Aktualności
10.11.2012
3 liga: Wygrana rezerw na wyjeździe! Surdykowski wrócił i strzelił.
Świetnie spisały się nasze rezerwy. W 13.kolejce III ligi Grupy „Bałtyckiej” Arka II Gdynia pokonała w wyjazdowym meczu Dąb Dębno 2:1. To pierwsze zwycięstwo podopiecznych Roberta Wilczyńskiego poza własnym stadionem w tym sezonie. Obie bramki dla naszego zespołu zdobył Janusz Surdykowski.
13 kolejka III ligi grupy pomorsko-zachodniopomorskiej :
Dąb Dębno – Arka II Gdynia 1:2
Bramki: Szczurek (86’)- Surdykowski 2 (21’ i 33’)
Arka II: Kamola – Stolc, Haberka, P. Robakowski, Strzelecki – K. Patelczyk (77’ Jędrzejowski), Ziętarski, Gałecki, Wojowski (88’ Marcjanik)– Słowiński (77’ Patok) – Surdykowski
Żółte kartki: Wojowski, Ziętarski.
Czerwona kartka: Ziętarski (80’ – za drugą żółtą)
Sędziował: Mirosław Cyrson (Słupsk).
Obie drużyny wyszły boisko stadionu im. Henryka Witkowskiego z mocnym postanowieniem walki o komplet punktów. Nie mogło być inaczej, gdyż układ tabeli sprawił, że spotkanie było niezmiernie ważne zarówno dla Dębu, jak i Arki.
Nasze rezerwy wystąpiły po raz kolejny w mocno młodzieżowym składzie. W wyjściowym składzie znalazło się tylko trzech graczy na co dzień trenujących z pierwszym zespołem. Byli to bramkarz Patryk Kamola, r stoper Piotr Robakowski oraz Janusz Surdykowski, który wreszcie wyleczył kontuzję i zagrał strzelając dwie bramki. Średnia wieku pierwszej jedenastki wyniosła niecałe 20 lat.
Gdynianie od początku meczu uzyskali przewagę i cała pierwsza połowa toczyła się pod ich dyktando. Owocami dobrej gry były dwa strzelone gole. W 21 min. ładna, dwójkowa akcja lewą stroną Pawła Wojowskiego z Januszem Surdykowskim zakończyła się celnym strzałem tego drugiego. W 33 min. Arka podwyższyła prowadzenie. Z rzutu wolnego precyzyjnie dośrodkował Robert Ziętarski, a w polu karnym piłkę do siatki skierował ponownie Surdykowski.
W drugiej połowie gospodarze starali się odrobić straty, lecz nasi piłkarze spokojnie kontrolowali korzystny wynik. Dopiero w 86 min. po zagraniu ręką jednego z obrońców Arki, sędzia podyktował rzut karny, który na kontaktową bramkę zamienił Mateusz Szczurek. Nasze rezerwy kończyły mecz w „10” po czerwonej kartce dla Ziętarskiego.
Gdynianie odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo i pokazali, że ostatnie dobre występy nie były dziełem przypadku. Nic więc dziwnego, że trener Robert Wilczyński był po meczu bardzo zadowolony:
- Cieszymy się bardzo z tej wygranej. Cała drużyna zagrała dobrze, z dużą determinacją i to pomogło odnieść zwycięstwo. Wiele dała nam także obecność Surdykowskiego. Brakowało takiego zawodnika do tej pory, który potrafi rozegrać i przytrzymać piłkę. Na indywidualną pochwałę zasłużył też Wojowski.
Wygrana pozwoliła żółto-niebieskim zrównać się punktami z dzisiejszym rywalem i wydostać się ze strefy spadkowej. Gdynianie zbliżyli się także na różnicę zaledwie jednego punktu do Polonii Gdańsk i lokalnego rywala Bałtyku, z którym zmierzą się już za tydzień.
kk
Copyright Arka Gdynia |