Aktualności
16.10.2012
Czas na Olimpię.
Jak powiedział po meczu w Brzesku Marcin Radzewicz: "Nie ma co się oglądać wstecz". Po wolnym poniedziałku dziś nasz zespół rozpoczął przygotowania do kolejnego spotkania ligowego. Tym razem do Gdyni w sobotę przyjedzie groźna w tym sezonie Olimpia Grudziądz. Do tej pory nasi rywale zgromadzili tyle samo punktów, co żółto- niebiescy, a więc ten mecz na pewno nie będzie dla naszych „spacerkiem”.
Dziś do zajęć przystąpiło 17 zawodników z pola i 3 bramkarzy. Na dłużej z treningów wyłączony jest Peres Benevente. Po wykonanym badaniu USG przechodzi kolejne konsultacje lekarskie związane z urazem kolana. Dziś indywidualne ćwiczenia i zabiegi w gabinecie klubowym koordynator sztabu medycznego Marek Gaduła zaaplikował naszej doświadczonej parze stoperów. Krzysztof Sobieraj odczuwał ból w kolanie i jutro podda się badaniom, które mają określić przyczynę, a u Tomasza Jarzębowskiego odnawia się ból prawej kostki odczuwany już po wcześniejszych spotkaniach.
W zajęciach nie brał udziału także Julien Tadrowski, który otrzymał dodatkowy wolny dzień na załatwienie swoich spraw osobistych we Francji.
Pozostali zaliczyli niemal dwugodzinne zajęcia. Rozpoczęło się od 15 minutowej rozgrzewki z Wojciechem Ignatiukiem, który potem „przejął” jedną z trzech stacji, na jakie przeszli nasi zawodnicy. Tu pod jego okiem zawodnicy wykonywali zestawy ćwiczeń wzmacniających na matach.
Drugą stację nadzorował trener Paweł Sikora. Były to ćwiczenia dynamiczne z gumami.
Na trzeciej osobisty nadzór nad ćwiczeniami z piłkami miał trener Petr Nemec. Jak zwykle niedokładności i niedociągnięcia korygowały głośne uwagi naszego szkoleniowca.
Po godzinie zajęć zawodnicy z pola przeszli do tzw. interwałów kształtujących wytrzymałość szybkościową , w narastającym tempie oraz w zróżnicowanych dystansach.
W tym czasie intensywnie w obroty wziął naszych bramkarzy trener Jarosław Krupski.
W ćwiczeniu z wykorzystaniem płotków będących w polu bramkowym nasi bramkarze musieli wykazać się skocznością, zwinnością i refleksem.
Nie zabrakło tu elementów, jakim było podanie zza bramki, przeskakiwanie nad płotkami i obrona strzału kończącego ćwiczenie.
Na końcu trenerzy zarządzili gierkę w polu „od szesnastki do szesnastki” z czynnym udziałem trenera Sikory, z wyznaczonymi 3 strefami, w których każda formacja miała swoje określone zadania.
Jutro czeka nasz zespół intensywna środa: dwa treningi o 10.00 i 15.00 przedzielone odprawą.
tryb
Copyright Arka Gdynia |