcja wzięła jednak z ogromnej determinacji naszych zawodników przed polem karnym Górnika, gdzie wywalczyliśmy piłkę spod nóg obrońców!

55 min - żółta kartka dla Leandro. 

58 min - bardzo pewny chwyt Steinborsa przy dośrodkowaniu z lewej strony Leandro. 

61 min - Grzelczak znalazł się na lewym skrzydle, lecz jego zagranie spod linii końcowej dobrze odczytane przez obrońców Arki.

63 min - dośrodkowanie Hofbauera dociera na 13 metr do głowy Siemaszki, ale strzał naszego napastnika wyblokował Gerson!

65 min - Luka Zarandia zmienia Marcusa da Silvę. 

67 min - zmiana także w Górniku. Za Grzelczaka wszedł Hernandez. 

68 min - goście coraz bardziej ryzykują. Arkowcy kilkakrotnie przejmowali już piłkę i starali się wyprowadzić kontratak, ale skutecznie bronią się na 20-16 metrze łęcznianie. 

71 min - dobra interwencja w polu karnym Marcjanika, który przerwał szybką akcję Górnika.

72 min - druga zmiana trenera Ojrzyńskiego. Za Hofbauera wprowadza do gry Łukasiewicza. 

72 min - rzut rożny dla Górnika. Przed jego wykonaniem przepychanki w polu karnym, kartka dla Bonina. 

73 min - było niebezpiecznie po dośrodkowaniu Hernandeza z narożnika, ale ostatecznie skończyło się na strachu i grę wznawiać będzie Steinbors. 

76 min - Małecki mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem, gdy z lewej strony pola karnego uderzał Formella! Po podaniu Siemaszki strzał Darka minimalnie niecelny!

77 min - to powinno być 2:0 dla Arki! Formella kapitalnie minął obrońcę, a po wejściu w pole karne zamiast wyłożyć piłkę Siemaszce, zdecydował się na strzał, który bez kłopotu wyłapał Małecki!

78 min - żółta kartka dla Hernandeza. 

81 min - za zmęczonego Siemaszkę wchodzi Trytko. Owacja na stojąco dla Rafała! Absolutnie zasłużona! 

84 min - ostatnia zmiana w Górniku. Za Atoche wszedł Ubiparip. 

86 min - Arkowcy walczą na całym boisku. Brawo! 

87 min - groźny strzał Sambei z 18 metrów! Broni Małecki!

88 min - dobrze rozegrana akcja przez Zarandię. O włos uprzedzony Szwoch na 16 metrze przez obrońcę.

90 min - Drewniak centruje z rzutu wolnego, Socha dwa razy dobrze wybija piłkę głową z naszego pola karnego. Wszyscy już stoją!

90+1 min - trzy minuty doliczone. 

90+2 min - przejmujemy piłkę przed polem karnym Górnika, ale nie udaje nam się zakończyć tego strzałem.

90+3 min - Hernandez w naszym polu karnym... złe zagranie! W aut!

KONIEC - to był naprawdę wielki mecz Arki! Może odrobina szczęścia pomogła Siemaszce zdobyć bramkę, ale wygrana z pewnością nie była szczęśliwa, lecz w pełni zasłużona. Pełna pasji i determinacji drużyna trenera Ojrzyńskiego po prostu wyszarpała tą wygraną i uczyniła duży krok w kierunku utrzymania w Lotto Ekstraklasie!

Arkadiusz Skubek