Aktualności
09.09.2011
Koniec z rozgrzeszaniem piłkarzy. (trojmiasto.pl)
Petr Nemec po raz kolejny w tym sezonie przymierza się do radykalnych zmian w składzie Arki. Do Świnoujścia nie pojechało aż czterech piłkarzy, którzy w przegranym spotkaniu z Ruchem Radzionków wyszli w podstawowej "11", a zadebiutuje nowy młodzieżowiec. Klub i szkoleniowiec wydają się być zgodni. Jeśli w meczu z Flotą, zawodnicy znów zawiodą, kilku z nich rundę może kończyć w IV-ligowych rezerwach.
Nawet ostatnie miejsce w I lidze, które Arka zajmowała po czterech kolejkach, nie wywołała tak nerwowych reakcji jak pierwsza porażka przed własną publicznością. Po 1:3 z Ruchem Radzionków doszło do spotkania władz klubu z trenerem Nemecem. Także piłkarze rozmawiali we własnym gronie. Wszyscy są zgodni: "tak dalej być nie może!"
Szkoleniowiec nie otrzymał żadnego zadania punktowego do wypełnienia, a ma jedynie udowodnić, że panuje na zespołem. Jeśli nie uda my się zmobilizować piłkarzy, aby wygrali w Świnoujściu, to zapewne będzie musiał przygotować listę graczy, na których spadną sankcję za brak wyników.
-Trzeba zapierd... - mówią piłkarze. -W Świnoujściu damy z siebie nie 100, a 150 procent. Jedziemy tam wygrać - dodają, gdyż żadnemu z nich nie uśmiecha się kończenie rundy jesiennej w IV lidze, a zimą poszukiwania nowego pracodawcy.
Nemec już przed meczem z Flotą znacznie zmienił kadrę meczową. Poza "18" znaleźli się Janusz Surdykowski i Piotr Kuklis, którzy w ostatnich dniach nie bioli udziału w treningach z powodu kontuzji oraz Marcin Budziński i Michał Szromnik. Cały ten kwartet mecz z Ruchem rozpoczął w podstawowym składzie. W domu został też Jakub Kowalski, który w ostatniej kolejce wszedł do gry z ławki rezerwowych.
W zamian mamy powroty. Po kontuzji zdolny do gry jest stoper Sławomir Mazurkiewicz, po meczach w reprezentacji Macedonii ponownie do dyspozycji Arki jest napastnik Mirko Ivanovski, po trzech meczach spędzonych poza "18" do meczowej kadry włączony został Ensar Arifović, a miejsce w bramce odzyska Marcin Juszczyk.
Spodziewać się również możemy debiutów. Petr Benat powinien po raz pierwszy zagrać w Arce od pierwszej minuty, a żadnego spotkania na koncie w seniorach nie ma żaden z trzech młodzieżowców (Bartosz Flis, Fabian Słowiński, Mateusz Szwoch), którzy kandydują do gry z Flotą. Trener wybierze jednego z nich od razu do "11".
W zaistniałej sytuacji nie ma mowy, aby wyjazd do Świnoujścia był dla piłkarzy i trenera, którzy latem przenieśli się do Gdyni z Floty, podróżą sentymentalną. Nemec zresztą ma za złe tamtejszym działaczom, że krytykowali go za to, iż zabrał ze sobą tylu graczy.
Przypomnijmy, że w poprzednim sezonie w ekipie "wyspiarzy" grali m.in. Mazurkiewicz, Arifović, Damian Krajanowski i Bartłomiej Niedziela, a wcześniej we Flocie występował również Omar Jarun.
jag.
Copyright Arka Gdynia |