Aktualności
14.10.2010
Od A-rki do Z-wycięstwa: Derbowy alfabet - Jesień 2010.
Derby coraz bliżej. Przerwa na reprezentację przechodzi do "remisowej" historii (dwa mecze kadry A po 2:2 z USA i Ekwadorem). Zanim zamieścimy bilans derbowych pojedynków przypomnijmy jakie emocje wywołują, z czym się kojarzą nam w tym okresie, w połowie rozgrywek rundy jesiennej sezonu 2010/2011. To nasz subiektywny "Alfabet derbowy".
A jak ARKA – Zespół w przebudowie. Kolejny sezon w Ekstraklasie z ambitnym celem jakim jest przynajmniej 8 miejsce w tabeli na koniec obecnego sezonu. Oczekiwania kibiców dotyczą nie tylko dobrego miejsca w tabeli, ale i dobrej jakości gry oraz przede wszystkim walki i zaangażowania piłkarzy. Do tej pory pod tym względem w tym sezonie zespół nie zawodzi. Oby ten egzamin zdał także w Gdańsku!
B jak BARWY – „żółto-niebieskie to barwy Arcy – królewskie” . To zawołanie kibiców Arki zabrzmi także w niedzielę na stadionie przy ul. Traugutta!
C jak CZYŻNIEWSKI ANDRZEJ - jego określenie „Derby jak Msza w Kościele” jest wyrażeniem marzenia, że mecze derbowe będą świętem wszystkich kibiców, pozbawionym nienawiści, a pełne emocji, wrażeń i szacunku dla przeciwnika.
D jak DERBY – w każdym miejscu na świecie, na każdym stadionie oznaczają najważniejszy mecz rundy, „święta wojna” której rezultat dla każdego kibica jest nawet ważniejszy niż końcowe rezultaty pozostałych spotkań rozgrywanych w sezonie. W Polsce obok meczów Arki z Lechią największe zainteresowanie towarzyszy meczom: Wisły z Cracovią (derby Krakowa), Widzewa z ŁKS-em (derby Łodzi), Górnika z Ruchem (derby Śląska).
E jak EMOCJE – narastają i towarzyszą kibicom, zawodnikom obu drużyn na długo przed samym meczem. Oczekiwania z reguły są bardzo duże, często obietnice dobrego widowiska piłkarskiego nie potwierdzają się na boisku. Oby tym razem poziom meczu zadowolił wszystkich.
F jak FREKWENCJA – wszystkie bilety na mecz derbowy sprzedane. Do Gdańska udaje się maksymalnie możliwa ilościowo ze względów formalnych grupa kibiców Arki, na których doping liczą piłkarze! Mogą być pewni, że atmosfera na trybunach będzie gorąca!
G jak GOL - Aż 10 razy w derbach padł rezultat 0:0 (bilans III,II i I ligi). Nie zawsze oznaczało to jednak brak emocji zarówno na boisku jak i na trybunach! „Solą” futbolu są jednak bramki. Arka w tym sezonie czeka na pierwszego wyjazdowego gola i kibice liczą, że w Gdańsku nasi zawodnicy „odczarują” bramkę gospodarzy.
H jak HISTORIA - Mecze derbowe na szczeblu minimum III ligi rozgrywane są od 46 lat. Pierwsze takie spotkanie rozegrano (w II lidze) 2 września 1964 roku. Strzelcem pierwszej bramki dla Arki w derbach był Zygmunt Gadecki. Pierwsze zwycięstwo Arka odniosła 11 kwietnia 1965 roku.
I jak IVANOVSKI MIRKO – napastnik, na którego bramkę w tym sezonie czekają gdyńscy kibice. Kredyt zaufania jakim obdarza go trener i kibice na pewno spłaci strzelając bramkę Lechii!
J jak JAKOŚĆ GRY – dodajmy dobra jakość! - tego wymaga i oczekuje od Arki trener Dariusz Pasieka. Taką jakość widzieliśmy w tym sezonie przede wszystkim w spotkaniu z Jagiellonią Białystok i oczekujemy powtórki!
K jak KORYNT – to nazwisko na zawsze kojarzyć się będzie z derbami Trójmiasta. 81-letni obecnie Roman Korynt (12 października miał urodziny), 34 razy zagrał w reprezentacji Polski, uczestnik słynnego meczu Polska – ZSRR 2:1 w Chorzowie, którego rocznicę będziemy obchodzili 20 października (1957 rok). Rozegrał ponad 200 spotkań w barwach Lechii. Tomasz - 56 urodziny obchodzić będzie 27 października! - w wieku 22 lat przeszedł do Arki z Lechii i do dziś pozostaje jej wiernym kibicem. W barwach Arki 145 spotkań. Zdobył dla niej najwięcej bramek w Ekstraklasie - 41! (ówczesna I liga). Zdobył z Arką Puchar Polski. Derby w domu Koryntów stawiają na nogi całą rodzinę!
L jak LECHIA – „odwieczny” rywal Arki. Obecnie także oczekuje na nowy stadion budujący się na Euro 2012. To będą dla Lechii ostatnie derby na „starym” stadionie. Za mecz z Legią wygrany w stolicy 3:0 ogromnie chwalona. Jak przerwa wpłynęła na formę gospodarzy zobaczymy w niedzielę.
Ł jak ŁOWCA BRAMEK - w derbach ostatni tego typy zawodnik grał w Lechii. Jerzy Kruszczyński w dwóch derbowych meczach sezonu 1983/1984 zdobył przeciwko Arce 6 bramek. Czekamy na takiego „łowcę’ w żółto-niebieskich barwach.
M jak MOTYWACJA – w meczach derbowych ta jest najważniejsza i nikomu z piłkarzy walczących na boisku jej nie zabraknie!
N jak "NITEK" - NICIŃSKI GRZEGORZ – strzelec zwycięskich bramek w ostatnich wygranych przez Arkę ligowych derbach (w II lidze) w sezonach 1994/95 i 2007/2008. Arka wygrywała te mecze 1:0.
O jak OKAZJA – takich w meczu na zdobycie bramki może być niewiele. Czy tym razem żółto-niebiescy zademonstrują „zimną krew” i wykorzystają sytuacje które będą mieli do zdobycia bramki?
P jak PASIEKA DARIUSZ – trener Arki, który przegrał na razie raz w derbach ub. jesieni. Czy znajdzie skuteczny sposób i będzie tym trenerem, który odniesie pierwsze zwycięstwo na szczeblu Ekstraklasy?
R jak ROBERT BEDNAREK – jedyny zawodnik Arki, który ze względu na kolejną kontuzje w tym sezonie nie może przygotowywać się do niedzielnego meczu na boisku. Pod tym względem największy pechowiec w zespole. Grę swoich kolegów oglądać będzie z pozycji kibica, a oni dobry rezultat powinni zadedykować także jemu.
S jak SZMATIUK MACIEJ – trwa „walka z czasem" jeśli chodzi o jego przygotowanie do udziału w meczu niedzielnym. Po przerwie spowodowanej kontuzją Maciej nadrabia zaległości treningowe, ale trudno jeszcze określić czy będzie w stanie podołać obciążeniu meczowemu. Szanse na jego występ oceniamy 50% na 50%.
T jak TOMASZ KAFARSKI – trener Lechii, wie co to smak zwycięstwa w derbach. Ostatnio święcił triumf także w Warszawie gdzie Lechia wygrała z Legią po 39 latach. Na razie w pojedynku derbowym z trenerem Pasieką prowadzi 1:0.
U jak „ULI” – ULANOWSKI DARIUSZ – Ikona Arki – rekordzista pod względem lat i ilości gier ! Wie czym są derby i gra dla ukochanego klubu. Oby nowi zawodnicy Arki zostawili na boisku „serce” jak przez 16 lat zostawiał je „Uli”.
W jak WACHOWICZ MARCIN– „Wachu” był w ostatnich latach głównym zagrożeniem dla Lechii trafiając ją trzykrotnie . Tylko raz jego gol przypieczętował wygraną Arki w Pucharze Ekstraklasy . W lidze były to niestety tylko honorowe trafienia.
Z jak ZWYCIĘSTWO – marzenie obu klubów. Dla Arki byłby to słodki rewanż za ostatnie porażki. Pozwoliłby zbliżyć się w tabeli do Lechii na 2 punkty. Czasem jednak przebieg meczu określany jest znanym powiedzeniem: „Z dużej chmury mały deszcz” czego ilustracją może być rezultat bezbramkowy.
przyg. tomryb
A jak ARKA – Zespół w przebudowie. Kolejny sezon w Ekstraklasie z ambitnym celem jakim jest przynajmniej 8 miejsce w tabeli na koniec obecnego sezonu. Oczekiwania kibiców dotyczą nie tylko dobrego miejsca w tabeli, ale i dobrej jakości gry oraz przede wszystkim walki i zaangażowania piłkarzy. Do tej pory pod tym względem w tym sezonie zespół nie zawodzi. Oby ten egzamin zdał także w Gdańsku!
B jak BARWY – „żółto-niebieskie to barwy Arcy – królewskie” . To zawołanie kibiców Arki zabrzmi także w niedzielę na stadionie przy ul. Traugutta!
C jak CZYŻNIEWSKI ANDRZEJ - jego określenie „Derby jak Msza w Kościele” jest wyrażeniem marzenia, że mecze derbowe będą świętem wszystkich kibiców, pozbawionym nienawiści, a pełne emocji, wrażeń i szacunku dla przeciwnika.
D jak DERBY – w każdym miejscu na świecie, na każdym stadionie oznaczają najważniejszy mecz rundy, „święta wojna” której rezultat dla każdego kibica jest nawet ważniejszy niż końcowe rezultaty pozostałych spotkań rozgrywanych w sezonie. W Polsce obok meczów Arki z Lechią największe zainteresowanie towarzyszy meczom: Wisły z Cracovią (derby Krakowa), Widzewa z ŁKS-em (derby Łodzi), Górnika z Ruchem (derby Śląska).
E jak EMOCJE – narastają i towarzyszą kibicom, zawodnikom obu drużyn na długo przed samym meczem. Oczekiwania z reguły są bardzo duże, często obietnice dobrego widowiska piłkarskiego nie potwierdzają się na boisku. Oby tym razem poziom meczu zadowolił wszystkich.
F jak FREKWENCJA – wszystkie bilety na mecz derbowy sprzedane. Do Gdańska udaje się maksymalnie możliwa ilościowo ze względów formalnych grupa kibiców Arki, na których doping liczą piłkarze! Mogą być pewni, że atmosfera na trybunach będzie gorąca!
G jak GOL - Aż 10 razy w derbach padł rezultat 0:0 (bilans III,II i I ligi). Nie zawsze oznaczało to jednak brak emocji zarówno na boisku jak i na trybunach! „Solą” futbolu są jednak bramki. Arka w tym sezonie czeka na pierwszego wyjazdowego gola i kibice liczą, że w Gdańsku nasi zawodnicy „odczarują” bramkę gospodarzy.
H jak HISTORIA - Mecze derbowe na szczeblu minimum III ligi rozgrywane są od 46 lat. Pierwsze takie spotkanie rozegrano (w II lidze) 2 września 1964 roku. Strzelcem pierwszej bramki dla Arki w derbach był Zygmunt Gadecki. Pierwsze zwycięstwo Arka odniosła 11 kwietnia 1965 roku.
I jak IVANOVSKI MIRKO – napastnik, na którego bramkę w tym sezonie czekają gdyńscy kibice. Kredyt zaufania jakim obdarza go trener i kibice na pewno spłaci strzelając bramkę Lechii!
J jak JAKOŚĆ GRY – dodajmy dobra jakość! - tego wymaga i oczekuje od Arki trener Dariusz Pasieka. Taką jakość widzieliśmy w tym sezonie przede wszystkim w spotkaniu z Jagiellonią Białystok i oczekujemy powtórki!
K jak KORYNT – to nazwisko na zawsze kojarzyć się będzie z derbami Trójmiasta. 81-letni obecnie Roman Korynt (12 października miał urodziny), 34 razy zagrał w reprezentacji Polski, uczestnik słynnego meczu Polska – ZSRR 2:1 w Chorzowie, którego rocznicę będziemy obchodzili 20 października (1957 rok). Rozegrał ponad 200 spotkań w barwach Lechii. Tomasz - 56 urodziny obchodzić będzie 27 października! - w wieku 22 lat przeszedł do Arki z Lechii i do dziś pozostaje jej wiernym kibicem. W barwach Arki 145 spotkań. Zdobył dla niej najwięcej bramek w Ekstraklasie - 41! (ówczesna I liga). Zdobył z Arką Puchar Polski. Derby w domu Koryntów stawiają na nogi całą rodzinę!
L jak LECHIA – „odwieczny” rywal Arki. Obecnie także oczekuje na nowy stadion budujący się na Euro 2012. To będą dla Lechii ostatnie derby na „starym” stadionie. Za mecz z Legią wygrany w stolicy 3:0 ogromnie chwalona. Jak przerwa wpłynęła na formę gospodarzy zobaczymy w niedzielę.
Ł jak ŁOWCA BRAMEK - w derbach ostatni tego typy zawodnik grał w Lechii. Jerzy Kruszczyński w dwóch derbowych meczach sezonu 1983/1984 zdobył przeciwko Arce 6 bramek. Czekamy na takiego „łowcę’ w żółto-niebieskich barwach.
M jak MOTYWACJA – w meczach derbowych ta jest najważniejsza i nikomu z piłkarzy walczących na boisku jej nie zabraknie!
N jak "NITEK" - NICIŃSKI GRZEGORZ – strzelec zwycięskich bramek w ostatnich wygranych przez Arkę ligowych derbach (w II lidze) w sezonach 1994/95 i 2007/2008. Arka wygrywała te mecze 1:0.
O jak OKAZJA – takich w meczu na zdobycie bramki może być niewiele. Czy tym razem żółto-niebiescy zademonstrują „zimną krew” i wykorzystają sytuacje które będą mieli do zdobycia bramki?
P jak PASIEKA DARIUSZ – trener Arki, który przegrał na razie raz w derbach ub. jesieni. Czy znajdzie skuteczny sposób i będzie tym trenerem, który odniesie pierwsze zwycięstwo na szczeblu Ekstraklasy?
R jak ROBERT BEDNAREK – jedyny zawodnik Arki, który ze względu na kolejną kontuzje w tym sezonie nie może przygotowywać się do niedzielnego meczu na boisku. Pod tym względem największy pechowiec w zespole. Grę swoich kolegów oglądać będzie z pozycji kibica, a oni dobry rezultat powinni zadedykować także jemu.
S jak SZMATIUK MACIEJ – trwa „walka z czasem" jeśli chodzi o jego przygotowanie do udziału w meczu niedzielnym. Po przerwie spowodowanej kontuzją Maciej nadrabia zaległości treningowe, ale trudno jeszcze określić czy będzie w stanie podołać obciążeniu meczowemu. Szanse na jego występ oceniamy 50% na 50%.
T jak TOMASZ KAFARSKI – trener Lechii, wie co to smak zwycięstwa w derbach. Ostatnio święcił triumf także w Warszawie gdzie Lechia wygrała z Legią po 39 latach. Na razie w pojedynku derbowym z trenerem Pasieką prowadzi 1:0.
U jak „ULI” – ULANOWSKI DARIUSZ – Ikona Arki – rekordzista pod względem lat i ilości gier ! Wie czym są derby i gra dla ukochanego klubu. Oby nowi zawodnicy Arki zostawili na boisku „serce” jak przez 16 lat zostawiał je „Uli”.
W jak WACHOWICZ MARCIN– „Wachu” był w ostatnich latach głównym zagrożeniem dla Lechii trafiając ją trzykrotnie . Tylko raz jego gol przypieczętował wygraną Arki w Pucharze Ekstraklasy . W lidze były to niestety tylko honorowe trafienia.
Z jak ZWYCIĘSTWO – marzenie obu klubów. Dla Arki byłby to słodki rewanż za ostatnie porażki. Pozwoliłby zbliżyć się w tabeli do Lechii na 2 punkty. Czasem jednak przebieg meczu określany jest znanym powiedzeniem: „Z dużej chmury mały deszcz” czego ilustracją może być rezultat bezbramkowy.
przyg. tomryb
Copyright Arka Gdynia |