Aktualności
12.12.2020
Trenerzy po meczu Arka Gdynia - Chrobry Głogów
Trenerzy obu drużyn podsumowali na konferencji prasowej ostatniej spotkanie w rundzie jesiennej.
Ivan Djurdjević (Chrobry):
- Był to dla nas bardzo ważny mecz. Po dwóch zwycięstwach w poprzednich meczach, chcieliśmy udanie zakończyć rundę, która różnie się dla nas układała. Wiedzieliśmy, że dziś zmierzymy się z przeciwnikiem, który walczy o awans do Ekstraklasy. My mieliśmy swój cel. Chcieliśmy utrzymać dobrą formę z poprzednich spotkań i zdobyć punkty.
Wyszliśmy bardzo bojaźliwie, wycofaliśmy się i nie do końca realizowaliśmy, to co mieliśmy założone przed meczem. W pierwszej połowie Arka miała przewagę, ale nie przełożyło się to na wynik. My mieliśmy pod koniec dobrą okazję. Bardzo dobrym odbiorem popisał się Marcel Ziemann i mogliśmy ten atak zakończyć dużo lepiej, jednak Banaszewski tego nie wykorzystał.
W drugiej połowie chcieliśmy poprawić nasz pressing, ale bramka na 1:0 wybiła nas z rytmu. Po tej straconej bramce zaczęliśmy mieć trochę więcej z gry. Bardzo dobre zmiany zanotowali Mateusz Machaj i Damian Piotrowski. Mieli duży wpływ na wynik i zdobycie wyrównującej bramki.
Wiedzieliśmy, że w końcówce Arka mocniej zaatakuje i będzie dążyć do zwycięstwa. Skutecznie zagraliśmy w defensywie i zdobyliśmy punkt, który jest dla nas bardzo cenny.
Ireneusz Mamrot (Arka):
Jeszcze w doliczonym czasie gry mieliśmy piłkę meczową i ta sytuacja powinna być zamieniona na bramkę. Na początku rundy byliśmy bardzo skuteczni, ale w końcówce ta skuteczność nie była dobra. W meczu z Koroną Kielce mieliśmy w samej drugiej połowie sześć sytuacji. Przeciwko Radomiakowi także mieliśmy kilka sytuacji, w tym jedną idealną, gdy nie trafiliśmy z 3 metrów. Ta nieskuteczność trochę punktów na pewno nam zabrała.
Co do całej rundy, to zawsze podkreślam, że mamy może nie całkiem nowy zespół, ale mówimy o dużych zmianach. Uważam, że czas będzie działał na korzyść zespołu, bo to widać choćby po grze defensywnej. W trzech ostatnich meczach straciliśmy tylko jedną bramkę, a gra w defensywie wygląda naprawdę przyzwoicie. Wiadomo, że są w ofensywie rzeczy do poprawy, by stwarzać jeszcze więcej sytuacji.
W mojej ocenie, przy 1-2 zmianach, ten zespół będzie miał dużo wyższą wartość sportową. A to, że gra już w tym składzie całą rundę, to wiosną powinno procentować. Do treningów wracamy w terminie podobnym do innych zespołów. 11 stycznia mamy badania, od tego momentu mamy po dwie jednostki treningowe każdego dnia, a do tego mecze sparingowe, które są już ustalone. W pierwszym sparingu gramy z Pogonią Szczecin.
kk
ŻÓŁTO-NIEBIESKI MIKOŁAJ CZEKA NA CIEBIE!
Copyright Arka Gdynia |