TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

01.07.2023

Sparing nr 1: Arka Gdynia - Chojniczanka Chojnice 0:0

Dzisiaj na bocznym boisku Gdyńskiego Centrum Sportu Arka rozegrała swój pierwszy mecz kontrolny podczas przygotowań do sezonu 2023/24. Rywalem naszego zespołu był spadkowicz z 1. ligi Chojniczanka Chojnice. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Lato 2023/24 sparing nr 1:

 

Arka Gdynia –  Chojniczanka Chojnice 0:0

 

Arka Gdynia I połowa: Chudy - Tomal, Azacki, Lipkowski, Predenkiewicz, Bednarski, Borecki, Stolc, Capanni, Skóra, Wilczyński

 

 https://arka.gdynia.pl/images/galeria_zdjecie/big/spar1_e42c7744e2b8e641caf927668ae8ba4d.jpg

 

Arka Gdynia II połowa: Lenarcik - Tomal (68' Stolc), Dobrotka, Marcjanik, Szymański, Zieliński, Milewski, Gojny, Sawicki, Kobacki, Czubak.

 

Brak opisu.

 

Chojniczanka I połowaPrimel - Raburski, Golak, Boczek, Zagraba, Skonieczny,  Borysiuk,  Paprzycki, Korczyc, Mikołajczak

 

Chojniczanka II połowa: Antkowiak (t.) - Kiełkucki, Goliński, Kasperowicz, Szczytniewski (t.) - Pawłowski (t.), Szczepanek, Nowacki, Surożyński (t.) - Prałat, Idzik (t.)

 

To był pierwszy sprawdzian podopiecznych Wojciecha Łobodzińskiego, podsumowujący I etap przygotowań do nowego sezonu.

 

Na pierwszy mecz w roli kapitana wyprowadził Arkę Azacki. Od początku Arka zaatakowała i uzyskała przewagę, stosując przy tym wysoki pressing na rywali. W 10 min. Stolc zagrał prostopadłą piłkę do Capanniego, który powinien uderzać mimo ostrego kąta, jednak zdecydował się na zgranie piłki, a to jednak nie dotarło do adresata. W kolejnej akcji Capanni zagrał z kolei do Stolca, który zagrał w pole karne do Wilczyńskiego, a ten uderzył niecelnie głową.

 

W 21 min. po dośrodkowaniu z rzutu wolnego do straconej piłki dopadł Bednarski i uderzył sprzed pola karnego, jednak obrońca rywali zablokował strzał. Trzy minuty później, po rajdzie Predenkiewicza prawą stroną i dośrodkowaniu, piłka trafiła do niepilnowanego po drugiej stronie Capanniego, który jednak zamiast uderzać z pierwszej piłki, postanowił ją przyjąć i oddał strzał. Ostatecznie jednak po interwencji rywala trafił wprost w bramkarza Chojniczanki.

 

W 32 min Borecki dośrodkował z rzutu wolnego idealnie na głowę Lipkowskiego, który jednak uderzył głową obok bramki. Mimo optycznej przewagi, Arkowcom nie udało się zdobyć bramki i do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. 


Druga połowa, zwłaszcza w swojej początkowej fazie, miała już zupełnie inny przebieg. Obie drużyny w całości wymieniły swoich piłkarzy, co wyraźnie korzystniej wypłynęło na Chojniczankę. To nasi rywale zaczęli dłużej utrzymywać się przy piłce i częściej gościć pod naszą bramką. Już kilka minut po wznowieniu futbolówka w przypadkowy sposób piłka trafiła w rękę Dobrotki, a że wszystko działo się w polu karnym Arki, sędzia wskazał na jedenasty metr. Wykonawcą rzutu karnego był Damian Nowacki, a piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w poprzeczkę i wynik nie uległ zmianie.

 

Na odpowiedź żółto-niebieskich czekaliśmy do 56 minuty. Wtedy piłkę z lewej strony pola karnego przejął Karol Czubak, a po przekroczeniu linii 16 metra oddał niecelny strzał.  Nie upłynęły trzy minuty a umiejętnościami mógł wykazać się Lenarcik, który pewnie wyłapał strzał głową oddany po dobrym rozegraniu rzutu rożnego przez przyjezdnych.

 

W 64 minucie wydawało się, że Arka obejmie prowadzenie. Przed polem karnym Chojniczanki faulowany był Kobacki, ale sędzia słusznie dał gdynianom przywilej korzyści, bo piłka trafiła do Zielińskiego, a ten zdecydował się na strzał. Futbolówka odbiła się od rywala, poszybowała nad bramkarzem, lecz zamiast do siatki, spadła na poprzeczkę i opuściła boisko. Kilka chwil później, po dośrodkowaniu Gojnego z narożnika boiska, Milewski oddał niecelny strzał głową.

 

Olaf Kobacki miał wymarzoną okazję do otworzenia wyniku w 82 minucie tego meczu. Karol Czubak w swoim stylu przełożył sobie rywala w polu karnym, po czym oddał strzał, lecz został zablokowany. Piłka trafiła jednak do wspomnianego Kobackiego, który został pozostawiony bez opieki na ósmym metrze, lecz Olaf zamiast oddać spokojny strzał w światło bramki, wybrał rozwiązanie siłowe i przeniósł piłkę ponad poprzeczkę.

 

Jak się okazało, więcej dogodnych sytuacji do zdobycia bramek nie było i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Następny sparing Arka rozegra w czwartek 8 lipca już podczas zgrupowania w Gniewinie, a jej rywalem będzie Piast Gliwice. Mecz zaplanowano na godz. 17.00.

 

tr

 


 
 
img
http://arka.gdynia.pl/images/galeria_zdjecie/big/thumbnail_youtube-sledz-nas_1b13dbe599e7a054596ce0c87dec7de4.jpg

 

 

 







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia