TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

22.09.2006

Ograć Zagłębie po raz pierwszy w historii

W Gdyni co tydzień kibice są przekonani, że najbliższa kolejka ligowa przyniesie pierwsze zwycięstwo Arki w sezonie. Ich forma w każdym meczu jest coraz wyższa i wydaje się, że następnym razem arkowcy muszą wygrać. Potem jednak okazuje się, że ponownie czegoś zabrakło i maksymalną zdobyczą okazuje się jeden punkt. Nie inaczej jest w tym tygodniu – Arka pewnie ograła w Pucharze Polski drugoligowca z Gliwic 5:2, bramki strzelali napastnicy Niciński i Dziedzic, więc znów wszyscy wierzą w pierwszy sukces w lidze.
Nad morze przyjeżdża jednak Zagłębie Lubin, które z Arką nie zwykło przegrywać. Przed rokiem od Arki rozpoczęła się przygoda ,b>Franciszka Smudy z Zagłębiem i systematyczny marsz w górę tabeli, zakończony trzecim miejscem na finiszu rozgrywek. Lubinianie wygrali w Gdyni 1:0 po golu Petra Pokornego, a dla Mirosława Dragana był to początek końca pracy z Arką.
Na wiosnę, gdy doszło do drugiego meczu obu drużyn, Zagłębie nie pozostawiło najmniejszych wątpliwości, kto jest lepszy i wysoko ograło żółto-niebieskich 4:0.
Wszystkich ligowych konfrontacji obu klubów było dotychczas dziesięć i jak do tej pory Arka nie wygrała ani razu, a zaledwie dwa z tych spotkań zakończyły się podziałem punktów! Nic więc dziwnego, że w Lubinie gospodarze sobotniego meczu kojarzą się nadzwyczaj korzystnie i trudno się dziwić tamtejszym kibicom, że oczekują kolejnego sukcesu.
Dziś miedziowy klub prowadzi Edward Klejdinst i po początkowych niepowodzeniach (porażka z Odrą, odpadnięcie z Pucharu UEFA już w I rundzie kwalfikacyjnej), drużyna znów zaczęła grać efektownie i skutecznie. W jej składzie nie brakuje przecież piłkarzy sporo znaczących w polskiej piłce: Chałbiński, Iwański, Łobodziński – nie od dziś mówi się o nich w kontekście narodowej reprezentacji. Do tej pory Zagłębie pozostaje jedyną ekipą, która pozostawiła w pokonanym polu lidera Orange Ekstraklasy, GKS Bełchatów. Dwie ostatnie kolejki to jednak tylko remisy: z ŁKS-em w Łodzi i Górnikiem Zabrze na własnym obiekcie. We wtorek z trudem lubinianie awansowali do 1/8 Pucharu Polski, dopiero po dogrywce ogrywając IV-ligowego Jezioraka Iława 3:2 (w regulaminowym czasie 1:1) i na pewno 120 minut na boisku w środku tygodnia odbije się na ich dyspozycji w sobotni wieczór. Dodatkowo wykluczony jest występ podpory lubińskiej defensywy, czyli Manuela Arboledy, który wciąż ponosi konsekwencje czerwonej kartki za uderzenie przeciwnika. Arka staje więc przed dużą szansą na komplet punktów i odbicie się od ligowego dna.
Problemem dla gospodarzy może się okazać tylko częściowo wypełniony stadion. W czwartkowy wieczór Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. podjęła bowiem decyzję o ukaraniu gdyńskiego klubu zakazem wpuszczenia na stadion publiczności z wyłączeniem posiadaczy karnetów przez trzy mecze, w których Arka wystąpi w roli gospodarza. Kara jest oczywiście nałożona za ekscesy chuligańskie, do których doszło przed i po meczu z Legią Warszawa. Sprzedaż karnetów na resztę rundy jesiennej ruszyła oczywiście pełną parą i trwać będzie zapewne do pierwszego gwizdka sędziego Mikulskiego (wyznaczonego do poprowadzenia sobotniego meczu), ale zapełnieniu stadionu nie może być mowy.
- Gra przy niepełnych trybunach nie ułatwi nam zadania. Kibice Arki, którzy na każdym meczu wspierają nas znakomitym dopingiem, są przecież dwunastym zawodnikiem. W sobotę tego dodatkowego gracza zabraknie i to będzie przywilej dla drużyny Zagłębia, która nie będzie czuła presji kompletu publiczności - tak skomentował na gorąco decyzję Komisji Ligi trener Arki Wojciech Stawowy.
Trudno jednoznacznie wskazać w rywalizacji tej pary faworyta. Taka sytuacja zapowiada sporo emocji i zapewne w Gdyni ich nie zabraknie. Szkoda, że wielu kibiców nie będzie go mogło śledzić na żywo. Przypominamy, że na mecz z Zagłebiem wejdą tylko kibice z imiennymi karnetami. Karnety do nabycia w klubie w piątek w godz. 10-20.

Arka Gdynia – Zagłębie Lubin, sobota, 23 września godz. 18:00

Przewidywane składy:

Arka Gdynia: Witkowski – Kowalski, Sobieraj, Jawny, Sokołowski - Wróblewski, Moskalewicz, Przytuła, Ława - Dziedzic, Niciński.

Zagłębie Lubin: Liberda – Visevic, Pokorny, Stasiak, Alunderis – Łobodziński, Szczypkowski, Iwański, Jackiewicz, Piszczek – Chałbiński.

Sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin).

Skubi







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia