Aktualności
16.08.2020
IV liga: Arka II bez punktów
Arka II nie zdołała zdobyć punktów w 3. kolejce IV ligi RWS INVESTMENT GROUP. Grający w bardzo młodym składzie żółto-niebiescy przegrali w Dzierzgoniu z miejscowym Powiślem 0:2.
IV liga RWS INVESTMENT GROUP - 3. kolejka
Powiśle Dzierzgoń - Arka II Gdynia 2:0 (1:0)
Bramki: Staniaszek 2 (44', 50')
Arka II: Gołoś - Chmurzyński, Stec, Żolik (75' Formella), Czochór (62' Książkiewicz) - Parulski (75' Król), Faltyński, Dobek, Stępień (39' Motyl) - Skóra - Kamiński (57' Etin)
Żółte kartki: Stec
Czerwona kartka: Stec (Arka II; 86' - za dwie żółte)
Średnia wieku wyjściowego składu naszej drużyny w Dzierzgoniu wyniosła niecałe 17,5 roku, a debiuty w lidze zanotowali zawodnicy z rocznika 2004 - Filip Gołoś i Robert Żolik.
Początek meczu w wykonaniu gdynian napawał optymizmem. W 14 min. po dośrodkowaniu Parulskiego w dogodnej sytuacji znalazł się Skóra, który uderzył głową z bliskiej odległości w bramkarza. Dwie minuty później ten sam zawodnik trafił w słupek. Tym razem dośrodkowywał Kamiński. Gospodarze nie pozostali dłużni i też stworzyli sobie 100% sytuację. Stojący w bramce Arki 16-letni Filip Gołoś stanął jednak na wysokości zadania powstrzymując rywala w sytuacji "sam na sam". Była to jedna z kilku dobrych interwencji młodego bramkarza w tym meczu.
Mecz toczył się w upalnej temperaturze, ale pierwsze 25 minut było niezwykle interesujące i obfitowało w ciekawe akcje. W drużynie Arki bardzo aktywny był Skóra, który najczęściej zagrażał bramce Powiśla. W 21 min. przytomnie zachował się w okolicach pola karnego, lecz uderzył zbyt lekko i prosto w bramkarza. Z kolei 60 sekund później Arkę uratowało spojenie słupka z poprzeczką. Pierwszy gol padł tuż przed przerwą. W 44 min. gospodarze przejęli niedokładne podanie i skutecznie zakończyli szybki atak za sprawą Staniaszka.
Po zmianie stron Staniaszek po raz drugi trafił do siatki i podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Arkowcy walczyli o zdobycie bramki, a najlepszą okazję ku temu miał w 60 min. Czochór, który nie wykorzystał sytuacji "1 na 1" z bramkarzem. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Żółto-niebiescy kończyli mecz w osłabieniu po drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartce dla Steca.
Copyright Arka Gdynia |