Tydzień temu Arka Gdynia rozbiła Pogoń Siedlce i została liderem. Będzie bronić pozycji na stadionie Miedzi Legnica, która potrafiła pokonać Zagłębie Sosnowiec, ale nie unika wpadek.

Arka Gdynia dostała nagrodę za udany początek rundy wiosennej. Drużyna Grzegorza Nicińskiego wygrała cztery mecze, a dwa zremisowała, co wystarczyło do wyprzedzenia Wisły Płock. Gdynianie zostali liderami, a ich najlepszy napastnik Paweł Abbott przesunął się na szczyt klasyfikacji strzelców.

Poza Abbottem kluczowe role w Arce odgrywają transferowani niedawno Mateusz Szwoch i Dariusz Formella. Mieli oni oczywiście udział w golach, które żółto-niebiescy strzelili tydzień temu Pogoni Siedlce. Arka wygrała 3:0 i po raz kolejny potwierdziła, że trudno będzie zatrzymać jej marsz do Ekstraklasy.

Pogoń jechała do Gdyni jako pogromca Zagłębia Sosnowiec, innego kandydata do awansu. Na terenie Arki nie miała jednak dużo do powiedzenia. Podobnie uskrzydlona jest obecnie Miedź Legnica, która tydzień temu wygrała w Sosnowcu 1:0 dzięki bramce Wojciecha Łobodzińskiego z podania Marka Gancarczyka.

- Nie boimy się Miedzi. Do Legnicy wybieramy się po komplet punktów – zapowiada trener Niciński, który może skorzystać ze wszystkich zawodników. Drużyna punktuje tak konsekwentnie, że trudno spodziewać się zmian w jedenastce. Być może jakieś niespodzianki przygotuje opiekun Miedzi Ryszard Tarasiewicz.

- Długo czekaliśmy na pierwsze zwycięstwo wiosną, ale byliśmy świadomi, że możemy wygrać w każdym momencie. Zawodnicy byli sfrustrowani, bo było blisko zwycięstwa w starciach z GKS Katowice i Zawiszą Bydgoszcz, a nawet w Głogowie, gdzie przecież prowadziliśmy. Dobry rezultat i dobra gra w Sosnowcu bierze się z naszej organizacji gry – cytuje Tarasiewicza witryna Miedzi.

Celem legniczan jest zapewnienie sobie utrzymania, a następnie miejsca w górnej połowie tabeli. Po przełomowym zwycięstwie sytuacja Miedzi zrobiła się spokojniejsza. Plasuje się na 11. miejscu w stawce z szansą przesunięcia się wyżej i przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową.

Miedź podbudowuje się dobrymi statystykami w domowych meczach z Arką. Gdynianie nigdy nie wygrali w Legnicy pojedynku ligowego, a jedynie raz w Pucharze Polski. Nie zbiera im się raczej na wspominki, ponieważ obecnie są niepokonani od 10 kolejek i chcą jak najszybciej zakończyć powodzeniem misję awans.

Miedź Legnica - Arka Gdynia / pt. 08.04.2016 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Miedź: Kapsa - Bartczak, Stasiak, Telichowski, Gorskie - Łuszkiewicz, Rasak - Łobodziński, Garguła, Gancarczyk - Labukas.

Arka: Jałocha - Socha, Marcjanik, Sobieraj, Warcholak - Łukasiewicz, Kakoko - Bożok, Szwoch, Formella - Abbott.

Sędzia: Tomasz Radkiewicz (Łódź).

Zamów relację z meczu Miedź Legnica - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Miedź Legnica - Arka Gdynia
Wyślij SMS o treści PILKA.ARKA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Sebastian Szczytkowski