Aktualności
24.05.2011
Nasi rywale w liczbach: Legia Warszawa.
Arka w sobotnim meczu z Polonią Bytom poczyniła bardzo duży krok w kierunku utrzymania w Ekstraklasie i doprowadziła do sytuacji w której wszystko nadal jest w nogach żółto- niebieskich. W środę arkowców czeka spotkanie z Legią Warszawa o godzinie 19:00. Podopieczni Macieja Skorży mają już zapewniony udział europejskich pucharach. Jednak miejsce na podium jest celem minimum dla warszawian, aby to osiągnąć w środę w Gdyni zapewne będą grać o pełną pulę.
Bilans spotkań Legii Warszawa: 13 zwycięstw – 4 remisy– 11 porażek
U siebie: 9 zwycięstw– 1 remis – 4 porażki
Na wyjeździe: 4 zwycięstwa – 3 remisy – 7 porażek
Legia Warszawa to zespół od którego zawsze wymaga się zwycięstw. Przedsezonowe zakupy, nowego szkoleniowca Macieja Skorży, nie przyniosły jednak zamierzonego efektu. Legia przez większość sezonu nie spełniała pokładanych nadziei, wystarczy wspomnieć o 11 porażkach odniesionych w tym sezonie. Jednak niezwykle spłaszczona tabela spowodowała że zdobywcy Pucharu Polski mają bardzo dużą szansę na wicemistrzostwo. Pokazał to ostatni pojedynek z Wisłą Kraków wygrany 2:0. Na własnym stadionie Legia zremisowała tylko jedno spotkanie w 21 kolejce z Zagłębiem Lubin 2:2. Cztery porażki na własnym stadionie to zdecydowanie za dużo jak na zespół mierzący w mistrzostwo Polski. W rundzie jesiennej Legia wygrała z Arką na własnym stadionie 3:0. Spotkanie to na pewno zostało zapamiętanie z powodu kontrowersyjnego sędziowania przez Japończyka Masaaki Toma. W spotkaniach wyjazdowych Legia Warszawa aż siedmiokrotnie doznała goryczy porażki. Legia trzykrotnie remisowała na wyjeździe, w tym dwa razy w ostatnich trzech kolejkach. Wygrane podopiecznych Macieja Skorży w spotkaniach wyjazdowych przypadły na mecze ze Śląskiem Wrocław 1:0, Widzewem Łódź 1:0, Koroną Kielce 4:1 oraz Polonią Bytom 1:0. Jak pokazują te statystyki Legioniści wygrywają z reguły spotkania wyjazdowe 1:0, odstępstwem od tej reguły był pojedynek w Kielcach.
Bilans bramek: 36 strzelonych – 36 straconych
U siebie: 23 strzelonych – 16 straconych
Na wyjeździe: 13 strzelonych – 20 straconych
Statystyki bramek:
Bramki zdobyte z akcji: 28 Bramki stracone z akcji: 33
Bramki zdobyte z rzutów karnych: 5 Bramki stracone z rzutów karnych: 3
Bramki zdobyte- samobójcze: 3 Bramki stracone samobójcze: 0
Bramki strzelone w 1. połowie: 15 Bramki stracone w 1. połowie: 14
Bramki strzelone w 2. połowie: 21 Bramki stracone w 2. połowie: 22
Bilans bramkowy Legii Warszawa jest wyrównany, Wojskowi strzelili tyle samo bramek co stracili. Na własnym stadionie bilans ten prezentuje się zdecydowanie na korzyść podopiecznych Macieja Skorży, 7 bramek więcej strzelili niż stracili. W meczach wyjazdowych jest odwrotnie o siedem bramek bilans bramkowy jest na niekorzyść Legionistów. Legia 5 bramek zdobyła z rzutów karnych, a trzy straciła. Warszawianie jeszcze nie stracili bramki samobójczej. Ciekawsze spotkania w wykonaniu Wojskowych stają się w drugich połowach kiedy to wojskowi strzelają jak i tracą więcej bramek.
Czasy strzelonych bramek:
Minuty | Ilość bramek |
0-15 | 4 |
15-30 | 3 |
30-45 | 8 |
45-60 | 1 |
60-75 | 3 |
75-90 | 17 |
Czasy straconych bramek:
Minuty | Ilość bramek |
0-15 | 4 |
15-30 | 4 |
30-45 | 6 |
45-60 | 8 |
60-75 | 4 |
75-90 | 10 |
Statystyki czasów straconych i strzelonych bramek potwierdzają że mecze z udziałem Legii Warszawa rozkręcają się w drugich połowach. Pod względem bramek strzelonych to pomiędzy minutą 45 a 60 Wojskowi strzelili najmniej bramek- tylko jedną. W pierwszych częściach spotkań Legioniści najskuteczniejsi są w ostatnim kwadransie, jednak dużo bardziej efektywnie kończą drugie połowy meczy – aż 17 bramek. Pod względem bramek straconych statystyka ta jest dosyć wyrównana, najmniej bramek Legioniści tracili pomiędzy minutami 0 – 15, 15 – 30 oraz 60-75 kiedy to stracili po 4 bramki. Najwięcej bramek straconych stracili w końcówkach spotkać pomiędzy 75 a 90 minutą 10 bramek.
Statystyki zawodników:
Najwięcej minut na boisku:
Manu – 2224 minuty (25 spotkań),
Ivica Vrdoljak – 2033 minut (24 spotkania),
Marcin Komorowski – 1935 minut (22 spotkania),
Ariel Borysiuk – 1907 minut (24 spotkania),
Najlepsi strzelcy:
Miroslav Radovic – 6 bramek,
Ivica Vrdoljak – 5 bramek,
Bruno Mezenga, Alejandro Cabral, Michał Kucharczyk – po 3 bramki.
Najostrzej grający:
Ivica Vrdoljak - 9 żółtych kartek i 1 czerwona kartka,
Ariel Borysiuk, Jakub Rzeźniczak - 9 żółtych kartek (czerwona kartka po dwóch żółtych),
Manu - 5 żółtych kartek,
Inaki Astiz, Artur Jędrzejczyk, Marcin Komorowski, Jakub Wawrzyniak – po 4 żółte kartki.
W drużynie Legii Warszawa najwięcej minut rozegrał prawoskrzydłowy Manu. Portugalczyk rozegrał 2224 minuty w 25 spotkaniach Ekstraklasy. Początek sezonu nie należał do najlepszych, jednak ostatnie kolejki pokazują jak wielki potencjał drzemie w tym graczu. Drugi zawodnik w tej klasyfikacji to defensywny pomocnik Ivica Vrdoljak, zawodnik który kosztował Legię najwięcej, ale zarazem spełnia pokładane w nim nadzieje. Podpora defensywy, ale także piłkarz potrafiący zagrać decydującą piłkę a także strzelać bramki. Marcin Komorowski wobec kontuzji i niedyspozycji innych defensorów stał się zawodnikiem z którego usług najczęściej korzystał trener Maciej Skorża. Najlepszym strzelcem Legionistów nie jest napastnik a pomocnik. Miroslav Radović zwykle występował na prawym skrzydle, jednak po przyjściu Manu do zespołu Wojskowych trener musiał znaleźć rozwiązanie aby dwóch wyróżniających zawodników mogło grać. W związku z tym Serb został przesunięty na pozycję ofensywnego pomocnika, gdzie spisuje się bardzo dobrze co potwierdza 6 strzelonych bramek. Drugim wśród strzelców jest Ivica Vrdoljak który pięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Napastnicy w zespole Legii zdobyli tylko po 3 bramki, a byli to Bruno Mezenga oraz Michał Kucharczyk. Wśród kartowiczów zdecydowanie wyróżnia się trzech piłkarzy, mających aż 9 żółtych kartoników na koncie Ariel Borysiuk, Jakub Rzeźniczak, a w przypadku Ivicy Vrdoljaka dochodzi czerwona kartka otrzymana w przedostatniej kolejce.
W środę arkowców czeka kolejny ciężki bój. Wojskowi nie należą do łatwych przeciwników, lecz teraz żółto- niebiescy nie mogą patrzeć na pozycję przeciwnika, muszą zdobywać punkty!
oprac. Sebastian Jędrzejewski
Copyright Arka Gdynia |