Aktualności
21.04.2007
Mecz z faworytem
Trudno wiązać duże nadzieje z meczem, w którym gospodarzem jest jeden z kandydatów do tytułu Mistrza Polski, a Arka drużyną już spuszczoną z ligi, w dodatku nie mającą w swojej historii choćby punktu zdobytego na terenie najbliższego rywala. Zagłębie Lubin, umiejętnie prowadzone przez Czesława Michniewicza, systematycznie kolekcjonuje punkty i mierząc w najwyższe cele w tym sezonie z gdynianami na stratę punktów pozwolić sobie nie mogą. Ale podobnie było przed tygodniem, gdy „miedziowi” podejmowali ŁKS Łódź i wygrać nie zdołali. Umiejętna gra w tyłach i nękanie rywala kontraatakami, to sposób który wystarczył na odebranie Zagłębiu punktów. Czy jednak żółto-niebieskich stać na powtórzenie wyczynu łodzian? Wierzymy, że tak. Dwie przegrane z rzędu od czasu odwieszenia drużyny Wojciecha Stawowego postawiło naszą drużynę w dość trudnej sytuacji, choć jedenasta pozycja w ligowej tabeli jeszcze tragedią nie jest. Kolejna porażka może jednak już bardziej odbić się w klasyfikacji Orange Ekstraklasy i trzeba dopełnić wszelkich starań, aby do niej nie doszło.
Kluczowa w dzisiejszym meczu będzie z pewnością postawa linii obronnej. Nie zobaczymy w niej na pewno Piotra Jawnego, który nie zmieścił się do grona wybrańców gdyńskiego szkoleniowca. W porównaniu do meczu z Odrą, możemy się spodziewać występu Grzegorza Jakosza. Stoper Arki ma szansę zastąpić Pawła Weinara, który w środę, delikatnie mówiąc, nie miał najlepszego dnia. Prawdopodobny jest także występ Davida Kalouska, znającego naszego rywala od podszewki, bo przecież jeszcze jesienią reprezentował barwy drużyny z Lubina. Zagłębie znajduje się również w piłkarskim CV innych arkowców: Olgierda Moskalewicza i Grzegorza Nicińskiego.
W drużynie gospodarzy nie ujrzymy z kolei ich kapitana, Andrzeja Szczypkowskiego zmagającego się z urazem nogi. Kontuzje eliminują ponadto Łukasza Mierzejewskiego i Tomislava Visevicia.
Dzisiejszy mecz jest dla gospodarzy także doskonałą okazją do rewanżu za występ na Olimpijskiej jesienią. Wtedy Zagłębie pod wodzą Edwarda Klejdinsta poległo nad morzem 3:0 i przesądziło o losie swojego szkoleniowca (kilkanaście dni później „miedziowych” przejął Michniewicz). Arka z kolei po raz pierwszy w tym sezonie pokazała efekty pracy Wojciecha Stawowego i od tamtego meczu każdy następny rywal żółto-niebieskich musiał liczyć się z ciężką przeprawą.
Wszyscy byśmy sobie życzyli, aby dzisiejszy mecz ponownie był przełomem dla Arki. Zatrzymanie lidera klasyfikacji strzelców Michała Chałbińskiego i jego kolegów to jednak spore wyzwanie przed zespołem z Gdyni, ale na pewno wykonalne. Trzymamy kciuki!
Zagłębie Lubin – Arka Gdynia / sob 21.04.2007 godz.18:00
Przewidywane składy:
Zagłębie Lubin: Vaclavik - Bartczak, Stasiak, Alunderis, Arboleda -Łobodziński, Anderson, Iwański, Kolendowicz - Piszczek, Chałbiński.
Arka Gdynia: Witkowski – Kowalski, Sobieraj, Jakosz, Sokołowski – Nawrocik, Ława, Moskalewicz, Mazurkiewicz, Wróblewski – Dziedzic.
Sędzia: Marek Mikołajewski (Ciechanów).
Skubi
Kluczowa w dzisiejszym meczu będzie z pewnością postawa linii obronnej. Nie zobaczymy w niej na pewno Piotra Jawnego, który nie zmieścił się do grona wybrańców gdyńskiego szkoleniowca. W porównaniu do meczu z Odrą, możemy się spodziewać występu Grzegorza Jakosza. Stoper Arki ma szansę zastąpić Pawła Weinara, który w środę, delikatnie mówiąc, nie miał najlepszego dnia. Prawdopodobny jest także występ Davida Kalouska, znającego naszego rywala od podszewki, bo przecież jeszcze jesienią reprezentował barwy drużyny z Lubina. Zagłębie znajduje się również w piłkarskim CV innych arkowców: Olgierda Moskalewicza i Grzegorza Nicińskiego.
W drużynie gospodarzy nie ujrzymy z kolei ich kapitana, Andrzeja Szczypkowskiego zmagającego się z urazem nogi. Kontuzje eliminują ponadto Łukasza Mierzejewskiego i Tomislava Visevicia.
Dzisiejszy mecz jest dla gospodarzy także doskonałą okazją do rewanżu za występ na Olimpijskiej jesienią. Wtedy Zagłębie pod wodzą Edwarda Klejdinsta poległo nad morzem 3:0 i przesądziło o losie swojego szkoleniowca (kilkanaście dni później „miedziowych” przejął Michniewicz). Arka z kolei po raz pierwszy w tym sezonie pokazała efekty pracy Wojciecha Stawowego i od tamtego meczu każdy następny rywal żółto-niebieskich musiał liczyć się z ciężką przeprawą.
Wszyscy byśmy sobie życzyli, aby dzisiejszy mecz ponownie był przełomem dla Arki. Zatrzymanie lidera klasyfikacji strzelców Michała Chałbińskiego i jego kolegów to jednak spore wyzwanie przed zespołem z Gdyni, ale na pewno wykonalne. Trzymamy kciuki!
Zagłębie Lubin – Arka Gdynia / sob 21.04.2007 godz.18:00
Przewidywane składy:
Zagłębie Lubin: Vaclavik - Bartczak, Stasiak, Alunderis, Arboleda -Łobodziński, Anderson, Iwański, Kolendowicz - Piszczek, Chałbiński.
Arka Gdynia: Witkowski – Kowalski, Sobieraj, Jakosz, Sokołowski – Nawrocik, Ława, Moskalewicz, Mazurkiewicz, Wróblewski – Dziedzic.
Sędzia: Marek Mikołajewski (Ciechanów).
Skubi
Copyright Arka Gdynia |