TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

17.04.2010

Arka testuje amerykańskiego stopera (Przegląd Sportowy)

Aaron Pitchkolan, który rozegrał 80 meczów w MLS jest na testach w Arce Gdynia.

- Grałem przeciwko Davidowi Beckham - rekomenduje się Aaron Pitchkolan. Amerykański obrońca w zawodowej lidze MLS rozegrał blisko 80 meczów, ale od marca jest bez pracy. Pierwsze podejście w Polsce wykonał do ŁKS, ale choć w Łodzi go chwalono, to angażu nie dostał. Od wczoraj stoper próbuje szczęścia w Arce Gdynia.

- Najlepsze piłkarskie lata miałem w FC Dallas, gdzie grałem przez cztery lata. Teraz postanowiłem spróbować szczęścia w Europie - przedstawia się Aaron, który w zawodowej lidze USA rozegrał 77 meczów i strzelił pięć goli. Jednak kariera za oceanem piłkarza rodem z Colorado załamała się po przenosinach z Dallas do San Jose Earthquakes. Mimo, że z tym ostatnim klubem przed poprzednim sezonem podpisał kontrakt do 2011 roku, to dziesięć dni przed 27. rocznicą urodzin dostał wymówienie. Bez pracy jest od 4 marca.

W ubiegłym tygodniu mierzący 188 centymetrów Amerykanin próbował szczęścia w ŁKS. - Dotarliśmy do niego dzięki prywatnym znajomościom - przyznaje Grzegorz Wesołowski. - Był u nas cztery dni. Pod względem piłkarskim zrobił bardzo dobre wrażenie. Widać było po nim duże ogranie, spokój, ale nie miałem, niestety, możliwości sprawdzenia go w sparingu - dodaje łódzki szkoleniowiec.

Mimo tej pozytywnej rekomendacji jedynym zyskiem dla Aarona z tej wizyty jest umiejętność niemal czystego... wypowiedzenia polskiego powitania. "Część" - mówił stoper z uśmiechem w Gdyni, gdzie rozpoczął wczoraj trzydniowe testy.

- Wiadomo, że jesteśmy w okresie przekształceń. Ponadto akurat na tej pozycji obecnie nie mamy wakatu. Jeśli temat będzie aktualny w czerwcu, to możemy wrócić do tego piłkarza - nie ukrywa trener Wesołowski.

Arka ma o wiele większe potrzeby w defensywie niż ŁKS. W czterech ostatnich kolejkach z konieczności jako stoper gra nominalny pomocnik Dariusz Ulanowski. Jednak i tutaj Pitchkolan może nie znaleźć zatrudnienia, jeśli będzie mu zależało, jak to było w Łodzi, aby kontrakt podpisać od ręki.

- Na pierwszym treningu zrobił na mnie dobre wrażenie. Widać, że wie jak grać, co to taktyka. Może jedynie życzyłbym sobie więcej pod względem szybkości, bo była ona u niego na poziomie piłkarzy, których już mamy. Pełniejszą ocenę będę mógł wydać po sparingu. Jednak trudno wymagać ode mnie, abym po zaledwie trzech dniach miał wyrokować, czy włączyć go do drużyny już teraz - mówi Dariusz Pasieka, mimo że sam przez lata był stoperem i szczególnie piłkarze z tej pozycji w pole wyprowadzić go nie mogą. - Z Koroną Kielce na pewno Amerykanin nie zagra. Raczej wizytą Aarona rozpoczynamy przegląd kandydatów do gry w Gdyni w przyszłym sezonie - dodaje szkoleniowiec Arki.

JACEK GŁÓWCZYŃSKI - Przegląd Sportowy







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia