TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

09.06.2020

To będzie hit! Jasna deklaracja reprezentanta Polski

Była 97. minuta spotkania Arki Gdynia ze Śląskiem Wrocław. Gospodarze atakowali, a na tablicy wyników widniał rezultat 1:1. W dramatycznych okolicznościach piłkarze Ireneusza Mamrota zapewnili sobie zwycięstwo po bramce Marko Vejinovicia. Bramce, z której cieszyć się mogli kibice i rodzina Kołakowskich, która niedawno przejęła klub z Gdyni. Cieszyć mógł się także ich gość specjalny, Kamil Glik, którego agentem jest Jarosław Kołakowski.


Z okazji wizyty na meczu ze Śląskiem, Glik po zakończeniu spotkania porozmawiał z klubowymi mediami Arki.

 

 - Pan Jarek Kołakowski na piłce zjadł zęby. On wie, z czym to się je. Jest w tym zawodzie od wielu lat. Jestem przekonany o tym, że jeśli da się mu czas, to Arka będzie zdrowym, dobrym klubem z określonymi celami - przyznał Glik, chwaląc swojego menedżera.

 

Zawodnik AS Monaco, który ze swoim obecnym klubem związany jest kontraktem do czerwca 2021 roku odpowiedział także na pytanie dotyczące planów na przyszłość.

 

- Sześć lat we Włoszech, cztery lata we Francji. Szybko to minęło. Przede mną jeszcze 3-4 lata gry na dobrym poziomie. Na pewno chciałbym na stałe wrócić do Polski i zagrać w ekstraklasowym klubie - przyznał reprezentant Polski.

 

BR

 

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia