Historia rywalizacji Arki z Koroną Kielce liczy sobie dziesięć spotkań ligowych. Arka rozpoczęła gry z Kielczanami od zwycięstwa, ale później było już gorzej. W kolejnych pięciu grach górą byli piłkarze Korony, podczas gdy Arkowcy nie potrafili nawet strzelić bramki! Tą passę udało się przełamać, ale wciąż bilans gier jest korzystniejszy dla zawodników z kielecczyzny.

Po pięciu latach nadarza się okazja, żeby poprawić historię spotkań. Co ciekawe, nigdy do tej pory nie doszło do podziału punktów, obie drużyny grają bezkompromisowo.

Do najskuteczniejszych strzelców w historii tych gier należą Grzegorzowie: Piechna i Bonin – obaj trzykrotnie pokonywali bramkarzy Arki.

10 października 2004 r.:

Arka Gdynia – Korona Kielce 4:2 (3:2)

1:0 – Wojnecki 4’ (k)

2:0 – Ława 10’

3:0 – Griszczenko 25’

3:1 – Piechna 30’ (k)

3:2 – Piechna 32’

4:2 – Pilch 84’

21 maja 2005 r.:

Korona Kielce – Arka Gdynia 2:0 (0:0)

1:0 – Grzegorzewski 46’

2:0 – Bonin 50’

------- 

24 września 2005 r.:

Arka Gdynia – Korona Kielce 0:2 (0:2)

0:1 – Nowacki 4’

0:2 – Piechna 42’ (k)

7 kwietnia 2006 r.:

Korona Kielce – Arka Gdynia 1:0 (0:0)

1:0 – Bednarek 90’

-------  

29 lipca 2006 r.:

Arka Gdynia – Korona Kielce 0:3 (0:1)

0:1 – Bonin 17’

0:2 – Robak 73’

0:3 – Golański 77’

3 marca 2007 r.:

Korona Kielce – Arka Gdynia 1:0 (1:0)

1:0 – Bonin 27’ (k)

-------  

17 października 2009 r.:

Korona Kielce – Arka Gdynia 1:2 (1:1)

1:0 – Kiełb 2’

1:1 – Lubenov 26’

1:2 – Mrowiec 89’ (k)

23 kwietnia 2010 r.:

Arka Gdynia – Korona Kielce 1:2 (1:1)

0:1 – Kiełb 3’

1:1 – Trytko 17’

1:2 – Andradina 59’

-------  

6 listopada 2010 r.:

Arka Gdynia – Korona Kielce 2:1 (1:1)

1:0 – Labukas 12’

1:1 – Andradina 44’

2:1 – Zawistowski 69’

14 maja 2011 r.:

Korona Kielce – Arka Gdynia 1:0 (1:0)

1:0 – Sobolewski 20’

Ogółem rozegrano 10 spotkań, z czego:

Zwycięstwa Arki: 3

Remisy: 0

Zwycięstwa Korony: 7

Stosunek bramek: 16-9 dla Korony

Spotkania w Kielcach:

Zwycięstwa Arki: 1

Remisy: 0

Zwycięstwa Korony: 4

W SPRZEDAŻY BILETY NA MECZ Z CRACOVIĄ