TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

22.03.2007

Prokom Arka - Lech 0:2 (0:0) (Dziennik Bałtycki)

Bramki: 0:1 Iljan Micanski (67), 0:2 Łukasz Sarkowicz (79).
Prokom Arka: Biecke - Kowalski, Jakosz, Jawny, Kalousek (46 Ko∏odziejski) - Karwan, Weinar, Ulanowski - Nawrocik, Niciński, Dziedzic.
Lech: Binkowski - Bucholc (59 Kwiatkowski), Drzymont, Matusewicz (90 Mazurek), Dobrew - Sarkowicz (82 Jakuszewski), Bàk, Kucharski, Micanski - Dembiński - Sobczak.
Żółta kartka: Dawid Kucharski (Lech).
Sędziował: Piotr Pielak (Warszawa). Widzów: 4000.

W ostatnim przed własną publicznością meczu piłkarskiego Pucharu Ekstraklasy Prokom Arka Gdynia przegrała z Lechem Poznań 0:2. Gdynianie już wcześniej stracili szanse awansu, a Lech miał zapewnione wyjście z grupy.

Zgodnie z przypuszczeniami oba zespoły nie wystawiły swoich podstawowych jedenastek. A z Lechem do Gdyni nie przyjechał trener Franciszek Smuda, drużynę z ławki rezerwowych poprowadził jego asystent Marek Bajor.
To nie był porywający mecz, bo też i taki być nie mógł. Dla obu zespołów to był dobry sparing. W pierwszej połowie to Arka była bliższa objęcia prowadzenia. W 18 minucie po dośrodkowaniu Bartosza Karwana tuż obok słupka główką strzelał Damian Nawrocik. Jeszcze lepszą okazję żółto-niebiescy mieli na siedem minut przed końcem tej części gry. Bardzo dobrym podaniem w pole karne popisał się Nawrocik, ale Grzegorz Niciński strzelił w boczną siatkę. Wcześniej jeszcze na silny strzał z dystansu zdecydował się Dariusz Ulanowski, po którym bramkarz Lecha z problemami złapał piłkę.
Na początku drugiej części spotkania Arka powinna objąć prowadzenie. Pięć metrów od bramki stał Janusz Dziedzic, ale strzelił wprost w Roberta Binkowskiego, a po dobitce Nawrocika piłka poszybowała nad poprzeczką.
Później do głosu doszedł Lech. W 67 minucie za akcją nie nadążył sędzia liniowy i po kilkumetrowym spalonym’ Kamila Biecke pokonał Iljan Micanski. W 79 minucie już wszystko było prawidłowo. Łukasz Sarkowicz wbiegł w pole karne i strzałem w róg zdobył drugiego gola dla zespołu z Poznania. Lech miał jeszcze jedną znakomitą okazję, której nie wykorzystał doświadczony Jacek Dembiński.
W samej końcówce meczu gdynianie mogli strzelić honorowego gola. Z kilku metrów nad poprzeczką strzelił Łukasz Kowalski.

(Stan)







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia