TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

26.06.2017

Leszek Ojrzyński ocenia piłkarzy.

Inauguracyjny sparing letni przyniósł pierwsze wnioski związane z przebudową Arki Gdynia. Leszek Ojrzyński chce zostawić w zespole testowanego Patryka Kuna, który strzelił gola w zremisowanym 1:1 meczu z Apoelem Nikozja. Ponadto szkoleniowiec oczekuje na kolejne wzmocnienia, m.in. na doświadczonego napastnika, ale też z niektórymi piłkarzami będzie chciał się pożegnać.

 

W sobotę trener Leszek Ojrzyński sprawdził 23 piłkarzy. Poza Rafałem Siemaszko, Michałem ŻebrakowskimDawidem Sołdeckim, grającymi po około pół godziny, każdy inny zawodnik, który obecnie nie leczy kontuzji, dostał 45 minut.

 

- Nie było tak źle. Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu zdecydowanie lepsza. Co prawda jako pierwsi straciliśmy bramkę, ale szybko na to zareagowaliśmy. Dlatego można być zadowolonym. W drugiej połowie na boisku pojawiło się w naszej drużynie dużo zawodników niedoświadczonych, czy powracających z wypożyczeń jak Szymon LewickiPaweł Wojowski. Widać było przewagę Apoelu, ale pomimo tego wynik z pierwszej połowy utrzymał się - uważa Ojrzyński.

 

- Ważne, że mecz obył się bez kontuzji. Warunki były ciężkie, ale boisko nadawało się do gry. Jesteśmy już mądrzejsi o ten jeden sparing. W poniedziałek możemy przeanalizować go z piłkarzami i wyciągnąć wnioski - dodaje.

 

Jedynego gola w meczu dla żółto-niebieskich zdobył przebywający w Arce na testach Patryk Kun. Akcję zaczął Michał Nalepa, podał do Żebrakowskiego, który zaliczył asystę.

 

- Lubię takich zawodników jak Patryk. Jest to chłopak, który ma potencjał i chce pracować. Ma umiejętności i to także jest ważne, bo czasami ich brak przeszkadza w niektórych rzeczach.

 

Jest to piłkarz, który może nam pomóc. Chce mieć rywalizację na skrzydłach, jak to było w zeszłym sezonie, kiedy występowało na nich pięciu zawodników. Lubię robić na tych pozycjach rotację, ponieważ gra na nich wymaga wiele siły. Tam cały czas biega się od jednego pola karnego do drugiego.

 

Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w rundzie jesiennej możemy rozegrać 28 meczów. Dlatego potrzeba szerokiego składu. Chcę Patryka w drużynie i mam nadzieję, że uda się go zatrzymać - mówi Ojrzyński.

 

 więcej; trojmiasto.pl

 

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia