TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

15.05.2009

Nagroda czeka, a piłkarze na zgrupowaniu (Dziennik Bałtycki)

Trzy mecze, trzy szanse, dziewięć punktów do zdobycia. Teraz piłkarze Arki tych punktów mają 26, zajmują 14 miejsce w tabeli, a ta lokata - na zakończenie sezonu - oznacza prawo do gry w barażach z trzecim zespołem pierwszej ligi. Na dzisiaj byłby to dwumecz Arka - Znicz Pruszków.

W tabeli za plecami Arki są Cracovia i Górnik Zabrze, ale oba zespoły mają tylko jeden punkt mniej od żółto-niebieskich. Na szczęście te zespoły grają jeszcze pomiędzy sobą, czyli przynajmniej jeden z nich kompletu punktów nie zdobędzie. Zespołów zagrożonych spadkiem jest jednak więcej. Nawet 10 w tabeli Jagiellonia (31 pkt.) musi jeszcze dorzucić coś do swojego dorobku, aby być pewna ligowego bytu. Nerwów, ale i emocji w tych ostatnich trzech kolejkach nie zabraknie, bo równie zagmatwana jest sytuacja w czołówce tabeli. Nadal trzy drużyny - Wisła, Lech i Legia - walczą o mistrzowski tytuł.

Pozostańmy już jednak tylko przy Arce. W najbliższy piątek o godzinie 17.45 Arka zagra w Gdyni z Ruchem Chorzów. To jest ten pierwszy mecz z przymusem wygrywania, jeżeli nadal szansa na pozostanie w lidze ma być realna. Jednocześnie zwycięstwo gdynian pozwoli im awansować w tabeli, bo przeskoczą Ruch. Jest więc o co się bić.

Do piątkowego meczu gdynianie przygotowują się na krótkim zgrupowaniu w miejscowości odległej o kilkadziesiąt kilometrów od Gdyni. Mają tam ciszę, spokój i mogą się koncentrować tylko na grze z Ruchem. Trener Marek Chojnacki zabrał na to zgrupowanie aż 26 zawodników. Pojechał m.in. kontuzjowany ostatnio Damian Nawrocik, ale nadal nie ma Bartosza Karwana, który do treningów ma wrócić w najbliższy poniedziałek.

- Nie siedzimy w klubie z kalkulatorami i nie liczymy, co się może stać w ostatnich kolejkach, kto z kim wygra, przegra, zremisuje, ile punktów trzeba zdobyć, aby się utrzymać. Nie podnosimy temperatury emocji i nerwowości. Na szczęście nadal jesteśmy w takiej sytuacji, że los Arki zależy od gry naszych piłkarzy. Nie musimy się oglądać na innych, ale za to sami musimy zdobyć potrzebne do utrzymania punkty - przekonuje członek zarządu i dyrektor sportowy Piotr Burlikowski.

Do utrzymania powinny Arce wystarczyć dwa zwycięstwa - w piątek z Ruchem i w ostatniej kolejce z Odrą Wodzisław. Ewentualny remis w Bełchatowie byłby miłym dodatkiem. Aby maksymalnie zmobilizować piłkarzy, właściciel klubu Ryszard Krauze ustalił dodatkową nagrodę finansową dla zespołu za pozostanie w krajowej elicie. W jakiej wysokości?

- W wysokości godnej celu jaki przed nami stoi. Piłkarze wiedzą, o jakie dodatkowe pieniądze grają, ale nie będziemy upubliczniać tej informacji - potwierdził nagrodę, ale nie zdradził jej wysokości dyrektor Burlikowski.

A kibiców wybierających się na piątkowy mecz z Ruchem czeka miła niespodzianka. Tańsze będą bilety na sektory otwarte, bo w cenie jest gorący doping, który ma uskrzydlić piłkarzy.


Janusz Woźniak







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia