Trener Zbigniew Smółka docenił po dzisiejszym meczu determinację włożoną w grę i cieszył się, że szczęście było z Arką w słabszych momentach spotkania. Trener Wisły również dziękował swoim zawodnikom i przyznał, że Wiśle brakowało finalizacji akcji.

Zbigniew Smółka (Arka):

– Muszę pogratulować swojemu zespołowi wywiezienia punktu, gdyż nie grało się nam dzisiaj łatwo z Wisłą. Męczyliśmy się na boisku. Cieszy to, że szczęście było z nami i nie opuściło nas dziś do końca. Mówi się, że szczęściu muszą pomóc umiejętności. Determinacja moich zawodników, włożone w grę serce, a także kapitalna interwencja przy rzucie karnym Pavelsa pozwoliły nam na wywiezienie punktu. Od 75 min. zaczęliśmy wyglądać tak, jakbym sobie tego życzył.

Jesteśmy nowym zespołem i brakuje nam jeszcze zrozumienia na boisku. Mieliśmy momenty, gdzie utrzymywaliśmy się przy piłce. Początek spotkania był jednak bardzo nerwowy, dopiero od wspomnianej 75 min. zaczęliśmy stwarzać sytuacje. Cieszę się, że fizycznie wyglądamy bardzo dobrze. Dziś mógł paść każdy wynik, dlatego ten remis powinniśmy bardzo szanować. Tak, jak powiedziałem ostatnio – Bóg wynagradza walecznych i takich, którzy ciężko pracują na boisku. Myślę, że każdy kolejny dzień będzie pracował na naszą korzyść w przyszłości.

Sprawiliśmy dziś na początku spotkania 2-3 prezenty Wiśle. Widać było nerwowość w naszej grze i pozostałych poczynaniach na boisku. W meczu Superpucharu w Warszawie napędzaliśmy się wzajemnie, odpowiedzieliśmy na pierwszą i na drugą bramkę – wyglądało to bardzo dobrze. Dziś natomiast brakowało nam ciągle czegoś – tu 10 cm, tam dojścia do piłki, ale przede wszystkim dokładności w grze. Za często oddawaliśmy piłkę i dawaliśmy prezenty rywalowi. Tak, jak wspominałem, szczęśliwie się to dla nas skończyło. W drugiej połowie pokazaliśmy kilka momentów, w których widać było, że stać nas na więcej. Z meczu na mecz będziemy się starali, aby wyglądało to lepiej. 

Maciej Stolarczyk (Wisła):

– Nie jestem zadowolony z wyniku. Chcieliśmy ten mecz wygrać za wszelką cenę. Pomijając fakt, że była to inauguracja, to było to dla nas bardzo ważne spotkanie. Analizując jednak to co zrobiliśmy w dzisiejszym spotkaniu, przewrotnie powiem, że chciałbym pogratulować swojemu zespołowi postawy. W większości udały się elementy, które założyliśmy sobie przed meczem i chcieliśmy dziś zrealizować. Zabrakło nam finalizacji i to jest jedyny element, z którego jesteśmy dziś niezadowoleni. Mieliśmy kilka sytuacji, które mogły otworzyć to spotkanie. Niestety ta sztuka nam się nie udała. Pierwsza połowa była bardzo agresywna w naszym wykonaniu. Szkoda niewykorzystanych szans, ale gratuluję swojemu zespołowi postawy, gdyż z niej jestem dziś zadowolony.

notował: Marek Urbaniak 

SPRZEDAŻ KARNETÓW-  III ETAP - TRWA SPRZEDAŻ OTWARTA!!!

Pamiętaj, że jeśli nie zakładałeś dotychczas profilu kibica to karnet kupisz w punkcie sprzedaży. Jeśli masz już zweryfikowany profil możesz zakupić karnet przez Internet.