Aktualności
18.09.2014
Konferencja przed Chojniczanką: W sobotę tylko zwycięstwo!
W dniu dzisiejszym odbyła się konferencja prasowa przed meczem z Chojniczanką. Z dziennikarzami spotkali się trener Dariusz Dźwigała, jego asystent Grzegorz Niciński oraz II kapitan zespołu Bartosz Ława. Celem Arki w sobotę jest tylko i wyłącznie zwycięstwo!
Na wstępnie rzecznik klubu przypomniał, że cały czas obowiązuje promocja biletowa. Wejściówki na sobotni mecz są o 50% tańsze, a różnicę w cenie zapłacą sami piłkarze. Posiadacze karnetów mogą natomiast nabyć dodatkowy bilet w cenie 1 zł.
Przypomniane zostały także wyniki meczów z Chojniczanką w zeszłym sezonie. Dwukrotnie górą byli żółto-niebiescy. W Gdyni wygrali 3:2, a w Chojnicach 1:0. Liczymy, że ta dobra passa zostanie w sobotę podtrzymana.
Później przyszła pora na sprawy czysto sportowe. Głos zabrał trener Dźwigała, który podkreślił, że doskonale sobie zdaje sprawę z tego, jaką rangę ma spotkanie z Chojniczanką.
- Zdaję sobie sprawę z tego jaki to jest dla nas mecz. Liczą się tylko 3 punkty i w to gorąco wierzę. Bazowaliśmy w tym tygodniu na rzeczach, które były dobre. Może to brzmieć niewiarygodnie, bo nie mamy wyników, ale trenerzy rywali nas często chwalili. Na tym się koncentrujemy i wpajamy zawodnikom, że potrafią grać. W takiej sytuacji nie możemy jeszcze kogoś dodatkowo dołować. Teraz nie może być już gorzej, może być tylko lepiej. Jestem optymistą przed meczem Chojniczanką.
W kontekście sytuacji Arki wypowiedział się także asystent Grzegorz Niciński:
- Oczywiście w 100% również biorę odpowiedzialność za wyniki i stąd moja obecność. Chcemy wygrać z Chojniczanką, jesteśmy bardzo zdeterminowani i optymistycznie nastawieni. Nikt z nas się nie poddaje. Wiemy, jak ważny jest to mecz i nie chcemy wywierać jeszcze jakiejś dodatkowej presji. Czekamy na sobotę.
Głos zabrał także Bartosz Ława - przedstawiciel drużyny:
- Wiemy w jakiej sytuacji się znaleźliśmy. Wiemy, że zawodzimy trenerów i kibiców, ale wierzymy, że jesteśmy w stanie odwrócić tą złą kartę już w sobotę. Zrobimy wszystko, by 3 punkty zostały w Gdyni. Nie tak wyobrażaliśmy sobie start ligi, ale chcemy teraz pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Chcemy w sobotę udowodnić, że potrafimy wygrywać mecze.
Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o przyczyny słabej postawy. Jeśli ktoś by miał receptę, to szybko by zareagował. W każdym meczu coś szwankuje. W jednym skuteczność, a w drugim błędy indywidualne. Jest wiele wypadkowych takiego stanu rzeczy. Nikt z nas się nie spodziewał, że sytuacja będzie taka jak w tej chwili.
Kolejne pytania dotyczyły przygotowań drużyn do sobotniego meczu. Obaj trenerzy, a następnie Bartosz Ława zaznaczyli, że mobilizacja i nastroje w zespole są na wysokim poziomie. Drużyna chce pokazać się w sobotę z dobrej strony.
Dariusz Dźwigała:
- Pracowaliśmy i rozmawialiśmy od pierwszego dnia treningowego nad tym, by zawodnicy wierzyli w swoje umiejętności. My jako sztab daliśmy im wsparcie. W mikrocycklu nasz praca wygląda bardzo dobrze, ale nie ma to przełożenia na wynik. Uważam, że niewiele nam brakuje.
Zgadzam się, że ostatnie 30 minut z Flotą było słabe. Ale o tych słabych rzeczach staramy się zapomnieć. Jeśli chodzi o psychikę to wiara wśród piłkarzy i trenerów jest dobra. Czujemy wsparcie kibiców, którzy zachowali się wspaniale po meczu w Świnoujściu. Ze swojej strony gwarantujemy, że zrobimy wszystko, by wreszcie się cieszyli. Wierzymy, że to moment, od którego zacznie się dobra seria Arki Gdynia. Wierzymy, że będziemy zespołem i zakończy się to z dobrym skutkiem, jeśli chodzi o wynik.
Grzegorz Niciński:
- Zawodzimy wszyscy, nie zdobywamy punktów, nie wygrywamy i to nas niepokoi. Nie skupiałbym się na jednej czy dwóch osobach. Zespół to jest kolektyw i myślę, że siła tkwi w drużynie, która wyjdzie na sobotni mecz. W tym tygodniu zrobiliśmy i jeszcze przez te dwa dni zrobimy wszystko by wygrać i z optymizmem patrzeć na następną kolejkę.
Bartosz Ława:
Byliśmy nieco zaskoczeni, że po meczu w Świnoujściu z kibicami odbyła się taka konstruktywna rozmowa. Byliśmy pod wrażeniem, że kibice pokazali, że są z nami w bardzo trudnym momencie. Kibice powiedzieli nam, że w nas wierzą i udzielili nam wsparcia. Arka Gdynia to jesteśmy my wszyscy: piłkarze, trenerzy, kibice oraz działacze i to zostało pokazane.
Jesteśmy pod ścianą, limit pecha i błędów został już wyczerpany. Każdy musi wykrzesać z siebie maksimum, bo potrzebujemy tych 3 punktów jak nigdy wcześniej.
BILETY NA CHOJNICZANKĘ ZA 50%!!!
KK
Copyright Arka Gdynia |