Aktualności
10.03.2017
Arka-Lech.
Trenerowi Nicińskiemu ciężko ostatnio zazdrościć. Prowadzona przez niego Arka mimo całkiem dobrego dorobku punktowego nie ma pewności wywalczenia pierwszej ósemki. Nawet przy optymistycznych prognozach punktowych dla żółto-niebieskich o utrzymaniu już w 30. kolejce zadecydować może niewielki detal.
Dodatkowo, do Gdyni o punkty przyjeżdża walczyć Lech, który uznawany jest za najlepiej grającą aktualnie drużynę w Ekstraklasie. Czy Arka pójdzie na wymianę ciosów? A może zagra tak jak w Poznaniu czyli bardzo asekuracyjnie? Może żółto-niebiescy spróbują wykorzystać absencje dwóch podstawowych obrońców Kolejorza?
W głowie trenera na pewno ścierają się ze sobą różne i liczne pomysły na to spotkanie. Lech zaskoczył wielu. Eksperci zimą prześcigali się w analizach i komentarzach kiedy Legia przegoni Lechię bądź Jagiellonię. Jednak to nie warszawiacy wrzucili wyższy bieg, a niespodziewanie to Lech przyspieszył i wyłonił się z cienia wygrywając cztery kolejne mecze z rzędu i uzyskując szansę na fotel lidera już w piątej kolejce po przerwie zimowej.
Pokonując Arkę i licząc na potknięcie Lechii i Jagiellonii, Kolejorz wskoczy na szczyt podium. Arka jednak na pewno nie położy się przed Lechem licząc na najniższy wymiar kary "Na boisku wszystko może się zdarzyć i zapewniam, że my nikomu łatwo punktów nie oddamy" - zapowiedział Yannick Sambea.
W pierwszym meczu między tymi drużynami padł bezbramkowy remis. Oglądając tamten mecz można było odnieść wrażenie, że Arka po taki rezultat do Poznania pojechała. Szczelna obrona i kontratak to był pomysł Grzegorza Nicińskiego na Lecha. Teraz to może już nie wystarczyć. "Pierwszy mecz z Arką nam nie wyszedł, ale minęło pięć miesięcy. Jesteśmy o te pięć miesięcy lepsi" - powiedział na konferencji trener Lecha Poznań.
Na co liczy Arka? Na sprawienie niespodzianki. "W każdym meczu trzeba grać na 100 procent. Co tydzień gramy z drużynami z Ekstraklasy. Rywal jest mocny i jest w dobrej dyspozycji od początku. Murowani faworyci nie zawsze wygrywają. Wierzę, że zagramy na dobrym poziomie tak, żeby zespół Lecha miał problem" - powiedział Grzegorz Niciński.
Na pewno szansą Arki jest to, że ani Tomasz Kędziora ani Jan Bednarek nie zagrają w tym meczu. Podstawowi obrońcy Lecha wykartkowali się w ostatniej kolejce. Dodatkowo za Kędziorę możemy spodziewać się pełnoprawnego debiutu równie młodego Marcina Wasielewskiego. Kibice w Gdyni liczą na wielkie widowisko, popyt na bilety powoli zaczyna przewyższać podaż.
Pozostaje tylko czekać na dobry mecz, oby oba zespoły faktycznie były pięć miesięcy lepsze - jak powiedział Nenad Bjelica - bo nudne 0:0 w takim meczu i w takiej oprawie byłoby zbrodnią. Arka Gdynia – Lech Poznań na żywo.
Na co zwrócimy uwagę?
Obrona Arki to w ostatnim czasie dosyć gorący temat. Dwóch młodych defensorów Przemysław Stolc i Michał Marcjanik nie oddają miejsca w składzie. Duet nie miał szans się pokazać na tle Legii, dlatego z ciekawością przyjrzymy im się na tle bardzo dobrze grającego Lecha i topowych piłkarzy Ekstraklasy. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na Mateusza Szwocha, który po przyjściu Formelli zdaje się znowu wracać do dobrej formy asystując i samemu strzelając gole.
Przewidywane składy: Arka Gdynia: Jałocha - Socha, Stolc, Marcjanik, Marciniak - Yannick Sambea, Hofbauer - Marcus, Szwoch, Bożok- Trytko.
Lech Poznań: Putnocky - Wasielewski, Nielsen, Wilusz, Kostewycz- Makuszewski, Tetteh, Gajos, Majewski, Jevtić - Kownacki.
Nie zagrają: Arka: Łukasiewicz Lech: Kędziora, Bednarek
Forma w ostatnich meczach: Arka: Zagłębie 0:1 (P), Korona 4:1 (Z), Cracovia 1:1 (R)
Lech: Piast 3:0 (Z), Pogoń 0:3 (Z), Lechia 1:0 (Z)
Ostatnie mecze bezpośrednie: Lech - Arka 0:0 (Ekstraklasa, 25.09.2016) Lech - Arka 1:0 (sparing, 28.06.2016) Lech - Arka 0:0 (sparing, 29.06.2012)
Sędzia: Mecz pomiędzy Arką i Lechem będzie sędziował Jarosław Przybył z Kluczborka, który gwizdał już mecz obu drużyn rozegrany w tym sezonie w Poznaniu.
Mecz Arka Gdynia - Lech Poznań TRANSMISJA TV Transmisję na żywo przeprowadzi stacja Canal+ Sport. Początek o 20:30, studio od 20:00.
Relacja LIVE w GOL24.pl
Adam Kamiński
Copyright Arka Gdynia |