TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

27.03.2010

Arka zamierza zgasić czerwoną latarnię ekstraklasy (Gazeta Wyborcza)

Przed sobotnim meczem Polonii Warszawa z Arką Gdynią problemów w obu drużynach nie brakuje. Czarne koszule nie strzelają bramek, a ekipę żółto-niebieskich wciąż nękają kontuzje.

W autobusie do stolicy zabrakło kontuzjowanych od dłuższego czasu Michała Płotki i Marcina Wachowicza. Z Polonią nie zagra również Mateusz Siebert (będzie pauzować przynajmniej trzy tygodnie), a do ostatnich godzin przed meczem będą ważyć się losy Wojciecha Wilczyńskiego. Z opatrunkiem na ręku zagra też kapitan Bartosz Ława. Trener Arki Dariusz Pasieka nie traci jednak humoru i zapewnia, że kontuzje w jego drużynie nie spowodują obniżenia jakości gry.

- Wyjdziemy na boisko wygrać, bo jak pokazuje polska liga każdy zespół jest w stanie wygrać z każdym. W typowanie wyniku nie będę się bawić, bo nawet w totolotka nigdy nie grałem. Chcemy zagrać dobry mecz i wrócić do Gdyni z punktami - mówi szkoleniowiec gdyńskiego zespołu.

Po raz pierwszy w tym sezonie w meczowej kadrze znalazł się Kameruńczyk Joseph Mawaye, którego certyfikat po wielu tygodniach oczekiwań dotarł wreszcie do klubu. - Zobaczymy, jak potoczą się losy na boisku, ale myślę, że Joseph swoją postawą zasłużył na to, by dać mu szansę. W pierwszym składzie nie zagra, ale na boisku się pojawi - zapowiada Pasieka.

W ekipie gospodarzy nastroje są nieco inne. Polonia nie może odkleić się od dna ligowej tabeli, wiosną ma wielkie problemy ze strzelaniem bramek i nadal brakuje jej ustabilizowania w poszczególnych formacjach, które z meczu na mecz wyglądają inaczej. Podobnie ma być w sobotnim spotkaniu z Arką. Złapaniu wiatru w wątłe i podziurawione żagle ma pomóc dwudniowe zgrupowanie w Gutowie, na którym trener Polonii Jose Maria Bakero (dla którego w razie porażki może to być ostatni mecz w polskiej lidze) próbował dotrzeć do głów swoich piłkarzy. - Problemy Polonii nas nie interesują. Nie po to robiono tam przed rundą wiosenną takie zakupy, by latem spaść do I ligi. Myślę, że ich gra i potencjał zawodników są zdecydowanie lepsze, niż wskazuje na to ich miejsce w tabeli. Czeka nas ciężki mecz, ale wierzę w mój zespół - kończy Pasieka.

Poczatek sobotniego meczu o godz. 14.45. Transmisja w Orange Sport.

mkor - Gazeta Wyborcza Trójmiasto







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia