Aktualności
09.10.2018
Arka Gdynia odwróciła losy meczu
W starciu 11. kolejki Lotto Ekstraklasy Arka Gdynia przegrywała z KGHM Zagłębiem Lubin 0:1, ale po świetnej drugiej połowie meczu w jej wykonaniu zwyciężyła 3:1. Tym samym gdynianie przedłużyli swoją serię spotkań bez porażki do czterech.
Arka liczyła w niedzielę na przedłużenie swojej serii bez przegranej, bo w trzech ostatnich meczach pokonała Lecha Poznań (1:0) i Śląsk Świętochłowice (3:0) oraz zremisowała z Legią Warszawa (1:1). Natomiast Zagłębie od 3 potyczek nie wygrało (porażki z Pogonią Szczecin i Huraganem Morąg oraz remis z Lechią Gdańsk) i chciało za wszelką cenę triumfować w Gdyni, co mu się nie udało.
Miedziowi od początku rywalizacji wyglądali na bardzo zmotywowanych i mocno ruszyli do przodu. Podopieczni Mariusza Lewandowskiego atakowali skrzydłami i jedna z takich akcji przyniosła im oczekiwany efekt w postaci gola. W 12. minucie Jakub Tosik posłał dokładne dośrodkowanie z prawej flanki, a Adam Matuszczyk strącił piłkę głową do Sasy Balicia. Czarnogórzec stanął oko w oko z Pavelsem Steinborsem i nie dał mu szans na skuteczną interwencję, pewnym strzałem otwierając wynik konfrontacji. Zawodnicy celebrowali trafienie kołyską dla Filipa Starzyńskiego, który został ojcem.
Po straconej bramce dość szybko starała się odpowiedzieć rywalowi gdyńska drużyna, której akcje ofensywne napędzał przede wszystkim Michał Janota. Jednakże gospodarzom zawsze czegoś brakowało pod polem karnym lubińskiej ekipy, aby zagrozić bramce strzeżonej przez Dominika Hładuna.
Bartłomiej Pawłowski oraz spółka wrzucili wyższy bieg w okolicach trzydziestej minuty zawodów i spychali gdynian do głębokiej defensywy. Ostatecznie przed przerwą wynik meczu już nie uległ zmianie.
Tuż po zmianie stron do pracy zabrali się gracze prowadzeni przez Zbigniewa Smółkę, którzy co chwila gościli pod "szesnastką" lubinian. W 56. minucie Jakub Tosik powalił szarżującego Macieja Jankowskiego i otrzymał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Do piłki ustawionej na 17. metrze podszedł Michał Nalepa i pięknym uderzeniem z rzutu wolnego w "okienko" doprowadził do remisu.
Arka Gdynia próbowała wykorzystać przewagę jednego zawodnika, długo utrzymywała się przy futbolówce i cierpliwie czekała na swoją okazję, która nadarzyła się w 81. minucie. Wówczas Luka Zarandia zszedł do linii końcowej boiska i dokładnie zagrał piłkę na około 10. metr od lubińskiej bramki. Do futbolówki dopadł Jankowski, który potężnym strzałem pokonał Hładuna.
Lubinianie już nie potrafili zagrozić przeciwnikowi, natomiast rezultat meczu na 3:1 dla miejscowego klubu ustalił Maciej Jankowski, który uderzeniem do pustej bramki po podaniu od Janoty wykończył składną akcję gdynian.
W następnej kolejce już po przerwie reprezentacyjnej Arka zagra ze Śląskiem Wrocław, zaś Zagłębie zmierzy się z Wisłą Płock.
Copyright Arka Gdynia |