Gikiewicz w bramce; Norambuena, Stano, Skerla i Król w obronie; Kojasević, Hermes, Zawistowski, Bruno w pomocy; Grosicki i Frankowski w ataku. Trener Michał Probierz lubi zaskakiwać, ale tak najpewniej Jagiellonia zagra w sobotę o godz. 19.15 z Arką Gdynia.

bramce, co Probierz już zapowiedział, 40-letniego Piotra Lecha ma zastąpić Rafał Gikiewicz, który wcześniej grywał w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Dla 21-letniego bramkarza sobotni mecz będzie debiutem w krajowej elicie. Do zmiany dojdzie też w linii obrony. Z prawej strony boiska Alexis Norambuena powinien zastąpić Igora Lewczuka. Nowy piłkarz pojawi się też w pomocy. Bruno może zagrać na jej lewej stronie. Brazylijczyk już wiosną poprzedniego sezonu wystąpił w kilku spotkaniach w barwach Jagi w ekstraklasie, ale potem w Białymstoku zrezygnowano z jego usług. Kilka miesięcy temu wrócił i nieoczekiwanie - w związku z tymi perturbacjami - przekonał do siebie Probierza.

Kompletnie nowy ma być za to atak żółto-czerwonych. W nim obok Tomasza Frankowskiego, wracającego po 16 latach do klubu, w którym zaczynał piłkarską karierę, zagra Kamil Grosicki. Jednak w przypadku Grosickiego jest pewien problem. Jeszcze do wczorajszego popołudnia białostoczanie nie otrzymali certyfikatu piłkarza ze szwajcarskiego FC Sion, gdzie ostatnio był wypożyczony. Bez tego nie można go zatwierdzić do gry w polskiej ekstraklasie.

Grosicki może też zagrać na prawej pomocy zamiast Damira Kojasevicia, a wtedy partnerem Frankowskiego byłby 18-letni Michał Fidziukiewicz, który poczynił zimą kolosalne postępy.

Do dyspozycji trenera nie będzie Ensar Arifović, który musi odpokutować karę za kartkę, jaką otrzymał w jesiennym spotkaniu.

- Na pewno rozpoczniemy spotkanie w jedenastu - żartuje szkoleniowiec żółto-czerwonych. - Pierwszy mecz po przerwie zawsze jest niewiadomą, ale zespół jest dobrze przygotowany i jestem przekonamy, że wygramy z Arką.

Probierz nie szczędził jednak podopiecznym podczas wczorajszego treningu cierpkich słów, gdy ci nienależycie wykonywali ćwiczenia. Po reprymendach większość zadań robili już lepiej i należy mieć nadzieję, że tak też będzie jutro.

- Oglądaliśmy kilka spotkań Arki i wiemy, że oni jak my mieli problem z miejscem do treningu. A zawsze jest znak zapytania, gdy przechodzi się ze sztucznej nawierzchni na zieloną trawę - stwierdza trener Probierz. - Ale nie ma co na to patrzeć, naszym priorytetem jest utrzymanie w lidze i musimy dobrze wystartować.



Program spotkań 18. kolejki

Piątek: Polonia Warszawa - Legia Warszawa; Polonia Bytom - Wisła Kraków.

Sobota: Jagiellonia Białystok - Arka Gdynia (godz. 19.15, sędziuje Paweł Gil z Lublina); Cracovia - Piast Gliwice; Ruch Chorzów - Górnik Zabrze; Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław.

Niedziela: GKS Bełchatów - Lech Poznań; Odra Wodzisław Śląski - ŁKS Łódź.

Tomasz Piekarski