W Poznaniu odbył się najlepszy halowy turniej piłkarski w Polsce Remes Cup Ekstra, w którym miano najlepszego zespołu obroniła Arka Gdynia!

Już w swoim pierwszym meczu żółto-niebiescy potwierdzili swoje predyspozycje do gry halowej i doświadczenie wyniesione z turnieju noworocznego w Hamburgu. Po bardzo efektownych bramkach Burkhardta i Lubenova pokonali Górnika Zabrze 2:0, choć podopieczni Adama Nawałki wcześniej bez większych problemów odprawili Wisłę Kraków. Mistrz Polski do tych zawodów przystąpił jednak w mocno eksperymentalnym składzie i ich postawa na poznańskim turnieju była wielką niewiadomą.



Zawodnicy "Białej Gwiazdy" byli rywalami Arki w jej drugim meczu. Naszym piłkarzom do ponownego występu w finale Remes Cup Ekstra wystarczał remis i właśnie jedno "oczko" zdobyli gdynianie w starciu z Wisłą. Gola dla Arki zdobył Bartosz Ława, a wyrównanie padło w końcowych sekundach rywalizacji po trafieniu Kamila Rado. Wtedy już wiadomo było, że dojdzie do powtórki finału z ubiegłorocznej edycji turnieju, w którym Arka zmierzyła się z Jagiellonią Białystok.

Finałowy mecz przez obie ekipy został potraktowany bardzo poważnie, co potwierdziły pierwsze minuty, przez które żadna z ekip nie potrafiła pokonać bramkarza rywali. Ta sztuka udała się dopiero w 6. minucie meczu białostocczanom, ale to tylko przebudziła Arkę, która szybko strzeliła trzy gole i zaczęła kontrolować przebieg rywalizacji. Żółto-niebiescy zasłużenie wygrali ten mecz, a tym samym cały turniej (to już trzeci raz w historii!) i dali dużo radości licznej grupie swoich kibiców, która przyjechała za nimi z Gdyni.

Oby tak wiosną na boiskach Ekstraklasy!

Jak się okazało, zwycięstwo w turnieju to nie jedyny sukces podopiecznych Dariusza Pasieki, bo indywidualną nagrodę otrzymał Bartosz Ława, którego ogłoszono najlepszym zawodnikiem imprezy. To druga taka nagroda dla naszego kapitana z rzędu. Najlepszym bramkarzem został golkiper Jagiellonii, ale w niczym nie ustępował mu Norbert Witkowski, który fantastycznie spisywał się w Remes Cup Ekstra.



Warto podkreślić także świetną organizację turnieju i fantastyczną atmosferę, która panowała w poznańskiej Arenie i pozostaje życzyć sobie więcej takich turniejów w naszym kraju.

Arka na turnieju: Norbert Witowski,Tomasz Sokołowski, Filip Burkhardt, Paweł Czoska, Łukasz Kowalski, Joseph Desire Mawaye, Dariusz Ulanowski, Bartosz Ława, Marcin Budziński, Lubomir Lubenov, Stoiko Sakaliev i Andrzej Bledzewski


Grupa A:

Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:0
Szczot, Jarka

Arka Gdynia - Górnik Zabrze 2:0
Burkhardt, Lubenov

Wisła Kraków - Arka Gdynia 1:1
Rado - Ława

1. Arka Gdynia 2 4 3-1
2. Górnik Zabrze 2 3 2-2
3. Wisła Kraków 2 1 1-3

Grupa B:

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań 3:2
Lato, Grosicki, Bruno - Zapotoka, Henriques

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok 0:3
Grosicki x3

Lech Poznań - Legia Warszawa 3:2
Zapotoka, Mikołajczak x2 - Szałachowski, Jarzębowski

1. Jagiellonia 2 6 6-2
2. Lech Poznań 2 3 5-5
3. Legia W-wa 2 0 2-6


Mecz o 5. miejsce:
Wisła Kraków - Legia Warszawa 4:3
Ćwielong, Burliga, Łobodziński, Burliga - Rzeźniczak, Szałachowski, Komorowski

Mecz o 3. miejsce:
Górnik Zabrze - Lech Poznań 5:4
Magiera x2, Wodecki, Szczot, Pazdan - Możdżeń x2, Zapotoka, Drygas

Finał Remes Cup Ekstra 2010:
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 4:2
Ława, Ulanowski, Sakaliev, Czoska - Bruno, Grosicki

Najlepszy bramkarz turnieju: Grzegorz Sandomierski (Jagiellonia)
Najlepszy piłkarz turnieju: Bartosz Ława (Arka)
Król strzelców: Kamil Grosicki (Jagiellonia)