Aktualności
21.10.2012
Wokół meczu: Pożegnanie "Buldoga".
W ub. sobotę wygrany przez żółto-niebieskich mecz rugby RC Arki Gdynia z Pogonią Siedlce był wyjątkowy również z powodu pożegnania Wojciecha Ruszkiewicza, który zakończył zawodniczą karierę. Rugbista przed pierwszym gwizdkiem został honorowo pożegnany przez kibiców i kolegów. Podobnie wczoraj w przerwie meczu władze naszego Klubu pożegnały zasłużonego dla polskiego rugby zawodnika.
Wojciech Ruszkiewicz urodzony 10 lipca 1970 roku karierę zaczynał pod koniec lat osiemdziesiątych w Ogniwie Sopot pod okiem Marka Kurdelskiego. Z sopocką drużyną był wicemistrzem Polski juniorów (1989 roku). Potem przerwał grę, wyjechał do pracy za granicą. Do dyscypliny wrócił w 1996 roku, gdy powstała Arka. Od początku stał się jednym z najważniejszych zawodników gdynian, mimo że w porównaniu z początkami w Ogniwie zmienił pozycję i przeniósł się z formacji ataku do pierwszej linii młyna.
Z Ruszkiewiczem "Buldogi" siegnęły m.in. po trzy tytuły Mistrza Polski, Puchar Polski oraz Puchar Europy, a sam zawodnik w kadrze wystąpił w 39 spotkaniach, w których zdobył łącznie 5 punktów.
Tradycyjnie w przerwie odbył się także konkurs strzałów sponsorowany przez firmę U7. Tym razem nasza maskotka , żółto-niebieski Śledź został pokonany jeden raz.
Także zgodnie z trwającą w całej Europie od 16 do 31 października pod egidą UEFA akcją 'Futbol Przeciwko Rasizmowi' przed meczem oraz po wyjściu drużyn zaprezentowano flagę z napisem "Wykopmy rasizm ze stadionów" z logo Arki i Liceum Autorskiego, gdzie są klasy z naszymi juniorami. Poza flagą w kasach rozdawano ulotki informacyjne.
tr
Copyright Arka Gdynia |