TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

17.10.2016

Mateusz Szwoch: Szanujemy remis.

Mateusz Szwoch podkreślał po meczu, że Arka szanuje remis z Górnikiem. Nie ukrywa, że temat derbów z Lechią już pomału gości w szatni.
Śmiało zaatakowaliście w sobotę Górnika, mieliście okazję do zdobycia goli, ale tempo waszych poczynań ofensywnych szybko spadło. Co się stało?
 
Taki mieliśmy plan, aby od początku zaatakować, postarać się podyktować własne warunki gry. To się udało i mieliśmy swoje okazje. Rzeczywiście jednak, niezbyt długo udało nam się w taki stopniu, jak w początkowej fazie spotkania, zachować kontrolę nad meczem z Górnikiem. Trudno to wytłumaczyć, każdy mecz jest inny. Górnik zdołał otrząsnąć się z naszej przewagi. Nie ukrywam, że trochę tego żałujemy. Można było pokusić się w tym spotkaniu nawet o trzy punkty. Wyszło jednak inaczej i remis także szanujemy.
 
Gdyby na początku wpadło, losy meczu potoczyłyby się inaczej?
 
Wiadomo. Nie jest żadną tajemnicą, że w ekstraklasie drużyna, która pierwsza strzela gola, zazwyczaj wygrywa. Przeciwnik, szczególnie występując na własnym stadionie, gra wtedy pod presją, jest mu znacznie trudniej. Górnik Łęczna, gdyby został trafiony na początku meczu, także miałby ciężej, aby rozwinąć skrzydła.
 
Konrad Jałocha zanotował kilka spektakularnych interwencji, uratował was od straty bramki. Jest pan pod wrażeniem jego postawy?
 
Jestem zachwycony tymi interwencjami, jednak taka gra Konrada to nie jest dla mnie żadne zaskoczenie. Znamy dokładnie jego możliwości, obserwujemy go przecież regularnie nie tylko podczas meczów, ale także w trakcie treningów. Cały czas pokazuje swoją klasę. Jest to bardzo dobry bramkarz, który pomógł nam nie tylko w starciu z Górnikiem Łęczna, ale także kilka razy przy okazji wcześniejszych meczów. Nadal liczymy na jego dobrą formę.
 
Często ma pan w tym sezonie nowych partnerów w środku pola. Tym razem zagrał Dominik Hofbauer. Jak układa się współpraca?
 
Trudno jest to jednoznacznie oceniać. Dominik dopiero pierwszy raz wystąpił od początku w spotkaniu ligowym. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to gracz o wysokich umiejętnościach, który może pomóc Arce w odnoszeniu zwycięstw. Wie, jak zachować się na boisku, czuje grę, nie przeszkadza nam więc fakt, że jak na razie słabo komunikuje się w języku polskim.
 
Wielkimi krokami zbliżają się derby Trójmiasta z Lechią. Napięcie rośnie? Podjęliście już jakieś specjalne przygotowania?
 
Jak na razie specjalnych przygotowań na treningach nie ma. Wcześniej czeka nas mecz z Pogonią Szczecin i skupiamy się na tym, aby pokonać tego rywala. Jednak od tematu derbów nie da się uciec, bo to mecz bardzo ważny dla nas i naszych kibiców. Coraz częściej rozmawiamy między sobą o starciu z Lechią. Wiadomo, że wyprzedane zostały już wszystkie bilety, więc atmosfera na stadionie z pewnością będzie gorąca.

Szymon Szadurski 
 http://arka.gdynia.pl/images/galeria_zdjecie/big/gol24_dc0abf95fb9303dbd7c687b4cd929ab7.jpg
 
 







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia