Zgodnie z wczorajszą informacją Klub Arka Gdynia przesłał w niedzielę prośbę o zamieszczenie sprostowania do artykułu zamieszczonego w internetowym (4.09) i gazetowym (5.09) wydaniu "Fakt-u".

Klub w sprostowaniu napisał:

„Artykuł powstał w skutek niepotwierdzonych informacji, a jego tytuł mija się z prawdą. Zawodnik Bartosz Karwan uczestniczy w treningach Arki Gdynia i nie został przez Klub „wygoniony”.

Ze zdumieniem przyjęliśmy zawarte w tytule stwierdzenie. Klub Arka Gdynia jest otwarty na współprace z mediami i o wszelkich ruchach transferowych „do” jak i „z” klubu informuje na bieżąco.

Wspomniany artykuł powstał bez konsultacji z przedstawicielami Klubu odpowiedzialnymi za umowy transferowe jak i kontakty z mediami"

Obok sprostowania do samego artykułu Klub także przekazał do wiadomości redakcji czym się kieruje przy podejmowaniu decyzji stwierdzając m.in.:

"W klubie Arka Gdynia zawodników się nie „wygania”. W naszej filozofii i przyjętych zasadach, którymi się kierujemy każdy zawodnik wymaga odpowiedniego szacunku i niezależnie od roli jaką spełnił w okresie gry w naszym zespole taki mu okazujemy"

Klub zapewnił także o stałej możliwości kontaktu w celu pozyskiwania informacji z pierwszej ręki.

Na marginesie tej całej historii dodajmy, że w piątek odbyła się kolacja integracyjna, w której uczestniczyli pilkarze i sztab trenerski wraz z rodzinami.

Jak podkreślał trener Dariusz Pasieka był to kolejny element budowania pozytywnej atmosfery w drużynie i jej cementowania. Dodał, że jako trener liczy na wszystkich graczy będących obecnie w kadrze zespołu.

Rzecznik prasowy
Tomasz Rybiński