Aktualności
28.01.2022
Sparing nr 4: Odra Opole - Arka Gdynia 2:0
Zima 2021/22 Sparing nr 4:
Odra Opole - Arka Gdynia 2:0 (1:0)
Bramka: Petrak 34', Nowak 77'
Odra Opole: (I połowa) Kuchta - Szrek, Kostrzycki, Kamiński, Żemło, Petrak - Mikinić, Trojak, Niziołek, Janus - Żak
Odra (II połowa): Sapielak - Spychała, Kędziora, Kamiński (62' Kostrzycki), Tkocz, Petrak (62' Szrek) - Nowak, Hrebeń, Wróbel, Marzec - Piech.
Arka (2. Połowa): Krzepisz – Tomal, Dobrotka, Memić, Lipkowski – Siemaszko, Staniszewski, da Silva, Żebrowski – Skóra - Kobacki
sędzia: Łukasz Duda
żółta kartka: Petrak
W trudnych warunkach przy silnym wietrze i zmieniającej się aurze rozegrały mecz oba zespoły. Dynamicznie rozpoczęła Odra, która już w pierwszej minucie zagroziła bramce Arki. Najpierw z prawej strony zagrywał w pole karne groźnie Niziołek. Po wybiciu z rzutu rożnego dośrodkowywał Janus, a strzał głową oddał Trojak. Po chwili z drugiej strony mieliśmy dośrodkowanie, które sprawiło kłopoty piąstkujacemu Krzepiszowi.
W 7 min. prawą stroną rajd przeprowadził Szrek, który wpadł w pole karne i strzelił minimalnie obok prawego słupka bramki Arki. Nasz zespół po chwili zagroził uderzeniem Fabiana Hiszpańskiego zza pola karnego. W pierwszym kwadransie dominowała Odra. W 22 min. ponownie Szrek mocno zgrywał po ziemi w pole karne, ale na posterunku był Michał Marcjanik, który wybił piłkę.
W 24 min. Hubert Adamczyk zakończył akcję niecelnym uderzeniem obok bramki. Po minucie Arkowcy mieli najlepszą okazję na bramkę. Po centrze Adama Dei z rzutu wolnego Karol Czubak uderzył z woleja mocno, ale niestety obok słupka. Po chwili w kolejnej dobrej akcji, bramkarza Odry próbował zaskoczyć strzałem zza pola karnego Marcjanik. Piłka wpadła jednak w ręce golkipera. W 29 min. po centrze z rzutu rożnego nasz zespół sygnalizował zagranie ręką, sędzia jednak nie zareagował.
Po okresie wyrównanej gry prowadzenie objęła jednak Odra. Po zagraniu piłki zza pola karnego uderzył w poprzeczkę Janus, do odbitej piłki doszedł Żak, którego strzał odbił paradą Krzepisz. Piłka spadła jednak pod nogi Petraka, który już nie dał szans obrony i Odra objęła prowadzenie.
Arka próbówała wyrównać. W 37 min. zza pola karnego uderzał Hiszpański, a w 42 min. z rzutu wolnego z około 20 metrów wprost w ręce dobrze ustawionego bramkarza strzelił Deja.
Na początku drugiej połowy Adam uderzył zza pola karnego i piłka tym razem sprawiła sporo kłopotów bramkarzowi Odry. W odpowiedzi rajd marca bardzo dobrą interwencją powstrzymał Memić.
W 73 min. Jerzy Tomal świetnie wrzucił piłkę w pole karne nad rywalami, jednak będący w dobrej sytuacji Mateusz Żebrowski był na pozycji spalonej.
W 77 min. rywale podwyższyli prowadzenie. Szybka akcja prawą stroną zakończyła się podaniem w pole karne, gdzie do odbitej piłki dopadł Nowak i po minięciu naszego obrońcy skierował piłkę do pustej bramki.
Arka mogła bardzo szybko odpowiedzieć, jednak szarżujący w 78 min. na bramkę rywali Olaf Kobacki zbyt lekko uderzył piłkę, którą tuż przed linia bramkową wybił Tkocz.
Do końca wynik się nie zmienił i Arka zanotowała drugą podczas sparingów porażkę.
Kolejny sparing Akowcy rozegrają już jutro w Kleszczowie, gdzie zmierzą się o g. 10.00 z GKS Bełchatów.
tr
Copyright Arka Gdynia |