Do Gniewina wybrała się w środowy wieczór kadra żółto-niebieskich, aby rozegrać tam sparing z dziesiątą drużyną rosyjskiej ekstraklasy, Amkarem Perm. Rosjanie wygrali spotkanie 3:1 wykorzystując błędy gdyńskiej defensywy.

Arka Gdynia - Amkar Perm 1:3 (1:1)

Bramki: Radzewicz 30' - ? 10' ? 83' ? 90'

Arka: Szlaga - Robakowski, Peres, Mazurkiewicz, Dettlaff - Vinicius, Jarzębowski, Czoska, Radosavljević, Radzewicz - Nwaogu

Żółte kartki: Mazurkiewicz - ?

9 min - po niemrawym początku nieprawdopodobną sytuację zaprzepaścili arkowcy! Po zagraniu Radzewicza w pole karne Vinicius nie potrafił skierować piłki do bramki z pięciu metrów! Dobitka Radosavljevića zza pola karnego była wyraźnie niecelna

10 min - szybka odpowiedź Amkaru, ale niestety skuteczna. Błąd Robakowskiego bez problemu wykorzystał jeden z napastników rosyjskich. 

15 min - znów dośrodkowanie Radzewicza i trzech arkowców mija się z piłką tuż przed bramką! Jarzębowski, Vinicius i Nwaogu byli blscy wyrównania!

19 min - kolejny błąd naszych obrońców, ale tym razem słupek ratuje nasz zespół

20 min - znów Rosjanie o włos od podwyższenia wyniku! Piłka o centymetry mija prawy słupek Szlagi.

22 min - niepewna interwencja Szlagi, ale atakujący zawodnik Amkaru faulował naszego bramkarza.

25 min - ładna wymiana piłek między Viniciusem i Nwaogu, ale podanie w pole karne Nigeryjczyka padło łupem Rosjan

30 min - GOOOL! Nwaogu przyjął piłkę w polu karnym wyłożył ją Radzewiczowi na 16m, a ten płaskim strzałem w długi róg wyrównał wynik meczu!

37 min - ładny strzał Viniciusa, ale w środek bramki i bramkarz nie miał problemów ze złapaniem futbolówki.

38 min - niewiarygodna sytuacja! Rosjanin widząc wysuniętego Szlagę uderzył z 40 metrów i trafił w poprzeczkę! Nadbiegający napastnik Amkaru dobija z pięciu metrów i... trafia w poprzeczkę!

41 min - Rosjanie przebijają się przez naszą defensywę, a strzał jednego z rywali mija słupek w bezpiecznej odległości

43 min - Czoska wyprowadzał kontrę i próbował zagrać do wychodzącego na czystą pozycję Radzewicza. Delikatna niedokładność spowodowała, że świetna okazja Arki została zaprzepaszczona.

PRZERWA

47 min - szybkie wyjście graczy Amkaru zakończyło się strzałem po ziemi, które dobrze wyłapał Szlaga

48 min - znów piłkarze z Rosji zaskoczyli Arkę szybką kontrą. Do zagranej wzdłuż 3 metra przed bramką doszedł napastnik Amkaru i tylko w sobie wiadomy sposób przeniósł ją nad poprzeczką! 

52 min - tym razem szansę na przeprowadzenie szybkiej kontry mieli arkowcy. Trochę spóźnił podanie Radzewicz do Nwaogu, bo Nigeryjczyk był na spalonym.

53 min - strzał z ok 16 metrów oddał jeden z rywali Arki, ale piłka poszybowała ok 1m nad bramką.

61 min - kilka ładnych podań między Viniciusem, Radzewiczem, a Nwaogu. Już we własnym polu karnym polapali się zawodnicy Amkara i przejeli piłkę

64 min - Nwaogu minąłby zwodem przeciwnika, gdyby ten go nie sfaulował. Pierwsza żółta kartka w tym meczu.

65 min - Radzewicz z rzutu wolnego wprost na głowę Nwaogu, ale uderzenie poszybowało wysoko nad poprzeczką.

67 min - próba dośrodkowania Dettlaffa w pole karne bez problemu przejęli rywale.

68 min - w polu karnym przedzierał się zawodnik z Permu. Dobrze zachował się Mazurkiewicz, który wybił piłkę na rzut rożny.

71 min - świetna centra Radzewicza z rzutu rożnego. Wielka szkoda, że nasi piłkarze o centymetry mijali się z futbolówką!

73 min - próba zaskoczenia Szlagi strzałem z ponad 35 metrów zakończyła się dobrą interwencją gdyńskiego bramkarza.

77 min - indywidualna akcja zawodnika Amkaru zakończyła się strzałem w krótki róg naszej bramki. Szlaga nie dał się jednak zaskoczyć.

79 min - dobrze w polu karnym Amkaru zachował się Nwaogu. Zdołał zagrać wzdłuż linii bramkowej ponad głową bramkarza, ale żaden z arkowców nie zamknął tej akcji.

83 min - gol dla Amkara... Najpierw strzał z przewrotki nie udał się napastnikowi z Permu, ale dobitka jego kolegi z drużyny, przy biernej postawie Dettlaffa znalazła drogę do siatki. 

85 min - Arka mogła szybko wyrównać, ale piłka uciekła Czosce od nogi i okazja przepadła

89 min - Szlaga uratował Arkę, broniąc w sytuacji sam na sam z przeciwnikiem. Wcześniej Amkar popisał się świetną akcją z zagraniem prostopadłym do wychodzącego na czystą pozycję napastnika.

90 min - to co nie udało się minutę wcześniej, udało się w ostatniej minucie meczu. Po błedzie Peresa sytuacji sam na sam nie zmarnował ten sam zawodnik Amkaru, który chwilę wczesniej przegrał ze Szlagą.

KONIEC