Serię spotkań kontrolnych z drużynami z Małego Trójmiasta Kaszubskiego zakończy sobotni mecz z wejherowskim Gryfem Orlex. Będzie to na pewno ważny sprawdzian dla podopiecznych Dariusza Mierzejewskiego.

Młodzi Arkowcy najpierw przegrali z Orkanem Rumia 1:4, by potem pokonać redzkie Orlęta 5:0 (0:0). Bramki w tym spotkaniu zdobyli Fabian Słowiński dwie, Robert Ziętarski także dwie w tym jedna z rzutu karnego oraz Paweł Brzuzy. Trener Mierzejewski nie popada jednak w huraoptymizm.

– Orlęta walczą tylko o utrzymanie w III lidze, więc na pewno nie były tak wymagającym rywalem jak podopieczni Jarosława Kotasa. My nadal musimy pracować nad taktyką i skutecznością – podsumował szkoleniowiec.

Tym bardziej, że inauguracja rundy wiosennej zbliża się szybkimi krokami. Najbliższy sparingowy rywal Młodej Arki Gryf Wejherowo występuje w III lidze, gdzie po rundzie jesiennej uplasował się na siódmym miejscu. Działacze postanowili jednak wzmocnić zespół i powalczyć o coś więcej niż środek tabeli. Piłkarze z grodu Wejhera do tej pory rozgrywali sparingi głównie z drużynami z wyższych lig, pokazując, ze ich forma systematycznie rośnie. Tym bardziej może być to pożyteczny sparing dla podopiecznych Dariusza Mierzejewskiego. Mecz zostanie rozegrany w sobotę 19 lutego.

luK